Tekst z pewnego AMV "Live Action is no substitute for the real thing" z czym się w 100% zgadzam

https://www.youtube.com/watch?v=jafd97yJFOI

jak się hollywood bierze za taką klasykę to na pewno będzie badziewiaste ale niestety zarobi kupę kasy

Dodam ze poniekąd za film odpowiedzialny ma być Nolan, więc o jakość bym się tak bardzo nie martwił, być może film przebije nawet oryginał

nie zgadzam się gdyby był to Blomkamp to bym się mniej martwił, widząc co robi Nolan jestem tak samo pełen obaw jak przed dowiedzeniem się tego ;P

Amerykański Ghost in the Shell ze Scarlett w roli głównej, do tego amerykański Akira i można by oficjalnie palnąć sobie w łeb :D "Szkoda", że porzucili pomysł adaptacji Neon Genesis Evangelion...