Pojawiają się ale równie dobrze mogłoby ich nie być. Dwójeczka jest dobrą grą, ale rozwoju postaci nie ma żadnego :)

"Pojawiają się ale równie dobrze mogłoby ich nie być."

Wojna bez dowódców i fabuła bez postaci? Nie. Pojawiają się i powinni być.

"Dwójeczka jest dobrą grą, ale rozwoju postaci nie ma żadnego :)"

To dobrze. Gra się kręci wokół armii i na armii polegały klasyczne RTSy. Age of Empires I i II to świetne gry RTS, lepsze niż każda część Warcraftów, a dodanie bohaterów z rozwijaniem ich mogłoby popsuć całą rozgrywkę. To samo dotyczy Starcraftów. Nie ma awansujących herosów i wychodzi to gierkom na dobre.

Oczywiście, że mogłoby ich nie być. Gra wyglądałaby dokładnie tak samo, gdyby nie było bohaterów.

Według ciebie dobrze, wg mnie niedobrze. Dla mnie najważniejsza jest ciekawa historia, bo bez dobrej fabuły i postaci można sobie pograć, ale bardzo szybko się to nudzi, bo ile można nawalać w to samo tylko na innych mapach.

"Dla mnie najważniejsza jest ciekawa historia, bo bez dobrej fabuły i postaci można sobie pograć,"

Dlatego też bohaterowie powinni być i są w W2. To, że nie są głównym elementem rozgrywki uważam za bardzo dobrą decyzję. Pełnią rolę fabularną i starczy.

Pełnią taką rolę fabularną, że gdyby ich usunąć to nic by się w grze nie zmieniło.

... może określ precyzyjniej, że nie chodzi Ci o usuwanie postaci tylko jednostek bohaterów. Gdyby usunąć postacie z W2 to fabuła straciłaby większość treści. Tzn gdyby nie było Terenasa, Ner'zhula, Doomhammera, Lothara, Uthera, Gorefienda, Deathwinga, Proudmoore'a, Perenolde'a, Gul'dana, Cho'galla, Zul'jina i reszty, to gra nie miałaby żadnej fabuły.
Horda wzięłaby się znikąd, Sojusz nie miałby lordów i dowódców, a rycerze śmierci i ogrzy-magowie nie mieliby genezy powstania.

Chodzi mi nie tylko o jednostki bohaterów, ale postaci w ogóle, ponieważ fabuła jest na tyle prosta, że wystarczy Terenas i Doomhammer, bo chodzi tylko o to, że jest wojna i jedna strona tłucze drugą. W dodatku natomiast wystarczą Ner'Zhul i Khadgar i fabuła leci tak samo, jak z całą resztą. To, że mam napisane na planszy przed misją, że zabili Lothara i trzeba pokonać orków nie zmienia faktu, że jak usuniesz Lothara to i tak w tej samej misji trzeba by pokona orków. Postaci nie mają prawie żadnego wpływu na przebieg fabuły, która tak czy siak dąży do jednego - zwycięstwa orków w wojnie albo zwycięstwa ludzi w wojnie.

Przecież każdą fabułę można w ten sposób uprościć. Fabuła W3 bez głównych bohaterów:
1. Kampania ludzi - wybucha Plaga, Lordaeron upada, garstka ucieka na zachód.
2. Kampania nieumarłych - Plaga wybija wysokie elfy i magów z Dalaran, przywołuje demony
3. Kampania orków - orkowie próbują się odnaleźć na nowym kontynencie, niewielka część orków przechodzi na złą stronę, ale większość widzi zagrożenie ze strony demonów i jednoczy się z ludzkimi uciekinierami z Azeroth.
4. Kampania nocnych elfów - walka z Plagą i demonami. Na końcu sojusz trzech ras przeciwko wspólnemu wrogowi.

Ta historia również może być opowiedziana bez bohaterów i co, oznacza to, że ich wywalenie z gry niczego nie popsuje? To, że mam dialogi czy przerywniki między misjami nie zmienia faktu, że jak usuniesz Arthasa to i tak w tej samej misji trzeba pokonać Plagę. Postaci są dorobione do fabuły tylko po to, by móc wprowadzić 2 nowe rasy oraz 1 nowy kontynent i tak czy siak dąży do jednego - zwycięstwa dobra nad złem.

Zresztą szkoda marnować klawiatury na takie dyskusje. Dobrze, że film jest w czasach Warcrafta 1. Przynajmniej będzie o czymś czego nie mogliśmy doświadczyć w prehistorycznej gierce.

To, co opisałeś nie działa już na samym początku, bo bez Arthasa Lordaeron nie upada a bez Medivha ani ludzie, ani orkowie nie płyną do Kalimdoru. Bez Mannorotha i Cenariusa orkowie nie przechodzą na złą stronę i tak dalej. Nie da się poprowadzić fabuły W3 bez postaci bo to na nich jest oparta. Natomiast fabuła W2 jest oparta na prostym schemacie wojny, gdzie zależnie od kampanii wygrywa jedna albo druga strona, a całość ogranicza się do kolejnych bitew. Jedyny wyjątek to zdrada Guldana, gdzie usuwając go nie ma jednej misji.

"Nie da się poprowadzić fabuły W3 bez postaci bo to na nich jest oparta"

Przecież się da. Podałem Ci wyżej fabułę W3 bez postaci.

