Dałem spokój, bo ilekroć byłem przekonany, że to już koniec misji, gra pokazywała mi, że to co było to dopiero początek. Bardzo ciężki kawałek - to pierwsza gra, której nie przeszedłem z tego powodu. Muszę przyznać, że nie widziałem zakończenia i nie mam zamiaru go oglądać zanim sam nie przejdę Unepic. A na to się na razie nie zanosi. :p
Mam to samo.A jeśli chcesz mieć jeszcze większe wyzwanie to polecam grę akcji w klimacie westernu - Gun.Ostatnia misja polega na rzucaniu dynamitu w odpowiednim momencie pod nogi głównego bossa.Możesz do niego strzelac ze strzelb czy coltów, ale nic mu tym nie robisz.To cholernie trudna misja, w porownaniu do w miarę prostej rozgrywki w 99% rozgrywki
Nienawidze takich gier, w których gra ci się miło, przyjemnie, czasem coś jest wyzwaniem, ale ogólnie wszystko pięknie, do czasu ostatniej misji, której nie przejdziesz za Chiny :/