ładna ale fabuła uboga i szybko się nudzi... idziesz sieczesz, idziesz sieczesz i tak w kółko. przyzwoita wizualnie ale nie wciąga niestety.
A w Diablo to niby co robisz? Idziesz i sieczesz... idziesz i sieczesz i tak w kółko :-)
No ale OK, Diablo rządzi w swojej kategorii i tego nie ma co kwestionować a Torchlight moim zdaniem jest fajną alternatywą i w dodatku nieco komiksową... nabierze jeszcze większego uroku gdy będzie miała premierę II-ga część gry Torchlight zaplanowana na Maj.
Na pewno w nią zagram czekając na Diablo III.... no chyba, że jednak pojawi się ono wcześniej w co zresztą wątpię.
Weźcie pod uwagę, że Diablo zapoczątkowało ten gatunek, a Torchlight jest zrobione 'na szybko' żeby wypełnić i tak już ogromną lukę czasową między Diablo 2 i 3. A grając w T. widać wyraźnie, że robili to ludzie z Blizzarda, między innymi jeśli chodzi o muzykę.
To prawda.
Nie mniej jednak myślę, że druga część Torchlight będzie fajna. Ale i tak jeśli pojawi się choćby w tym samym czasie Diablo 3 to kupię je niż Torchlight :-)
Już nie mogę doczekać się premiery :-)
Oby tylko na moim laptopie to poszło, choćby na minimalnych wymaganiach... jeśli nie, to pora będzie jednak kupić komputer stacjonarny, bo granie na laptopie to porażka :-)
Cóż, Blizzard nie słynie z tworzenia gier o wygórowanych wymaganiach sprzętowych ;) Patrząc m.in. na Starcrafta II mamy na to dowód, tym bardziej że nowe Diablo niespecjalnie różni się wizualnie od niego lub samego Torchlighta.
Wizualnie może się i nie różni tak bardzo, jak się na to popatrzy... ale to kwestia silnika graficznego. Mogą 2 gry wyglądać niemalże identycznie ale silnik graficzny beda mialy inny a co za tym idzie, od razu skocza wymagania co do procesora etc. Już o samej karcie nie wspominając.
No nic... pozostaje mi pożyczenie od kogos oryginału w celu sprawdzenia czy w ogole mi bedzie działać. Jeśli tak... kupie swoja kopie. Bo w ciemno wydać kase na coś co nie wiadomo czy na kompie pojdzie mija sie z celem.
Podejrzewam, że jeśli masz jakiegoś średniego duala i trochę w karcie, to nie powinno mieć problemów. Rozumiem, jeśli Diablo robili by we Frostbite, wtedy mógłby być problem, ale z tego co wiem, Bliz celuje w szersze grono graczy ;)
Hehe, ktoś już wyżej napisał, że w Diablo w zasadzie też idziesz i sieczesz... i tak w kółko :) fakt faktem, to Diablo jest najlepszym H n'S wszechczesów. Diablo to też przede wszystkim setki godzin w sieci, nowi kumple i cały ten kram, który czyni ją wyjatkową. Poza tym... nie wiem właściwie dlaczego, ale tylko w Diablo mozna łazić i siekać wciąż na nowo te same lokacje i to się nie nudzi jak w przypadku wszystkich jego klonów... Tak czy siak Torchlight to miła odmiana i doskonale zapełniła lukę pomiedzy D2 a D3. Dwójki jeszcze nie widziałam, jedynka całkiem przyzwoita, spodobała mi się.
Też daje 6/10. Fabuła kiepska , praktycznie ta gra polega tylko na klikaniu do przodu :). W diablo przynajmniej były takie tunele , że trzeba było praktycznie wszędzie wejść , czasem trochę pomyśleć , tutaj natomiast klika się do przodu i tyle. Wiele opcji podobnych jak w Diablo.