To jest nudne oglądanie bez przerwy te same gęby. Czyżby w takim kraju jak Polska brakowało aktorów.
Jak widać nie ma :)
Ważne aby grali swoje role. Jak by byli nowi to reżyser z pewnością by je zaangażował.
Ważne że sobie radzą. Nie ma na co narzekać. Zawsze może być gorzej.
W tej produkcji sobie poradzili.
przede wszystkim decydują układy koncentrujące się w stolicy, a co za tym idzie wymogi producenckie, czyli decydowanie o obsadzie najczęściej zamiast twórców filmu, którzy muszą się podporządkować...swoją drogą, dosyć podobna sytuacja ma miejsce w Hollywood, oczywiście na nieco innych warunkach...pozdrowienia dla amatorów odkurzania polskiego kina przez niezłomnych, ambitnych twórców, szukających wsparcia finansowego (coraz poważniejszy problem)...