ale kto do diabła umieszcza to w kosmosie? Dlaczego nie ma codziennych kontaktów z psychologiem, filmu na dobranoc, dlaczego na orbicie Ziemi nie czeka na niego ekipa remontowo /ratunkowa, dlaczego siedzi w tym swoim pomieszczeniu zamiast łazić po całym statku i go zreperować, a przynajmniej odzyskać jakieś łóżko. Skoro ma tyle zapasów energii , żywności i tlenu żeby następne 10 lat sobie latać to w czym był w ogóle problem?