co? a oglądałaś/eś jakikolwiek polski film? że wszystkie są tak 'poprawne politycznie'? raczej ledwo który jest, czy w mniejszym czy w większym stopniu. słaby tekst w tym filmie ale stereotyp głupiego Polaka niestety jest w Stanach bardzo popularny. Plus Seth Rogen ma po części polskie pochodzenie, nie wiem czy jakoś mocno się z nim identyfikuje ale jak dla mnie to sprawia że tekst brzmi po prostu jako przykład przestarzałego stereotypu a nie że ludzie tworząc ten film serio tak myśleli

" ...a nie że ludzie tworząc ten film serio tak myśleli..." - oczywista oczywistość, dlatego też nie o tym pisałam, ani nie jestem "święcie" oburzona na stereotyp Polaka Kretyna. Kwestia, jaką poruszyłam, dotyczyła zupełnie innej sprawy.

Rzeczywiście, nie obejrzałam zbyt wiele nowych polskich produkcji, bo w większości to zwykłe dziadostwo i nie docierają do mnie przez filtr popularności w sieci — ale oglądałam "Twarz" Szumowskiej (była popularna tu gdzie jestem) i tak się zastanawiam, czy faktycznie w Polsce obowiązuje taki stereotyp Polaków, jaki ukazała? Polacy postrzegają siebie samych właśnie jako takich "zaściankowych dziadów"? Film dostał Srebrnego Niedźwiedzia, więc coś w tym musi być.

Gdybyś mógł/a podać jakieś przykłady tego braku "poprawności politycznej" w polskich filmach to byłabym wdzięczna.

Realia Polskie są takie że najpopularniejszy gatunek to komedia romantyczna, jest ich jak psów, w praktycznie każdym gra Karolak. Lista była by długa ale typ filmu to naprawdę "seen one - seen all", gdzie opierają się na potwornie seksistowskich stereotypach, czasami dla wzbogacenia "śmieszności" mamy jakąś... inną(?) postać która jest w stanie dodać okazje na rasizm i homofobie. Całkowicie standardowe.

Oprócz tego może słyszałaś o kimś takim jak Patryk Wega. Jego filmy (i seriale) są potwornie popularne w Polsce. Mam wrażenie że spotkałabyś w nich każdą niepoprawność jaką jesteś w stanie sobie wyobrazić.

Nie wspominając że jedną z ukochańszych rzeczy w polskiej telewizji są kabarety które zrobiły swoją całą karierę na skeczach w stylu "to brzydki chłop przebrany za babę więc to brzydka baba hahaha i jeszcze chyba jakaś biedna i pijana więc menel haha".

Ja jeszcze Twarzy nie oglądałam więc ciężko mi się ustosunkować do tego filmu. Zdaję sobie sprawę z tego że za granicą popularne są polskie filmy które osiągają jakiś sukces na festiwalach więc są np w jakimś stopniu inteligentne, i z jakąś wartością i przesłaniem. Mi do głowy od razu rzuciły się te wszystkie filmy które królują w polskich boxoffice'ach.

Ciężko powiedzieć jacy są Polacy, bo są różni, tak jak ludzie wszędzie. Za to kwestia Polskich filmów i seriali to inna bajka bo spokojnie mogę powiedzieć że większość komercyjnie popularnych polskich produkcji jest zdecydowanie nie poprawna politycznie. Nie ma też żadnej większej dyskusji o tym że to ludziom przeszkadza bo nie kojarzę żeby były jakieś bojkoty tych rzeczy a bardziej produkowane są w świętym spokoju i z pewnością że zyskają popularność. Mam wrażenie że może tak być bo ludzie którym takie myślenie i humor nie bardzo odpowiadają często nie oglądają żadnych Polskich rzeczy.

Zahaczyłam kiedyś o Wege (Vegę(?), ale jak dla mnie to jakieś nieporozumienie - tzn. nie widziałam tam nic związanego z łamaniem tabu poprawności politycznej — tylko właśnie stereotypy okraszone wulgaryzmami. Z telewizją to wiadomo — jaki kanał (odbiorcy), taki humor.


