Dobry, przywodzi mi na myśl Fargo albo Dragged Across Concrete. Każda postać ciekawa.

Fabuła idzie dwutorowo. Z jednej strony bohater grany przez Vaughna i jego historia a z drugiej Hemsworth i Duke. Rozdziały Vaughna według mnie zdecydowanie ciekawsze, bardziej sensowne i szkoda, że ten wątek nie był przewodni. Całość niezła, ale nie porywa, brak twistów i zwrotów akcji. Nie nudziłem się ale emocji też...

Spokojnie można zobaczyć - dla mnie ten film to bardziej taka komedia sensacyjna niż kryminał - ja bawiłem się całkiem dobrze.Jest w tym filmie cała galeria typków z pod ciemnej gwiazdy na czele ze świetnym "Frogiem",jest niezły humor i jest fajny klimacik amerykańskiej prowincji.Film spokojnie do zobaczenia przy piwku...

Czy ktoś z was wie może co to za utwór około 34 minuta filmu

FLEGMATYCZNIE Z DWOMA NIEUDACZNIKAMI - PODKRĘĆ TEMPO - WCIĄGNIJ KRESKĘ

Film zrobiony z jajiem. Świetne postaci, dialogi, muzyka. Historie dobrze płyną. A do tego spora dawka humoru. Jakby to Tarantino zrobił, to pewnie byłyby ehy i ahy. A tak ocena najpewniej będzie średnia.

Jak nazywa się aktor, który go grał? Nie ma go na liście płac...
Thx.

https://www.wirtualnemedia.pl/artykul/clark-duke-robi-film-arkansas-o-mafii

i są dystrybuowane przez paczkę zgranych gości. Od razu przypomina się o wiele lepszy Przemytnik Eastwooda. Czegoś brakuje żeby stwierdzić o fajny film dobrze się go oglądało.

I dwa metry mułu.

Strata czasu.

Chodzą i gadają, siedzą i gadają, jadą i gadają...itp ani to ciekawe ani śmieszne, nie wiadomo po co ktoś miałby to oglądać.