Ja mam absolutnie identycznie! Dwójka i trójka to dwa wciąż bijące serce serii TR, nie przebiła ich ani czwórka, ani trylogia Crystalsów. Moim marzeniem było, aby Crystalsi i te dwie części "odświeżyli", skoro poszło im tak dobrze z jedynką...:)

Ja również uważam podobnie. ;)

Popieram w 100%. Moja pierwsze styczność z serią TR. Od tamtego momentu uważam, że jest to najlepsza seria jaka kiedykolwiek powstała. Żadne Uncharted mimo tego, że dobre, nie przebije starego dobrego Tomba. Jeżeli natomiast chodzi która część lepsza, to ja swoją przychylność kieruję w stronę TR II. Niesamowita Wenecja, powalający klimat Marii Dorii (tak btw najlepszy moment w grze), a do tego zapierające dech sekwencje w Chinach albo Tybecie. Do dziś mam ciarki na plecach gdy przechodzę levele sanktuarium w górach. Mimo swoich lat gra nadal powala na kolana i bije ma głowę niejedną nową produkcję. W duszy liczę, że kiedyś tam zabiorą się za remake TRII. Uważam, że wyszło by to świetnie. Na potwierdzenie niech będzie wspomniany TRA.

Również popieram w 100%. Aczkolwiek większy sentyment mam do II części :)

Trzeba by strzelić petycję. Za 4 lata 20-to lecie serii (a za 5 20-to lecie TRII), może by Tomb Raider 2: 20th Anniversary Edition? Poziomy we wraku Marii Dorii mogłyby być fenomenalne.

Pomysł genialny :) Podpisuje się pod nim od zaraz. Po dziś dzień uważam, że wrak Dorii to jedna z bardziej klimatycznych, jak nie najbardziej klimatycznych lokacji w całej serii. Opustoszenie, lekka rezygnacja, wszędzie zgnilizna zatopionych luksusów. Wyszłoby cudo. Poza tym twórcy już pokazali, że zrobienie zatopionych obszarów wychodzi im bardzo dobrze. Weźmy chociażby pod lupę TRU i Morze Śródziemne.

http://www.youtube.com/watch?v=tQgToN5PImc&feature=plcp
Taki przykład, co niektórzy ludzie potrafią wycisnąć z Room Editora z TR5.

Rozumiem was, macie sentyment do 2 i 3 bo od nich zaczynaliście. Ja zaczynałem od początku, od 1 cześci, od niej sie wszystko zaczęło, dalsze cześci miały tylko kosmetyczne zmiany od jedynki. Dla mnie najlepsza jest 1 i 2. Choć 3 też super to nie powaliła mnie tak jak 2 pierwsze części..