"Żywi i martwi", "Nikt nie rodzi się żołnierzem" i "Ostatnie lato".
Simonow w/g mnie to jeden z najlepszych autorów piszących o wojnie.
Sam też przeszedł wiele będąc korespondentem wojennym praktycznie od pierwszych do
ostatnich dni, co znakomicie opisał w książce "Różne dni wojny".