kino sci-fi nie musi być w pełni zgodne z nauką ani logiką więc argumenty o paru scenariuszowych głupotkach do mnie nie trafiają, poza tym mega efekty i niejednokrotne pokazanie ludzkiej chciwości, nie to co w cukierkowym 'armageddonie' gdzie cała ludzkość pięknie się jednoczy nieskalana niczym złym i wszyscy razem trzymając się za rączki zmierzają do finału filmu xdd