Rozumiem więc, że polskie produkcje nie unikają pewnych tematów i stać je na bardziej lub mniej otwartą krytykę (np. w formie satyry, lub w stylu "Kleru") mniejszości seksualnych, żydów, muzułmanow, Unii Europejskiej etc? No to w takim razie wygląda na to, że powinnam zmienić swoje spojrzenie na współczesną polską kinematografię i może jednak warto jej się przyjrzeć uważniej. Dzięki za ten konkretny wpis.

A są jakieś produkcje stricte antyfeministyczne? Ale nie w stylu 365 dni, tylko coś jakby bardziej ambitnego.

Nie ma sprawy za mój wpis. Ale trochę chyba się nie zrozumiałyśmy. Konstruktywną krytyką jak np w Klerze to sama bym była zainteresowana ale to co się spotyka w polskim mainstreamie (zwlaszcza jeżeli ma być humorystyczne) to plytka szydera.


Nie wiem czy kojarzę coś takiego. Nie antyfemistyczne ale jak uważasz że kler był ok to polecam Boże Ciało które też zwraca uwagę na pewną obłudę. Jak widziałaś to sorry

Po jakiej części ma polskie pochodzenie pan Seth Aaron Rogen? Matka Żydówka, ojciec Żyd.

"Urodził się w Vancouver, w Kanadzie w rodzinie żydowskiej jako syn Sandy (z domu Belogus), pracowniczki socjalnej, i Marka Rogena, który pracował dla organizacji pozarządowej i jako asystent dyrektora żydowskiej organizacji Workmen's Circle. Wychowywał się ze starszą siostrą Danyą. Uczęszczał do Vancouver Talmud Torah Elementary School." - Wiki.

Dalej jak rodzice to nadal pochodzenie. Kojarzysz coś z historii i że było mnóstwo polskich Żydów?

Czytaj ze zrozumieniem i pisz po polsku.
Napisałeś: "Plus Seth Rogen ma po części polskie pochodzenie" więc zapytałem po jakiej części? Ty mi z jakąś historią wyjeżdżasz(Żydzi mieszkali w całej Europie, nie tylko w Polsce - to tak przy okazji), która nie ma tu nic do tego. Skoro napisałeś, że chłop ma po części polskie pochodzenie to napisz po jakiej części. Czekam z niecierpliwością, proszę podać od razu źródło tej wiedzy. Wg mojej wiedzy urodził się w Vancouver, w rodzinie żydowskiej ukraińskiego i rosyjskiego pochodzenia.

To masz ubogą wiedzę, na temat osoby o której się wypowiadasz i także na temat pozyskiwania informacji.
"My family has looked into our ancestry and its pretty straight forward. I mean, my grandmother was an immigrant – came to Canada from Poland."
https://www.denofgeek.com/movies/an-american-pickle-seth-rogen-interview/

I tak, było dużo Żydów w Europie. I co z tego? My rozmawiamy o jego POLSKIM pochodzeniu a ty cały czas podkreślasz że to co o nim wiesz to że 'pochodzi z żydowskiej rodziny' jakby miało to negować że ma polskie pochodzenie.

przed tym całym Holocaustem, to najwięcej żydów było właśnie w Polsce, w sumie przedwojenna Polska, a dzisiejsza to są przeciwieństwa pod kątem etnicznym

Cytat z filmu Vegi "(...)Arabowie będą nam jeździć na kozach na Marszałkowskiej". Mogłam sparafrazować. Nie sądzę, aby w jakiejkolwiek produkcji zagranicznej taki tekst przeszedł. Poza tym warto sobie uświadomić, że film to fikcja artystyczna, nie był to film dokumentalny przedstawiający poglądy kogokolwiek. Trochę więcej dystansu do siebie, bo to już śmieszne, że jako naród bojkotujemy i oburzamy się na jakiekolwiek złe sformułowanie na temat Polaków czy Polski. Sami za to chętnie przytaczamy powiedzenienia typu"Chytry jak Żyd" i żartujemy z innych nacji. -Wtedy to jest śmieszne, zabawne - komedia, ale kiedy w komedii zagranicznej ktoś używa innego powiedzenia lub przywołuje jakiś stereotyp związany z Polakami następuje wielkie poruszenie i wzburzenie. Pokazuje to tylko nasze narodowe kompleksy i brak dystansu.