Jeśli historia W3 byłaby zrobiona w latach 90-tych, tak jak w przypadku W2, to ta sama historia byłaby przedstawiona bez większego udziału bohaterów. Tak więc bez Arthasa Lordaeron też by upadł (Arthas był tylko dobrym pretekstem do upadku), Medivha by nie było a ludzie i orkowie i tak popłynęliby do Kalimdoru uciekając przed demonami. Wątek Mannorotha i Cenariusa by nie istniał, bo byłby zbędny. Natomiast gdyby fabuła W2 była zrealizowana w roku 2003 to dziś byś się zachwycał dwójką, a nie trójką.
Czasy wymusiły w grach to i owo, a obie te historie można opowiedzieć ze szczegółami, dialogami itp. jak i opowiedzieć bez szczegółów, po łebkach, wycinając z nich bohaterów.

Podałem ci już przykłady, dlaczego bez bohaterów fabuła trójki nie mogłaby istnieć, więc żeby się nie powtarzać ujmę to w skrócie: to bohaterowie są elementami, które prowadzą fabułę i zmieniają jej bieg, podczas gdy w dwójce bieg fabuły jest jeden a bohaterowie są dodatkami, które nie mają na nią wpływu.

I zapewne gdyby trójka powstała w latach 90-tych a dwójka w 2003 to pewnie zamieniłyby się stylem, natomiast fabułę obie gry miałyby zupełnie inną, a dlaczego to już wyjaśniłem wyżej. Trudno opowiedzieć historię z dwójki z dialogami i szczegółami, bo postaci nie mają większego wpływu na to, co się dzieje.

Da się opowiedzieć historię W3 w ten sam sposób co historię W2, czyli w postaci czytanych wstępów przed misją. Wpływ bohaterów do historii jest mocno dostosowany do fabuły.

Nie da się, bo wstęp ujmuje najwyżej to, co dzieje się przed misją, a w trójce bohaterowie często zmieniają fabułę w trakcie misji - np założeniem misji elfów jest obudzenie druidów, a dopiero w połowie Tyrande postanawia uwolnić Illidana. Zwyczajnie nie usuniesz obecnej konstrukcji bez zmiany fabuły bo zbyt mocno opiera się na działaniach bohaterów, już prościej ci tego nie wytłumaczę. Weź jakikolwiek film i spróbuj go opowiedzieć wycinając postaci, w 95% przypadków to niemożliwe.

Co to za problem napisać przed misją, że Tyrande początkowo chciała tylko obudzić druidów, ale zmieniła zdanie i postanawia jeszcze uwolnić Illidana... zresztą Illidany i inni to tylko otoczka dla głównego wątku (mówię tu o podstawce do W3). Jasne, wycięcie go zmieni fabułę, ale to samo dotyczy W2. Wytniesz Cho'galla z misji orków, z W2, to misja eskortowania go do bazy i przyłączenia ogrów do Hordy traci sens. Ale przecież w W2 nie ma dialogów, więc po co bohatery ;)

Twoja niechęć do zauważenia, że w przeciwieństwie do dwójki, fabuła trójki jest prowadzona przez postaci robi się już śmieszne. Wyjaśniłem wszystko wyżej, więc nie będę się powtarzał.

Wiem o co Ci chodzi, ale nie zgadzam się z tym.
Kilka postów wyżej wyjaśniłem Ci co się dzieje w poszczególnej kampanii W3, a po wywaleniu postaci z trójki można jej treść w 95% odwzorować w ten sam sposób w jaki opowiadano fabułę w dwójce, czyli w opisie przed misjami. Tak samo można zrobić w drugą stronę, czyli odwzorować fabułę dwójki w sposób z trójki. Jakbym naprawdę mocno się nudził to napisałbym Ci ze dwie misje z W3 w formie z W2 zachowując przy tym całą fabułę oryginalnych misji.
A to, że np.: w połowie misji zmienia się fabuła nie jest żadnym argumentem. Nie potrzebni są do tego bohaterowie by zmieniać cel misji tylko odpowiednio napisany skrypt w edytorze map :D

Wiesz na czym polega prawdziwa różnica między formą prezentowania fabuły W2 i W3? Ja wiem, więc powiem :P Otóż w W2 fabuła jest opowiadaniem, a w W3 filmem. Żadnego problemu nie ma w tym, żeby opowiadanie zastąpić filmem i odwrotnie. W obu grach wywalenie postaci nie jest korzystne dla fabuły, ponieważ zarówno opowiadanie jak i film bez bohaterów nie wygląda tak dobrze jak z bohaterami. Mimo to da się to zrobić i da się zaprezentować mniej więcej te same wydarzenia z minimalną ilością postaci. No prościej już się chyba nie da.

Jeśli fabuła jest tworzona przez decyzje bohaterów to nie można jej opowiedzieć bez nich - W3
Jeśli bohaterowie nie mają wpływu na fabułę to po ich usunięciu historia się nie zmienia - W2

Tyle ode mnie.

W obu przypadkach fabuła jest tworzona przez bohaterów. Usunięcie z W3 Cairne'a, a z W2 Zul'jina niewiele zmieni, ale już usunięcie Arthasa czy Gul'dana ma znaczący wpływ na fabułę.

Tyle ode mnie.