PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=608611}
8,1 2 833
oceny
8,1 10 1 2833
Warhammer 40,000: Dawn of War
powrót do forum gry Warhammer 40,000: Dawn of War

Właśnie niedawno co ukończyłem kampanię.
Całkiem ciekawa fabuła. Klimatyczne miejscówki, spoko postacie.
Budowanie jak zawsze spoko w tego typu grach, a już widok kroczących Terminatorów Szturmowych z błyskającymi młotami to czuć wtedy moc ;)
Grafika trochę niedomaga, paralityczne ruchy na cutscenkach i czasami idiotyzmy jak w jednej misji widzimy oddział chaosu na klifie po lewej, marines na klifie po prawej, pomiędzy nimi 5m rowu ale ostro napie.przają do siebie, nie kryjąc się za osłonami i na dodatek nikt nikogo nie trafia. przypomina to różne parodio-komedie, gdzie strzelają sobie w twarz a i tak nikt nie trafia, jak np scena z hot shots. praktycznie taka sama.

No a teraz przejdźmy do minusów gry:
Brak tworzenia regimentów i przypisania im odpowiednich klawiszy - jakie to jest żenujące :@
Tworzymy sobie fajną grupkę, powiedzmy 20 marines, kapitan, coś tam z pojazdów, zaznaczamy to tworząc kwadrat myszą, i spoko. Tylko teraz owy regiment przydałoby się podpisać pod jakiś klawisz, np 1.
By potem wcisnąć pierdzieloną 1 i mieć od razu zaznaczoną grupę. Ale nie. bo po co.
a jak się to ma w praktyce ??? ano tak.
jeśli odklikamy nasz regiment i przejdziemy gdzieś indziej, np do drugiego oddziału, albo do bazy. coś sobie tam porobimy, nieistotne, wracamy do naszego oddziału i co mamy ?
pieprz.ony rozgardiasz. jedna jednostka zauważyła wroga i za nim pobiegła, drudzy ustąpili jej miejsca i zeszli z pola widzenia, a trzeci sobie gdzieś poszli dalej.
i co teraz ? ano zatrzymaj pierwszą cz. drugą cz. powróc na określone pole, a trzecią cz. odszukaj po mapie i zawróc tylko po to, by mieć wszystkich w polu widzenia i ponownie zaznaczyć. no kurna mać. to nie można było danego regimentu podpiąć pod jakiś klawisz???. do du.py takie rozwiązanie...
kolejny minus to kiepskie umiejki głównych postaci dowódców, kronikarzy itp.
(w zasadzie klucz do sukcesu to wyprodukować gromki oddział terminatorów, szybkie pojazdy jak land speeder, jakies 2 uzbrojone predatory , 1 land rider i można szturmować co popadnie. terminatorzy może powolni, ale jaka moc. gdzie nie wejdą to pogrom że hej.)
wspominam o tych głównych ciulach , z tego powodu iż zostawiałem ich w bazie a pogrom robiłem jednostkami.
z kolejnych minusów to brak pomijania dialogów. ja mam tak, że jak jest tekst i postacie gadają to sam 2x szybciej przeczytam tekst i pomijam kliknięciem aktualnie wymawiany jeszcze tekst , ale nie kasując całej cutscenki, tylko przechodzą do kolejnej linijki.
tutaj nie. albo kasacja cutscenki, albo się męcz.
ok posłucham chwilę jak gadają, ale sam np przeczytam szybciej tekst to nie chce mi się czekać, aż postać skończy peplać. a już ostateczna cutscenka z demonem, jak on przeciąga swoje peplanie. o matkooo.
no i meritum mojego wkurzenia 9 misja kampanii - gdzie mamy zabić zdrajcę (kronikarza? bo nie pamiętam)
2 cele misji - zabij tego hmm no wiecie, zdrajcę, oraz oczyść pole z chaosu.
noooo za to to solidny kop w jaja się należy scenarzyście.
o ile zabicie zdrajcy było banalne, o tyle niszczenie chaosu spędziło mi dodatkową godzinę bezsensownych poszukiwań.
idziesz niszczysz. masz taką armię , że nikt nie podskoczy. i co, i nagle w dolnym rogu czerwona kropka, wysyłasz tam drugi oddział, niszczysz, czujesz zwycięstwo, nieee nadal gdzieś chaos biega i szukaj wiatru w polu, a plansza wcale nie mała. skończyło się to na tym, że biegałem po planszy 6cioma różnymi oddziałami w poszukiwaniu chaosu , którego jakieś pieprz.one niedobitki biegały sobie po chynchach a ja jak de.bil za nimi. (i tu się kłania brak rozwiązania z pierwszego mojego postulatu minusów :@)
no ok, brzmi to logicznie, wybij siły chaosu. ale kurna nie na tak obszernej otwartej planszy, to można było umieścić w innej, mniejszej. (w diablo 2, jedną z pierwszych misji z obozowiska łotrzyc mamy oczyścić grotę ze zła i to jest ok. grota liniowa, nawet jak ktoś umknie to wracając się go odnajdzie, można ? no można)
wkońcu jakimś cudem udało mi się zarznąć ten pieprz.ony chaos i ukończyłem tę katorgiczną misję.

Ogółem mocne 8/10
nadal dobra gra, ciekawa fabuła - choć cutscenki to ehhh.. nie chodzi mi o samą grafikę i piksele , ale o ruch postaci... brak słów.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones