nic by sie sie stało jakbyscie przegapili ten film. kolejny obraz pani szumowskiej z serii "pseudointeligentny shit"
powiem więcej, stałoby się dobrze jakby udało Wam się przegapić ten film, nieporozumienie...
Uważam z etykietkami typu gniot. Z szacunku dla autorki i jej drogi, w której jest konsekwentna. Dla mnie szału nie ma... Gdyby nie inspirowala sie doświadczeniem śmierci własnych rodziców, pewnie powiedziała bym - wysilona i wydumana story. Ale tak nie jest. Roznimy sie w odbiorze życiowych wydarzeń. To chyba dobrze. Inaczej było by nudno na świecie...
Jedyna dlaczego zacząłem oglądać ten film to był zwiastun w którym była im scena "mama czeka na lody a Ty sobie kretynko zdjęcia robisz?!" co mnie totalnie rozbroiło ;)
Miałem też nadzieje, że w końcu Polskie produkcje zaczynają wychodzić na prostą LECZ POMYLIŁEM SIĘ ;/
NIE polecam tego filmu, szkoda czasu.
Oprócz tych scen ze zwiastuna niema nic fajnego w tym filmie, MOGĘ nawet powiedzieć, że oglądając zwiastun zobaczymy co dobre i zmarnujemy tylko 2 min ;)
Gorąco polecam... zwiastun.