żydowski crap

Po pierwsze - w odróżnieniu od Polaków i Żydów, Arabowie to nie narodowość, więc twoja analogia jest 'krzywa". "Głupi jak Polak" brzmi w ustach Amerykanina zupełnie inaczej niż "Głupi jak Słowianin".
Po drugie - gdzie widzisz to "bojkotowanie i oburzanie" u mnie - bo do tego najwyraźniej odnosi się twój post.

w dobie poprawności politycznej gdzie każdy każdego przeprasza taki tekst pokazuje że polonia w USA się nie liczy i jest chyba faktycznie najgłupsza.
gdyby zdanie brzmiało:
"Jesteś głupszy od murzyna, a oni są najgłupsi!" albo "Jesteś głupszy od żyda, a oni są najgłupsi!" to gównoburzy nie byłoby końca.

inna sprawa, że Rogen za bardzo rozgarnięty nie jest - w filmie słupsk leży w górach, a polska wygląda jak rumunia 20 lat temu.

Teraz można już tylko mówić "Sto lat za polakami", ewentualnie "Polak zrobił swoje, Polak może odejść" jak mówili brytyjczycy w 1946 roku widząc naszywki POLAND na mundurze.

A gdzie ty tam miałeś Słupsk? To był Schlupsk - wymyślone państwo niczym Zubrowka w "Grand Budapest Hotel".

dla mnie to oczywisty Słupsk, tyle, niech każdy sam oceni

ale Słupsk to nie wieś jak w filmie (w 2 połowie byli w Schlupsku)

Szlupsk z filmu nie ma nic wspolnego z polskim Slupskiem! Widac to w scenie deportacji, gdzie widac funcjonariusza w charakterystycznym nakryciu glowy z wielkim talerzem. To moze byc "Bialorus, Ukraina lub Rosja. Widac tez elektrownie atomowa.

o to, to

Jest też śmieszkowanie z niewolnictwa, sodomitów, kalek i kobiet. Nie wiem czy zauważyłaś. Czy te środowiska są szalenie słabe w USA skoro film nie został zbanowany? Padają też słowa, że Maryja jest prostytutką. Czyli chrześcijanie są na wymarciu?
To się nazywa niezrozumienie konwencji.
W durnych serialach typu reality w polskiej telewizji koło południa, jakoś bez problemu się mówi, że "idzie się na żarcie do turasa". Jakoś nie widzę tej straszliwej cenzury. Dlaczego? Bo nie widzimy problemu, przecież to nie o nas. Hejt, mowa wykluczająca, poniżanie to przecież u nas wolność słowa, oczywiście jeśli nie o nas. Śmieszkowanie także bardzo spoko, jeśli nie o nas.
Naprawdę już prawie nie czytam komentarzy w polskim internecie, bo brak mi argumentów by polemizować z owym stwierdzeniem, które tak Cię zbulwersowało.

Nie, nie zauważyłam tego "śmieszkowania" (co to za słowo, co ono oznacza? jakaś "nowomowa"? Chodzi o kpiny, drwiny, szyderstwa?) i nie rozumiem, co by miało być obraźliwego w stwierdzeniu, że ktoś idzie zjeść do "turasa" (też nie znam tego słowa, ale domyślam się, że to potoczne określenie jakiejś restauracji z kuchnią turecką lub jakaś turecka sieć - nie wiem, nie znam, pierwszy raz słyszę). Wpadło mi natomiast w ucho, że za niepoprawny politycznie tekst "LGBT to ideologia" goście lecą ze studia w TV.

A za stwierdzenia, że LGBT to ideologia równa faszyzmowi i bolszewizmowi, zostaje się prezydentem. Nie wspominając o oszałamiających obecnie karierach; niczym gwiazdy poranne wschodzą prawdomówcy prześcigający się w odczłowieczaniu tych, których regularnie zacznie się tu gromić.

