Dokładnie to samo uważam. Pograłem naprawdę dłuższą chwilę aby dać grze szansę na rozwinięcie skrzydeł... Ale o ile pod względem prowadzenia wypada całkiem OK, udźwiękowienie jest dosyć dobrej jakości, niestety ale tryb kampanii to totalna tragedia! Głównie co mnie odrzuca to te treningówki w których musisz jechać po wyznaczonej trasie jak po sznureczku... Zjedziesz na sekundę i już spadają % opanowania auta poniżej 50% i zaczynasz od nowa. Do tego średnia grafika, jak na nasze czasy. Mój PC z mega budżetową kartą HD7850 1gb bez zająknięcia łyka ustawienia Very High i nie jest to kwestia dobrej optymalizacji...

Potwierdzam. Ta gra to dramat. Pograłem chwilę bez wszelkich wspomagaczy aby poczuć moc WRC i co? No i poprowadziłem klocek do mety. Model jazdy porażka, lekkie cięcie kończy się przymusowym powrotem na trasę. Irytujące kolizje z krzakiem agrestu, który wyrządza nieprawdopodobne szkody w rajdówce. Można by było jeszcze długo pisać ale mi się po prostu nie chce. Od dłuższego czasu jestem zniechęcony do serii WRC. Szkoda, że licencję na grę dostaje studio, któremu nie chce się popracować nad ulepszeniem serii i wciąż liczy na to, że asem w rękawie jest wspomniana licencja na zawody. Konkurencja, która nie może oficjalnie posługiwać się nazwiskami, zespołami i autami biorącymi udział w cyklu WRC, wyprzedziła ten gniot o lata świetlne (DIRT Rally). I przypuszczam, że jeszcze długo zostanę przy produkcji studia Codemasters zanim zmieni się coś w temacie WRC Game

ocena 2-3/10 to nieporozumienie. To jest naprawdę solidny tytuł. Fakt faktem w poprzednią część jeździło mi się lepiej, ale naprawdę nie sposób nie zauważyć poprawy w grafice z części na część, przynajmniej nie atakuje wszechobecnym blurem który jedynie tuszuje grafikę jak Codemasters. Treningówek nikt ci nie każe jeździć, chociaż fakt- irytuje to wciskanie ich na siłę. Tryb kampanii to totalna tragedia? A czego oczekiwałeś? Przecież to są rajdy a nie NFS z fabułą (wyścigówka z fabułą... nic mnie tak nie rozwala). Krzaczki wyrządzają szkody? Jak w każdym starym Colinie. Co do DIRT Rally się nie wypowiem, bo jest w Early Access i jakoś nie widzi mi się kupować jej za taką cenę, ale porównując WRC5 (i 4) do serii DiRT to zdecydowanie wolałbym WRC (chociaż DiRT 1 był bardzo spoko, 2 i 3 to efekciarska kupa). Chociaż Colina 2005 dla mnie nic nie przebije (dlatego że korzystam z klawki. Kierownica została stracona bezpowrotnie, a na nową i tak nie mam miejsca na biurku, pad jakoś nigdy mnie nie przekonywał w wyścigówkach)

DIRT Rally to ukłon w stronę tych, którym w poprzednich edycjach brakowało rajdów. Jeśli chodzi o fizykę to jest naprawdę dobrze. Daleko do Richard Burns Rally ale na pewno lepiej niż w arcadeowych poprzednich wydaniach DIRTa. WRC niestety skończyło się dla mnie na 1 i 2 odsłonie. Mam wrażenie, że od trzeciej części zaczęli po prostu odcinać kupony. Zdaję sobie sprawę z tego, że w tego typu grach nie ma fabuły ale to tylko kolejny powód aby bardziej skupić się na mechanice gry co by dostarczała wystarczającej frajdy z samej tylko jazdy. Mnie nie dostarczyła żadnych pozytywnych emocji - niestety bo na każdą tego typu grę wyczekuję z utęsknieniem
Podpisano:
Kibic rajdowy od 1999roku

zgadzam się, choć dla mnie 9/10. Totalnie ie rozumiem nagonki na tą grę, jest co najmniej dobra a wszędzie pełno hejtu na nią ;( Pozdrawiam

Kup sobie nowy ,mózg i wtedy zacznij oceniać i komentować typowy GIMBIE !

Polecam wrócić do szkoły, ale że dziś sobota wybaczam ci to, gdyż masz wolne i hejtujesz w sieci.

ahaha...bardzo zabwane