PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=611081}
7,0 2 526
ocen
7,0 10 1 2526
Torchlight
powrót do forum gry Torchlight

To właściwie klon tej gry, tylko w gorszej grafice (mimo, że „Torchlight” jest w 3D). Przez jakiś czas myślałem, że chociaż piesek jest innowacją, ale ostatecznie jest to nic innego tylko merc z Diablo 2 – nawet teleportuje się w pobliże gracza w identyczny sposób. Można mu dać jakieś amulety, i pomaga w walce, ale i tak to nie to samo. Merc dawał aury itd.
Ogólnie, cała reszta to mniejsze, znerfione i pozbawione multi Diablo 2. H’n’s w singlu szybko się nudzi, a poza tym, rozwój postaci nie jest interesujący (klikałem byle co w rozwijaniu statów oraz skillów i nie miałem problemu z parciem do przodu), bronie też byle jakie (zastosowałem metodę „zatrzymam to, co jest najwięcej warte u sklepikarza” i wyszło na moje). Nie czytałem questów, parłem przed siebie, same się wykonywały.


5/10.

użytkownik usunięty
_Garret_Reza_

Potwierdzam,że ta produkcja to "odprysk" DIABLO stworzony zresztą przez byłych twórców kultowej gry....Zainstalowałem ją sobie ponieważ jest w majowym CD-ACTION a mój laptop obsługuje tylko Shader Mode 2.0 :( Na krótkie sesje jest to niezła gra a na dłużej strasznie nuzy...\Moja ocena 4/10

ocenił(a) grę na 9

Chyba kwestia podejścia, mi się bardzo podoba ta gra :) osobiście uważam, że mimo, iż gra jest strasznie kolorowa, to ma swój klimat. Owszem, jest to całkowicie klon Diablo, ale to gra ich twórców, czego więc się ludzie spodziewaliście? Grając w Titan Questa czy Dungeon Siege, Loki, cokolwiek z gatunku H'n's, będziecie zawsze przyrównywać do Diablo. Torchlight nie jest w żadnym razie nowy, nie wnosi nic nowego do gatunku. Jednak jeśli ktoś czeka na Diablo III, to jest to bardzo dobry sposób, żeby zabić nudę do powrotu Pana Grozy.
PS Jedyne moje zastrzeżenie, to to, że gra na normalu jest za prosta. Nie wiem jak jest z innymi poziomami trudności, nie grałem jeszcze drugi raz, ale na normalu nie da się zginąć, jest się po prostu przekoksanym xD

użytkownik usunięty
gregorypeck811

Masz rację co do poziomu trudności,ale totalną ściemą jest pies właściwie do niczego niepotrzebny a niekiedy upierdliwe jest jego ratowanie :( Moim zdaniem tylko tryb internetowy uratowałby tą grę,ale możemy będzie on w drugiej części ?

ocenił(a) grę na 9

Tutaj też zależy kim grasz, akurat ja jako swój starter wziąłem Alchemika, mogłem przywoływać inne bestie poza tym jednym zwierzakiem. Mój kot nigdy mi nie zginął i w sumie nigdy go nie ratowałem, ale tak jak mówię, grałem tylko jedną postacią, więc nie mam porównania xD Do tego można go przecież przemienić w inne zwierzę jeśli znajdziesz ryby, a to czasowo zmienia jego atrybuty, czasem poprawia się dosyć znacznie:P
Moim zdaniem dwójka będzie na pewno lepsza od jedynki, w końcu to spece od Diablo stworzyli tę grę, a oni zawsze coś poprawiają jeśli są zastrzeżenia :P

A czy nie dawało się nadmiernego balastu psu by zaniósł do miasta, jak pamiętam?

użytkownik usunięty
finallyh

tak zwany loot mozna było zrzucić na barki wiernego psiaka przez co nie trzeba było jak głupi latać ze złomem do miasteczka

ocenił(a) grę na 6
_Garret_Reza_

Bardzo podoba mi się ta gierka. Takie Diablo II w nowej grafice. :)
Polecam osobom, którym znudziło się Diablo!