Jednym z określeń socjopatii jest twierdzenie, że socjopata nie widzi cudzej krzywdy, widzi ją jedynie u siebie.
Może dlatego nie rozumiesz i nie widzisz nic obraźliwego.

Dla jasności dodam, że owe określenia w polskich serialach i filmach w stylu wypocin Vegi, takie jak "turas", "ciapaty", "pedał", "ciota", "bambus" itp. itd. wypowiadają główni bohaterowie. Tacy nasi idole, postaci z którymi możemy się utożsamiać.
W tym filmie, konwencja pokazuje człowieka dosłownie zacofanego, który przejawia podobne poglądy.
Podobna idea jak w "Boracie". O ironio, Borat pokazuje realia swojego fikcyjnego państwa gdzieś we wschodniej europie lub na Bałkanach, gdzie tłucze się kukłę żyda.
Co ciekawe w realnej Polsce w XXI w. na Podkarpaciu zaistniała owa "tradycja".
Satyra i komedia jest śmieszna, kiedy ukazuje zabobon i ksenofobię. Zabobon i ksenofobia w rzeczywistości śmieszne już nie są.

No ale jednych martwią żarty w bardzo określonej i przejaskrawionej konwencji, innych martwią faktyczne zabobony i uprzedzenia.
We współczesnym świecie cywilizowanym, ludzie tracą pracę za uprzedzenia, zabobony, hejt, mowę wykluczającą.
W Polsce to wolność słowa i niezależne, patriotyczne myślenie.

Ale nic się nie martw. Ów świat w tym kraju bardzo szybko się kurczy i bezpowrotnie umiera. Już niedługo Ty i reszta Polaków będziecie mieć Polskę waszych marzeń, gdzie będzie 100% awansów za mowę nienawiści i 0 degradacji. Zrezygnujecie z lewackich platform streamingowych ze zgniłego zachodu, stworzycie sobie własne, prawilne i w oparach wódy, w dymie węgla, przy dźwiękach disco polo i dzwonów kościelnych w końcu powstaniecie z kolan i staniecie dumnie wyprostowani. Może z lekka się chwiejąc i zataczając. Czego serdecznie Tobie i zdecydowanej większości naszej nacji życzę. Bardzo popieram wolę tego narodu.

LGBT - tak, to ideologia. Wystarczy zauważyć, że większość uczestników Parad Równości to osoby heteroseksualne. Coś je musiało ściągnąć na ulice, skoro nie są ani lesbijkami, ani gejami itp. - i tym czymś jest właśnie ideologia "walki o prawa mniejszości seksualnych", która ma swoje określone cele oraz metody jak je osiągnąć (np. poprzez właśnie uliczne parady, antychrześcijańskie prowokacje, albo zawłaszczanie pojęć i symboli - nadawanie im nowych znaczeń i wartości np. rodzina, małżeństwo, płeć). Identycznie robili komuniści i faszyści - walczyli o wolność, tolerancje, sprawiedliwość, pokój, braterstwo, miłość etc.

Borat to Kazach i rozumiem, że twoja wzmianka o nim miała jedynie jakoś zdeprecjonować Europę Wschodnią, bo coś ci się w niej nie podoba.

Skoro socjopaci nie widzą cudzej krzywdy to wyjaśnia prowokacje typu: msze w durszlaku, waginy imitującym Najświętszy Sakrament podczas parad równości, tęczowe Cipkomaryje czy profanacje tęczowej aureoli i flagowanie pomników ważnych dla chrześcijan - wszystko według zasady: Wpierw Prowokacja, potem udajemy ofiarę i dzielimy społeczeństwo.

Z twoich słów wynika, że Vega nie obraża innych nacji np. Żydów, tak jak ma to miejsce wprost w filmie o miłośniku ogórków, więc piszesz nie na temat.

Nie martwię się - raz że od lat nie mieszkam w Polsce, a dwa że obecna obrona wartości wskazuje na wysoką samoświadomość polskiego narodu, co jest pozytywnym trendem i dobrze rokuje na przyszłość.

