PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=690291}

Alicja po drugiej stronie lustra

Alice Through the Looking Glass
6,8 78 880
ocen
6,8 10 1 78880
2,8 5
ocen krytyków
Alicja po drugiej stronie lustra
powrót do forum filmu Alicja po drugiej stronie lustra

Szczerze Hatter to moja ulubiona postać w całej serii. Nie zmieniło się to w żadnym wypadku po dwójce, jednak coś mnie w nim zaniepokoiło... . Przede wszystkim sposób w jaki przypominał sobie o krewniakach jest nieco irracjonalny (nie to ze wymagam logiki od świata pozbawionego logiki). Potem w jego domku, miałam wrażenie że będą chcieli z niego zrobić swoistego Ojca Chrzestnego, albo podstarzałego dziadka, co mnie zmoziło. A potem grubiańsko wyrzucił Alę z domu (taka impulsywność akurat była do niego podobna więc odetchnęłam z ulgą). Na szczęście odkupił swe winy w przeszłości i przyszłości, a scena pożegnania to już w ogóle istna bajka <3. Nie płakałam przez cały film, przynajmniej się starałam ale po owej scence już nie mogłam... . Po za tym znów nasuwa mi się pytanie- kurczę blade, czy między nimi była jakaś chemia? Tym bardziej że w pierwowzorze scenariusza w pierwszym filmie faktycznie mieli się cmoknąć(nie chce mi się wklejać tu całego scenariusza, poszukajcie na forum filmwebu pod 1 Alicją) . Oczywiście, tak czy siak guzik by z tego wyszło, ale jednak sposób w jaki mówił "moja Alicja" był uroczy i rozgrzewał moje zimne odgrzane w mikrofali na czas filmu serducho, a jak mu nie uwierzyła to już w ogóle zachowywał się jakby ktoś wbił mu nóż w plecy... . Ja w sumie jestem przekonania ze jest to rzadko spotykana "relacja uniwersalna" dająca dzieciom wspaniałą historię o przyjaźni, a niepoprawnym romantyczkom z odgrzanymi na chwilę sercami delikatną ledwie zauwazalną i niebywale smutną historię miłosna. Oczywiscie nie byłabym zwolenniczką pocałunku jeśli taki by zaistniał, kruszyłoby to całą magię filmu.
Kolejny problem to to że pomineli fajnego twista fabularnego jakim było osadzenie Alicji w psychiatryku (po kiego wsadzali to do zwiastunu???!). No ii... Biała królowa mnie trochę zawiodła jako postać...
Jakie są wasze zdania na te tematy? Chętnie poczytam :d.

AriamLo

Ja w ich relacji nie dostrzegam nic romantycznego. Byli przyjaciółmi, więc Kapelusznik oczekiwał od Alicji zrozumienia i tego, że nigdy w niego nie zwątpi. Zwątpiła. Zachowywał się jakby ktoś mu wbił nóż w plecy, ale tak samo można być rozczarowanym ukochaną, co przyjaciółką. Poza tym myślę, że był zwyczajnie rozczarowany nią samą, uznał że się zmieniła - i tak było, na chwilę Alicja utraciła wiarę, że możliwe jest dokonanie niemożliwego. "Jego Alicja" była po prostu ostatnią deską ratunku, ostatnią z grona przyjaciół, która mogłaby mu uwierzyć. Zawsze zakładałam, że takie fantastyczne światy są wycięte z damsko-męskich relacji. To samo zrobiła Rowling, na pierwszym planie jest przyjaźń, miłość się co prawda pojawia, ale nie jest wiodącym wątkiem. Świat do, którego przenosi się Alicja też jest moim zdaniem oparty na przyjaźni i "czystych" relacjach.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones