Nie rozumiem tylko, dlaczego czasem (a właściwie to często) można zostać zestrzelonym jednym strzałem - nie mówię tu o zabiciu pilota, tylko tak po prostu - strzał w kadłub, skrzydło i kaputt. Czyżby jakiś maphack?
Myślę że to po prostu trafienie krytyczne. Też tak czasem obrywam, ale również samemu mi się zdarzy kogoś zestrzelić w ten sposób więc równowaga mocy zachowana :P
na 6 lvlach, broń samolotów takich jak Cobra w USA jest OP. Ma bodajże 37mm, osobiście ściągam nią wellingony i beaufightery na hita, łamiąc skrzydło na pół.
Mnie osobiście wkurza to iż jeśli wylądujesz na lotnisku (twardo) z urwanym podwoziem lub na brzuchu. to liczy Ci to jako zestrzelenie, a i tak na lotnisku zostajesz naprawiony.
A po za tym jak na razie bombowce do niczego się nie nadają
Właśnie to mnie boli najbardziej że bombowce są jak z papieru, bo najfajniej mi się nimi lata. Mam nadzieje że najbliższy patch poprawi ich wytrzymałość oraz celność strzelców, bo mam ich na 40 poziomie a i tak muszę przejmować działko bo walą jak nagrzmoceni śliwowicą, toż to szkoda punktów doświadczenia.
Tylko jeśli rozwijasz im umiejętności strzelania mając mniej wyszkolonych strzelców niż dany samolot stanowisk strzeleckich. Każda załoga zaczyna z jednym wyszkolonym strzelcem, następny kosztuje 240 punktów i kolejni po 120 więcej. Jeśli masz wystarczającą ilość wyszkolonych strzelców, punktów ujemnych do celności nie ma. A nawet i bez tego do pewnego stopnia opłaca się inwestować w te umiejętności. Przy wpakowaniu dajmy na to 10-ciu punktów masz karę tylko -2, co daje i tak 8 do przodu.
Już wcześniej, bo na 3lvlu Niemcy mają działka 20mm. I robią jeszcze większą rzeźnię niż Cobry, bo stosunkowo do swojego Tieru są dosyć wytrzymałe i zwrotne, a większość schodzi na hita. Na 6lvlu są Cobry i Iły-2, ale Cobra jest mało zwrotna, a Ił-2 jest strasznie papierowy. Hurricane Mk I (ze świetnym kamuflażem polskiego dywizjonu) może je spokojnie wymanewrować.
To samo mają Rosjanie. Japończycy zaś dostają pierwsze Zero (jako hydroplan) też na 3-cim. Ten to dopiero robi rzeźnię z 2x20mm + 2x7,7mm.
Nie jest OP. Zresztą używanie w stosunku do WT określenia OP nie ma sensu. Ta gra nie stawia na jakiś sztuczny balans jak WoT, tylko na w miarę realne oddanie parametrów maszyn. A działa 37mm w samolotach montowano tylko z jednego powodu - były w stanie zdjąć każdy samolot (głównie chodziło o zwalczanie bombowców) jednym strzałem. Więc narzekanie 37-ki nie ma sensu, biorąc po uwagę założenia gry. Poza tym, trafienie z takiej 37-ki to często wyzwanie samo w sobie.
Ale ja nie narzekam :D ja się z tego powodu cieszę :D co rundę zdobywam 7-10 killi jednostrzałowym 37mm :)
45mm. Funkcjonalnie to dokładnie to samo, 37-ka to i tak w 90% wypadków one shot-one kill. Do tego 9T przynajmniej dostaje wybór amunicji do swojego działa, 9K ma tylko jedną, domyślną taśmę. Ogólnie rzecz biorąc to jest podobna sytuacja do niemieckich Bf-109 F4 i F4 trop na 7 ranku, czy amerykańskich P-39 Airacobra na 6-tym. Po prostu możesz do bitwy zabrać 2 identyczne (lub prawie identyczne) samoloty zamiast jednego. 9T z powodu swojej pozycji o jedne poziom niżej niż 9K będzie też znacznie przyjemniejszy w utrzymaniu - szybsze darmowe naprawy i mniejszy ogólny koszt doświadczenia potrzebnego do wszystkich ulepszeń.
A no rzeczywiście nie 50 tylko 45 :) Ja tam najbardziej lubię latać bombowcami w trybie historycznym, masa XP i lwów :)
Ja tam jestem Arcade'owym noobkiem, i to co mi najlepiej wychodzi to sianie pożogi wśród jeszcze większych noobków przy użyciu Spitfire'ów i Beaufightera.
Zasiadłem sobie dzisiaj za stery 9K , całkiem fajnie poszło ;)
http://www.youtube.com/watch?v=HawLNpJa8ow
To działo robi straszne sito z przeciwnika