No, jest szansa na zmianę zarządu latem. ;-)

A 23.50 przy 110 minutach produkcji to i tak... w porządku.

Niestety nie zmądrzeje bo to by oznaczało powrót reklam na TVP. Skoro nie ma reklam to w porze największej oglądalności muszą emitować shity pokroju Jak gwiazdy robią coś tam bo one przyciągają najwięcej ludzi. To oczywiście wina telewidzów (a nie stacji) bo gdyby większość była inteligentna i wolałaby oglądać coś porządnego zamiast takiego gówna to TVP emitowałoby dobre filmy po 20.

ale 20 to moim zdaniem nie jest najlepsza pora na filmy ( mnie na przykład nigdy nie ma o tej porze w domu), lepiej np 22.00 albo troszki później, byle sie wyspać.
Co do TVP i im podobnych to masz racje miliony kur domowych wolą oglądać jak polskie celebrity pożal sie boże robią z siebie idiotów ale to sie nie zmieni. Prawdziwych kinomanów zwracających uwagę na dobrą grę aktorską, sens scenariusza, czy chociażby muzyke w tle zawsze będzie mniej niż tej chałastry chcącej tylko krwi,wybuchów albo łez i to najlepiej u nich na chacie .peace

też chciałbym, aby ambitne kino nie było dostępne tylko dla nocnych marków...
a jakby puszczali o 20, max 21 to może czasem i młodzież by łyknęła trochę wartościowego kina, a już nie mówię, żeby z rodzicami później o tym porozmawiali, bo to utopijna wizja ;)

Jaki mógł by być impakt jakby zamiast totalnego shitu we wtorkowy wieczór (jak wczoraj - już z samych zapowiedzi niedobrze mi się robiło) wrzucili film np "My, dzieci z dworca zoo" ...