Zagraj sobie w Powrót króla.

Dziękuje za polecenie! Jeśli ja znajdę to chętnie zagram ;)

Proszę, powodzenia!

A ostatniej misji NIE MA ŻADNYCH informacji o tym co się ma robić, co nieźle utrudnia grę. Mianowicie należy
Bić orków>Pomóc kompanowi na murze>bić orków aż ktoś tam coś krzyknie o łucznikach (niema żadnego określenia celu przez grę czy nic, więc można pomyśleć, że to po prostu ktoś się drze), wtedy idziemy na mur i zabijamy łuczników>schodzimy na dół i mamy zabić 3 bereserków (CHOĆ NIE MA ABSOLUTNIE ŻADNEJ WSKAZÓWKI, ŻE TO TRZEBA ZROBIĆ!)>Zabijamy trolle i po misji.

Osobiście przejść dałem radę to dopiero jak zobaczyłem na yt CO MAM WŁAŚCIWIE ROBIĆ, bo gra nie jest na tyle łaskawa by to mi powiedzieć. Rozumiem gdyby to był jakiś RPG gdzie trzeba dochodzić co się ma robić, ale nie rąbanka!

Dobrze, że te wszystkie błędy poprawili w Powrocie Króla...

a ja miałam odwrotnie, najpierw grałam w dwie wieże, a potem w trzecią erę i przez to trzecia era wydaje mi się straszliwie długa i nudna, zero emocji, a tu się człowiek i trochę powścieka i ma satysfakcję :D

Jeden dobry wieczór i gry nie ma :D a używałam tylko jednego comba z 2 levelu , 2 razy się uda zrobić i jest tryb perfect przy którym każdy pada po strzale a bossowie czują każdy strzał , Powrót Króla zdecydowanie lepszy i dłuższy , tutaj da się przejść w parę minut niektóre poziomy .