Zgadzam się. Seriale Generation One rządzą, tak samo stare Transformersowe komiksy od Marvela. Czytasz komiksy wydawane przez IDW? Są osadzone w tym samym uniwersum co ta gra. Generalnie jest to Generation 1, ale jakby w nowej wersji. Opowiadają całą historię od nowa, ale są te same postacie, z takim samym (ale troszkę odświeżonym i uwspółcześnionym) oryginalnym wyglądem (plus parę nowych się pojawia). Dodatkowo ma wyjść też serial Transformers: Combiner Wars, też osadzony w tym nowym świecie Generation 1.

Nie, nie czytałem komiksów od IDW. Lata temu kupowałem komiksy od TM-Semic. Trochę kręcili i wiele numerów Transformers pominęli. Były kreskówki, ale tu trzeba było kombinować - albo wypożyczać video, albo szukać na zagranicznych kanałach (o ile ktoś miał dostęp). Z kolei z zabawkami Generation One to była największa bieda. Praktycznie unikaty w polskich sklepach.

Ja miałem szczęście bo dziadek za komuny był w opozycji i wyemigrował do szwecji bo w polsce ciągle go wsadzali do więzienia. Siedział tam, aż do końca lat 90tych, więc jeździłem do niego na wakacje i tam był normalny dostęp, zarówno do zabawek, jak i seriali amerykańskich. Mimo, że od upadku komuny minęło 25 lat, do tej pory 95% amerykańskich produkcji telewizjyjnych które tam wtedy oglądałem nigdy nie weszło na polski rynek, dalej żyjemy w kraju trzeciego świata. :) A jeśli chodzi o zabawki to nasze sklepy zabawkarskie też przy tamtych do tej pory wyglądają jak szmelc i parodia.

Z tym kichem i syfem by tak nie przesadzał. I nie chodzi mi tutaj o Bayformers. Przecież dostaliśmy dobre Transformers Animated, które było hołdem właściwie dla całej franczyzy, oraz bardzo dobre Transformers: Prime. Poza tym jeszcze są gry War for Cybertron i Fall of Cybertron, które nie dość że pokazują cały konflikt Autobotów i Decepticonów jako prawdziwą wojnę to na dodatek składają hołd (ze wskazaniem na Fall of Cybertron) G1.