PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=696763}

Next Car Game

Wreckfest
7,2 314
ocen
7,2 10 1 314
Wreckfest
powrót do forum gry Wreckfest

Uwielbiam zniszczenia podczas jazdy. takie to już moje zboczenie .
Pamiętny Colin 4, zakręt 90st. i ostro na ręcznym - JE.B w ścianę. I cieszy się człowiek jak drzwi zostają w tyle , blacha się gniecie przy akompaniamencie trzaskanych szyb.
Jednakże wolę te "zwykłe" wyścigi z fajnym modelem zniszczeń, niźli coś pokroju Flatout.

Gra uderzyła wprost w moje gusta. Fajne wyścigi, fajne bryki, fajny model zniszczeń wozu i otoczenia.
Wozy jakie możemy kupić są naprawdę spoko, takie starsze modele sportowych amerykańskich aut, głównie obite blachą i tyle.
Cały nasz warsztat i szereg usprawnień też jest spoko, jednakże jest parę w nim dziwności o których zaraz.
Najbardziej z wszystkiego podoba mi się nie tyle model zniszczeń, co to co pozostaje na trasie.
Po 3,4 okrążeniu nie tylko leżą gdzieś po bokach wraki, ale mamy pełno porozwalanych tych opon , gruzu z band, czy co najfajniejsze części wozów. A tu drzwi, tam maska. No ekstra,
I co najlepsze nie są to elementy duchy przez które się przemyka, tylko fizyczne obiekty reagujące na otoczenie. Świetnie że konsola daje sobie radę z tyloma efektami cząsteczkowymi.
Jak pierwszy raz wjechałem na oderwaną maskę i zobaczyłem że odbija się od moich kół no to już wiedziałem, że będzie miodnie.

Jednakże jest też sporo dziwności w tej grze.
Min. już w drugim etapie kariery mogłem kupić takiego fajnego garbusa za chyba 20tys.
Tylko był jeden problem... W żadnym wyścigu nie mogłem go użyć !!!
Dopiero taka możliwość pojawiła się w 4 etapie.
4 z 5 dostępnych...
No matkooooo. To po cholerę dawać możliwość kupna auta które nie pasuje do żadnego wyścigu przez co najmniej póltorej etapu...
Ale to nie wszystko. Niektórych etapów nie mam odblokowanych bo brakuje mi ... czegoś ... I nie wiem czego...
Posiadane - 0.
Zakładam, że wozy. No tak, ale większosć posiadam i dalej nie mogę uczestniczyć.
I takie rajdy mam aż od pierwszego etapu.
Potem metodą gdybania zorientowałem się, że brakuje mi jakiegoś wozu z USA max/A. Ni cholery nie rozumiem czego oni ode mnie wymagają ... Bo gra nie wyjaśnia co to jest jakieś pieprz.one max/A...
Inna sprawa i chyba najlepsza w swojej głupocie.
Mamy wymogi danych rajdów - typ limo, typ ciężki, typ Big Rig, typ - wszystkie typy, itp.
O ile średnio ogarnięty człowiek zrozumie dość szybko, że tylko typ limo odnosi się do limuzyny, tylko big rig to ciężarówka, tylko ciężki to jeepy itp, ale ha ha, typ - wszystkie typy jest najlepszy.
Mam 10 samochodów, pomijam wszelkie kombajny autobusy , kosiarki itd, mówię samochodów, 9 różnych różniastych i 1 jeep (ciężki).
Biorę rajd z wszystkimi typami i suprise. Mogę użyć tylko 3 samochody bo przy reszcie widnieje zaje.bista notka - nie nadaje się.
Kur.waaaa ale jak ??? dlaczego ???
No ni cholery wiadomo.
Odblokowywanie aut też jest jakieś dziwne. Np do dziś nie odblokowałem przed ostatniego auta- taka czarna, hmm chyba corvetta.
Nie wiadomo jak i gdzie bo gra o tym nie informuje a przeszedłem całą z wyjątkiem rajdów które są zablokowane z jakiegoś powodu, ale tak czy inaczej one nie oferują nagrody w postaci corvetty.

Gram sobie na poziomie łatwym, bo tak.
I tak niektórych wyścigów nie da się przejść przez ich niewiarygodne założenia typu uzyskaj minimum 3tys uszkodzen i zniszcz minimum 3 auta na 6 okrazen.
No jest to kurde nie wykonalne, przynajmniej na takie wygląda.
Co ja tam robiłem, waliłem stukałem cofałem itd. No ni cholery. może uda się te 3 rozbić, ale nie uzyskać tylu tys uszkodzeń, bo oczywiście je.bnięcie w bok na pełnej depie nagradzane jest "ryska - 20p" wOOOOwwww. na bogato...
A nawet jeśli będę próbował tego uzyskać to nie dojadę na 1 miejscu.
Miałem pewien ciekawy wyścig, autobus i 23 wozy z jasia fasoli, te z jednym kołem z przodu.
Cel misji - zniszcz 8 wozów.
Kurna... na 3 kółka to ja mogłem co najwyżej 2 wozy rozbić i nawet nie mogłem marzyć by być wtedy pierwszym.
Dopiero po wielu próbach przypadkiem odkryłem, że jest coś takiego jak ustawienie modelu zniszczeń - normalny, realistyczny i jakiś tam jeszcze.
Dopiero po przejściu na realizm, udało się skraksować wszystkie wozy, ale autobus był już w takim fatalnym stanie , że tylko dzięki temu że przeciwników już nie było udało się wyścig ukończyć.
Następna głupota - dlaczego u góry, gdzie widnieje ilość przeciwników, ta cyfra nie zmienia się z ilością zniszczeń ? taka prosta czynność a taka przydatna.
Nie pamiętam w jakiej grze to było , chyba CRC, albo Motormax, gdzie jak zniszczyło się jakiegoś opponenta, to licznik się zmniejszał. i to w trakcie rajdu, a nie demoliton derby , bo tam to nagle licznik działa jak powinien.

Nie wyobrażam sobie jak wbić platynę w tej grze.
Niektóre założenia wyścigów są tak absurdalne, że chyba bym oszalał.
Nie dość że musisz być 1 na mecie, to jeszcze wykonać to i tamto z czego tamto jest popier.*^&%...
Aaaa no i gra jeszcze oszukuje.
Cel dnia - zdobądź najlepsze okrążenie.
Zdobywam i cel dnia nie jest zaliczany.
Baaa w ciągu jednego rajdu zdobywam nawet 2x najlepsze okrążenie i du.pa blada.
No to powodzenia w platynie skoro gra oszukuje momentami.

Mega fajna gra, ale jest trochę debi.lizmów i nie wyjaśnień co jak i dlaczego.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones