Gra bazowała na komiksie Roberta Kirkmana pod tym samym tytułem, a jeśli chodzi o serial to jest on już od 2010 i liczy już 6 sezonów

wiem, że jest serial ale on jest zupełnie o czym innym.

Gwarantuję ci, że ekranizacja tej gry przyniosłaby jej tylko szkodę. Zepsułoby to tylko wrażenie jakie gra pozostawiła. Moim zdaniem gra jest o wiele lepsza niż serial, no ale wiadomo - to dwa różne poziomy angażowania widza/gracza, w grze następuje większe zaangażowanie i przeżywanie całej akcji.
Też mnie niesamowicie wciągnęła ta gra. Ale jak przejdziesz sezon drugi, po zakończeniu obu części po jakimś czasie ci przejdzie i znajdziesz coś nowego :P

Trudno by było znaleźć aktora który wcieliłby się w postać Lee i Clem..ale bardzo chciałabym serial. Przeszłam już oba sezony i nie mogę doczekać się 3.

W ogóle, ja moją przygodę z TWD zacząłem od gier i wtedy myślałem że popularny serial jest właśnie o Lee i Clem xD
I się rozczarowałem później bo Carlów i Ricków dostałem zamiast Clem :D

a polecasz ten serial?

Mimo wszystko.. tak :P Przekonasz się czy jest to coś dla ciebie tylko oglądając go.
Gdy zacząłem oglądać, to nadrobiłem wszystkie sezony błyskawicznie, ale teraz jak jest 6 sezon i w tygodniowych odstępach oglądam, to widzę ile absurdów jest w tym serialu i ile rzeczy producenci mogli zrobić lepiej przez co się bardzo denerwuję... Ale postacie pokochałem to ich nie opuszczę mimo tego, że twórcy serialu coraz bardziej mnie do niego zniechęcają.
Ogólnie jest tak: kilka odcinków kicha - następne kilka jest ekstra - i znowu kilka monotonnych