LGBT+ to skrót oznaczający konkretnych ludzi. Na paradach równości są osoby hetero, które przejawiają "ideologię" praworządności, równości wobec prawa, ochrony mniejszości przed prześladowaniem większości.
Twoim tokiem rozumowania prawa człowieka to to samo co faszyzm czy komunizm. Jakimś cudem te dwa ostatnie właśnie szeroko zasłynęły z braku poszanowania praw człowieka.
I gdyby LGBT+ stanowili przytłaczającą większość w tym kraju i głosili by wszem i wobec że chrześcijanie to ideologia a nie ludzie z całym wachlarzem odczłowieczających twierdzeń i haseł. To miałabyś racje. Tylko i wyłącznie gdyby tak było, ale tak nie jest.

Wystarczy przeczytać raz jeszcze dlaczego wspomniałem o Boracie.

Nie można mieć empatii ani uczuć do symboli. Chrystus miał o tym jednoznaczny pogląd. To jest bałwochwalstwo.
Mówił o miłości do bliźniego, nie do złotych cielców.
Choć ja dobrze wiem, że słowa Chrystusa niewielu polskich katolików obchodzą. Większość czci martwego Chrystusa, zamęczonego na krzyżu, takiego który już nic nie mówi.
Jednych szokuje zorganizowana pedofilia w KRK i prześladowanie mniejszości a innych tęcza na reprodukcji obrazu. Ot taki niuans w różnicy standardów.

Zatem pozostaje mi życzyć, abyś się niebawem zjednoczyła z tym wysoce świadomym narodem tu na polskiej ziemi. Faktycznie przyszłość dobrze Polakom się zapowiada. Oj prześlicznie.

LGBT+ to skrót oznaczający konkretną ideologię, a osoby ją wyznające mają odmienny system wartości i zasad moralnych, jak pozostała cześć społeczeństwa - to, czy wynika to z ich światopoglądu, czy orientacji seksualnej lub jeszcze jakiś innych czynników jest tu bez znaczenia.

Jakie prawa człowieka są łamane w Polsce? Wymień konkretne o które chodzi.

Na czym polegają w Polsce "prześladowania" homoseksualistów? Podaj konkretne przykłady.

Co mnie obchodzi jakiś mityczny Chrystus? Daruj sobie ten bełkot.

Pedofilia w KRK to w 88% przypadków wykorzystani chłopcy, czyli homoseksualizm określany mianem pederastii.

Moja rada - załóżcie własne getta, w których będziecie sobie żyli według własnych zasad i norm, w izolacji od reszty społeczeństwa, zamiast na siłę zmieniać ludzi którzy tego nie chcą. Będzie to z korzyścią dla wszystkich. Muzułmanom na tym Cywilizowanym Zachodzie, którym się zachwycasz, jakoś to się udało więc macie od kogo brać przykład. Powodzenia.

Godność, poszanowanie i poczucie bezpieczeństwa. To np. prawa człowieka.
Równość wobec prawa, zatem związki partnerskie dla wszystkich. Śluby cywilne dla wszystkich. Prawo dziedziczenia itd.

Na czym polegają w Polsce prześladowania homoseksualistów?
Sprawdź co oznacza termin prześladowanie.

Chrystus, to nie mityczna postać a historyczna.

Twoim tokiem rozumowania seks z dziewczynkami jest spoko, bo nie homoseksualizm?

Pedofilia to nie pederastia. Sprawdź oba terminy.

Rządy większości to nie demokracja. Demokracja to ochrona mniejszości - czyli równe prawa, poszanowanie jednostki, itd.

Mylisz samoświadomość z manipulacją. Mylisz poglądy oparte na uprzedzeniach z edukacją.

To nie ludzie wykształceni będą żyć w gettach, tylko Polska stanie się skansenem, w dodatku pod dyktaturą kościoła i pod wpływami Rosji. Polacy może nieświadomie, ale bardzo konsekwentnie i z własnej woli do tego dążą. Czyli twierdzenie bohatera z filmu na temat Polaków się potwierdza.

Polakom na tym zachodzie tak jak muzułmanom, którymi się nie zachwycam, też udało się owe getta założyć, więc nie ja od nich biorę przykład.
Brexit nie dzięki muzułmanom nastał a dzięki Polakom właśnie.