_Garret_Reza_

Geniuszu to MIAŁA być kopia diablo.
Stworzona zresztą przez twórców genialnego Diablo.
Jest to bez wątpienia najlepsza kopia Diablo - jeśli ktoś chce zagrać w Diablo w nowszej grafice - polecam.
Jeśli ktoś oczekuje czegoś nowego - nie polecam.

ocenił(a) grę na 5
Grajcz

No i co z tego, że to miała być kopia Diablo, skoro to w dalszym ciągu jest marna kopia?

_Garret_Reza_

Czyli każda gra tego gatunku wydana po diablo 2 jest dla ciebie gniotem.
Bo to jest taki gatunek że każda gra jest porównywana z diablo - Torchlight ze wszystkich gier wypada najlepiej, czasami wzoru nie da się pobić.
Według mnie diablo 3 też nie ma na to szans, to co wtedy, też napiszesz że to marna podróbka?

ocenił(a) grę na 5
Grajcz

No pewnie. Jeszcze popłaczę na koniec, że fani dobrego h'n's nadal muszą czekać na kontynuację Diablo...

ocenił(a) grę na 7
_Garret_Reza_

Średnia kopia Diablo dająca chwile bezmyślnej rozrywki. Czasami tłukąc potwory wpadałem w trans z którego wychodząc miało się wrażenie jak by się chwilę zdrzemnęło.
Niestety kopia słaba z paru powodów: gra jest łatwa, bezstresowa, aż w końcu dochodzi do walki z głównym bossem którego tłuc musiałem całą godzinę. Abstrahując od tego niemiłosiernie denerwującego faktu, gra ma swój klimat: kolejne poziomy są ciekawe i różnorodne (steampunkowy świat krasnoludów i zielone ruiny były moimi ulubionymi etapami). Niestety wszystko w grafice "amerykańskiej": cukierkowej, bardzo nachalnie trójwymiarowej, ale dało się jednak przyzwyczaić do tego klimatu, potem miało swój urok.
Niestety questy są nudne (opierające się na "idź i zabij" oraz liniowych mapach), fabuła słaba i nie wciągająca, system dropu zrobiony na odwal się (już na 20 poziomie miałem same unikatowe przedmioty, a wszystko nazywane było "epickie", "ogromne" itd.). NPC są płaskie, świat mało rozbudowany. Brakuje multiplayera. Nic innowacyjnego w grze nie dostaliśmy. A szkoda, bo myślałem, że mam coś co skróci mi czas oczekiwania na Diablo III, a mamy grę-sieczkę na jedno podejście.
Mimo wszystko wciąga bardziej niż przereklamowany Wiedźmin :)

ocenił(a) grę na 7
Apophis_

Ostatnie zdanie mówi wszystko o tej grze:-). Oczywiście jeśli ktoś wie co kupuje i robi to aby w nią zagrać, a nie jak to czynią pewne osobniki określające siebie mianem znawców, dla fabuły i cut-scenek:-P. Jeśli chodzi o sieczkę, to jest na wysokim poziomie bo i tego się od niej wymaga. Kiedy pierwszy raz zobaczyłem screeny, jeszcze zanim zacząłem w nią grać, zastanawiałem się co to będzie za bajka. Ale po chwili obiło mi się zdanie odnośnie twórców i było wszystko jasne. Dla fanów rąbanek pozycja obowiązkowa. Jak koledzy wspomnieli poziom trudności nie powala, ale grając Questy po ukończeniu gry, już tak łatwo nie jest. W sumie ciekawe rozwiązanie, udanie się na bohaterski spoczynek i przekazanie itemów nowemu śmiałkowi, który będzie kontynuował naszą misję:-). Ja osobiście młóciłem wszystko do ok 90 levelka i był git:-P. Wykupując pewne umiejętności, Bossowie choć ich poziom równał się mojemu, nie stanowili większego problemu, nawet z masą wspomagaczy. Oczywiście nasuwa się pytanie, jaki jest sens dalszego klepania wszystkiego co popadnie? Faktem jest że ta gra daje taką możliwość po jej ukończeniu i ja z niej skorzystałem równie dobrze się przy tym bawiąc. Zakończyłem historię Torchlight'a, gdy wyszedł oficjalny komunikat twórców odnośnie postaci i jej ewentualnego wczytania w drugiej odsłonie gry, która już za miesiąc. Otóż 2jka będzie zupełnie odrębnym tworem, bez możliwości importowania save'ów czy naszego bohatera i jego ekwipunku. Podsumowując, fajnie że na nią trafiłem, bo tak wciągających łupanek od jakiegoś czasu za wiele nie kojarzę. 7/10

ocenił(a) grę na 7
_Garret_Reza_

A moim zdaniem gra jest godna uwagi, zwłaszcza część 2-ga.
Poza tym... to typowa gra tego gatunku... idziesz, zabijasz, zdobywasz levele i umiejetnosci...
Diablo wcale nie bedzie tutaj specjalnie innowacyjne, chociaż muszę przyznać, jest królem swojego gatunku i sam na Diablo III czekam niecierpliwie jak na premierę Hobbita w 2012roku.
Z pewnościa Diablo kupie w dniu premiery, strasznie podoba mi sie grafika, muzyka w grze i mysle ze złożoność zadań, swietny scenariusz pozwolą tej grze przeżyć drugą młodość, zaś grywalność przerośnie tak popularną część 2-gą :-) Choć nie tak prędko :-) Bo już się pojawiły głosy zniesmaczenia... że postaci mało, że grafika zbyt cukierkowa...
Cóż... postaci może jest i mało, ale to PODSTAWA. Wraz z dodatkiem który NA PEWNO się pojawi po dłuższym czasie po premierze podstawowej wersji tej gry, na pewno pokażą się też nowe klasy postaci. Ja stawiam na 2.

Torchlight jak na tak prostą grę może grafiką zachwycić i swym komiksowym wymiarem :-)
No a póki Diablo III się nie pokaże z chęcią sobie pogram w Torchlight 2 :-)

ocenił(a) grę na 7
_Garret_Reza_

Gra miała nasladować diablo, i nikt nie mówił, że będzie chciała je zdetronizować. Mało kuestów, mapek wrogów itd było dla tego, że i budżet był slaby, sama w sobie gra jest dobra, kilka interesujących typów lokacji, zwierzak, który sprzedawał niepotrzebne pozostałości po wrogach ( gwoli ścisłości , do tych co na niego narzekali, nie rozumiem co znaczyło, że w kolo trzeba było go ratować, ja mu przypiąłem, dwa czary na przywoływanie pomocników i tylko raz na jakiś czas i to na ostatnich poziomach podleczałem go czarem uzdrowienia wszystkich, przy okazji kurując siebie, poza tym nic mnie nie interesowało ) grafika ładna i niewymagająca ( tutaj ni mówię o stylistyce, bo ona może się podobać, albo nie, mi akurat przypadła do gustu ) Fabuła, a przynajmniej jej ogólny zarys nie były złe. Ta gra to nie Diablo które wszystko zaczęło i przejęło tron, ma byc po prostu fajnym małym umilaczem czasu w oczekiwaniu na kolejną część. Ale przyznam, że w T grało mi się o wiele przyjemniej niż w Diablo, może jest bardziej przystępny, prostszy, nie wiem, a może po prostu jestem za młody, któż to wie, tak po prostu jest. A na Torchlight 2 czekam o wiele bardziej niż na Diablo3, na które pewnie jeszcze trochę czasu zejdzie znając życie.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones