walka z faszyzmem nieodzownie łączy się z afirmacją "Sodomii i Gomorii". Jedyne do czego bym się doczepił, to właśnie ten faszyzm. Ogarnięty człowiek wie, że w III Rzesza to był nazizm a nie faszyzm. Ale co ja tam wiem, pisałem starą maturę.
Zastanawia mnie jedna rzecz czy kiedykolwiek zrobili film o nacjonalistach czy patriotach gdzie pokazali w dobrym świetle ludzi którzy kochają swój Kraj ? Bo jak dotąd kojarzę tylko filmy o gejach i lewakach którzy są wspaniali a druga strona jest zawsze zła jest faszystowska (właśnie masz racje- nazistowska) durna agresywna itp. Podczas 2 wojny tez najbardziej ucierpieli żydzi tylko że Słowian zginęło najwięcej.
Nawet Dobry go atakuje: ,,Sporo w tych postaciach uproszczenia - wolna miłość, idealizm, naiwność. Bohaterka jest wegetarianką, ale bez mrugnięcia okiem oprawia króliki, jako że pochodzi - jakżeby inaczej - z rodziny baronów o myśliwskich tradycjach. Nie żeby ten stereotypowy obraz młodych białych liberałów żarliwie walczących o idee multi-kulti zasadniczo odbiegał od stanu faktycznego, jednak jest prawda czasu i prawda ekranu - a na tym drugim subtelności nigdy za wiele".