I tak by można sobie pisać i pisać bez sensu a edukacja w Polsce się nie zmieni i jedynie będzie przybywać samoświadomych, co nie wiedzą czym jest demokracja, pederastia, prawa człowieka, prześladowania. Nie rozumieją konwencji w filmach i jakoś im wszystko na zachodzie przeszkadza, ale i tak 5% społeczeństwa ma czelność tam wyjeżdżać i marudzić na politykę emigracyjną będąc emigrantami.

Samoświadomość, że szczepionki szkodzą, że ziemia jest płaska, że ideologia LGBT, horoskopy, wróżby, egzorcyzmy i objawienia. Ocieplenia klimatu nie ma a jeśli jest to nie z winy człowieka i nic nie szkodzi.

Nauka to dyktatura i ma gdzieś co kto wie i w co wierzy. Polacy się nie załapią w swojej samoświadomości i wymyślaniu kolejnych mitów opartych na braku edukacji i uprzedzeniach na adaptację do zmian. Co jedynie potwierdza jakże bulwersującą Cię tezę z filmu.

Tutaj feudalizm się nie skończył. Morda chama pod but pana i plebana.

to jakas stara baba siedząca od lat na obczyznie, szkoda tracic czasu na bezcelowe dyskusje z nia (been there done that), jedyne co ja odroznia od klasycznego polskiego kato-prawaka na forum FW to wyważony ton wypowiedzi bez sypania wulgarymami ad personam itp.

Poprosiłam o konkrety. Skoro nie potrafisz ich podać, to twoja wiarygodność jest zerowa, a z kłamcami nie ma sensu dyskutować.

Chwała Jahwe, że nie jestem godny wiary takich jak ty. Nie chciałbym należeć, ani znaleźć się w pobliżu grona które oświeca Polaków. Fuj!

Naprawde doceniam cierpliwość w tłumaczeniu, ale to po prostu nie dotrze - przecież ta osoba nie widzi nic złego w określeniu "pedały", czy "kozojebcy", żyje w wyobrażonym świecie, w którym "lewackie środowiska" wprowadzają cenzurę, a gdy wprost przedstawi się jej silny argument, że tak nie jest (nikt nie protestuje przeciw filmom Vegi) ripostuje, że przecież Murzyni to nie nacja :D lepiej poświęcić energię na coś bardziej produktywnego. Pozdrawiam!

Masz projekcję, i to ostrą. Teraz to się leczy terapią Gestalta.

"LGBT+ to skrót oznaczający konkretną ideologię, a osoby ją wyznające mają odmienny system wartości i zasad moralnych, jak pozostała cześć społeczeństwa"

Racja, te amoralne bestie chciałyby takich bezeceństw jak śluby par homoseksualnych. Nie możemy im na to pozwolić, żeby byli tak samo szczęśliwi jak pozostała - Zdrowa, Normalna i Moralna część społeczeństwa!

oj niektóre postulaty to mają hardcoreowe. Małżeństw nie mogą dostać w pl bo to byłoby sprzeczne z konstytucją, ale już usankcjonowany prawnie "związek partnerski" byłby OK, ale nie nazywajmy tego małżeństwami lol

Bo nie są - homożeństwa i małżeństwa spełniają w odmienne funkcje społeczne i z tych względów nie mogą być traktowane jako tożsame.

W którym moim wpisie wyczytałeś, że jestem przeciwna homożeństwom?

Lecz się człowieku, Korwinowe nasienie zalało Ci mózgownice.

a co tak misiu cię zbulwersowało w mm poście, że dostałeś amoku?

Przecież to nie było na serio! Tekst padł po to, żeby *UWAGA SPOILER* Ben wpadł na pomysł z Twitterem. Potem bohater obraża niepełnosprawnych, kobiety i homoseksualistów, a w późniejszych scenach obśmiane jest to bulwersowanie się ludzi obrażonych o wszystko.

No i...?

O filmie i relacjach polsko -żydowskich https://www.polskiemotywyfilmowe.com/post/hbo-naparza-ogórkami-w-polaków