W nocy, w ogromną nawałnicę, dzień przed egzekucją, wielokrotny morderca (Pruitt Taylor Vince) zostaje przewożony na rozmowę z sędzią (Holmes Osborne) w sprawie nowych dowodów. W tym samym czasie kilka innych przypadkowych osób, nie mogąc w tak wielką ulewę nigdzie dojechać zatrzymują się w małej mieścinie. Tutaj rozpoczyna się wielki koszmar. Kto zabija? Czy coś łączy tych ludzi?
które po kolei są mordowane. Oglądałem go jakiś czas temu i nie pamiętam szczegółów. Było to prawie na pewno kino europejskie, nie grali jacyś bardzo znani aktorzy. Bardzo proszę o pomoc