Popieram. Liczę, by "wyższy poziom trudności" oznaczał wreszcie to, co oznacza, a nie premie do dochodów i wyższe morale tak samo przygłupich żołnierzy wroga.

Z tego co widziałem na YT wydaje się, że jest pewna poprawa. Komputer już nie biegnie prosto na piki, nie goni jazdy oddziałami ciężkiej piechoty i stara się manewrować. Natomiast podczas oblężenia atakuje od kilku stron, ale to już od kilku miesięcy jest w Rome II.

Witam. Mam takie pytania:
1. Czy premia do dochodów podczas kampanii i wyższe morale jednostek wroga to jedyne zmiany na kolejnych poziomach trudności?
2. Na którym poziomie trudności komputer nie dostaje żadnych premii? Normalnym? Na łatwym ma na minus?
Z góry dzięki.

Nie jedyne - im wyższy poziom trudności tym wróg ma mniejsze problemy z niezadowoleniem i głodem. Właściwie już na poziomie trudnym prawie nie ma problemów (nie dotyczy Rzymu)

Zapewne gdyby Paradox Development Studio robiło gry z bitwami jak w Total War to byśmy mieli całkiem dobre AI ale grafika pewniakiem byłaby szkaradna.