Space Marine wygrałem w konkursie na filmwebie. Wstyd przyznać ale to mój pierwszy kontakt z Warhammerem, wczoraj odpaliłem grę i jestem zachywycony : ) Rozwałka na całego, idziesz, strzelasz i rąbiesz we wszystko co się rusza podziwiając latające flaki i krew. Świetna rzecz na odstresowanie. Do tego fajna muzyka i Mark Strong podkładający głos Tytusowi : )
Trochę zdziwiła mnie grafika. Nie jest zła ale mamy rok 2011, a w grze wykorzystywany jest DirectX 9. Pewnie to znowu wina konsol, które ledwo nadążają za możliwościami graficznymi blaszaków.
Na wstępie oceniam 7/10 może zmienię jak przejdę całą kampanię i zacznę grać w sieci.