PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=589776}
4,7 1 060
ocen
4,7 10 1 1060

Astronauta: Ostatnia podróż
powrót do forum filmu Astronauta: Ostatnia podróż

Może nie arcydzieło, ale fajny pomysł i nieźle zrealizowany. Dobry klimat i świetna muzyka. Amatorom ociekających kwasem obcych z galaktyki EC2N2 odradzam

ocenił(a) film na 3
Zakeri

Niestety - jak jestem fanem SF - tak ten filmik zupełnie nie spełnił moich occzekiwań - po pierwsze zupełny brak realizmu w kontakcie ze stacją naziemną - dla porównania proponuję seans (być może ponowny) Apollo 13, którego akcja toczyła się W LATACH 70-tych ubiegłego wieku - akcja Astronauty toczy się w przyszłości, po drugie - niski budżet, który widać dosłownie we wszystkich detalach, ponadto słabe aktorstwo, ckliwe wstawki z filmikami z podziękowaniami od mieszkańców Ziemii, niestety NUUUDĘ, wreszcie brak jakiejkolwiek logiki w próbie powrotu do misji uszkodzonym statkiem kosmicznym. Poza tym czy scenarzysta/reżyser nie zadał sobie pytania o żywotność akumulatorów/baterii, ilość paliwa czy wreszcie pokarmu dla astronauty na kolejne 3 lata ????

ocenił(a) film na 7
RogerVerbalKint

Wiesz - można to tłumaczyć, że projekt lotu był prywatny i raczej nieporównywalny z lotami NASA z lat 70tych. Niski budżet i słabe aktorstwo - tak, ale nawet z niskiego budżetu ale z dobrym pomysłem można zrobić coś lepszego niż inne z dużym budżetem i brakiem pomysłu (vide- Battle od Los Angeles, Wyścig Śmierci, John Carter czy Dredd 3D).
Ten statek miał chyba ekrany solarne które czerpią energię ze słońca (statek rozpędzał się na orbicie Wenus, więc energii nie brakowało) Paliwo na misji kosmicznej jest potrzebne tylko przy korektach kierunku lotu, w przestrzeni nie ma tarcia więc statek leci siłą pędu ze stałą prędkością. Pokarm dla astronauty był przecież rozwiązany - jadł on przetworzone własne odchody o różnych smakach, które wybierał.

Ja się generalnie zgadzam, że ten film to żadne dzieło, ale wydaje mi się że jak na tak mały budżet udało się zrobić mocne SF - mocne w sensie gatunku a nie w sensie filmowym. PZ!

ocenił(a) film na 8
Zakeri

Po stokroć przekładam takie filmy ponad wszystkie wysokobudżetowe "dzieła" pokroju "Bitwy o los Angeles" i pochodne. Tak jak mówisz, niski budżet nie oznacza przecież, że film musi być zły. Jeśli chodzi o sprawy techniczne, w jednej ze scen kontroler mówił o generatorach nuklearnych. Możliwe że to błąd tłumaczenia, ponieważ coś takiego bardzo trudno byłoby upchać w tak małym statku kosmicznym (zakładając, że film miał być realistyczny) więc obstawiam, że chodziło o większą wersję radioizotopowego generatora termoelektrycznego, takiego jak w misjach Voyager i Pioneer. A jeśli chodzi o łączność z planetą, to zupełnie nie rozumiem w czym problem, przecież to logiczne, im dalej znajdujemy się od ziemi, tym większy jest czas oczekiwania na to zanim fale radiowe dotrą do nas. Fale radiowe podróżują z prędkością światła, po prostu nie da się jak na razie zrobić tego szybciej.

P.S. Fajnie, że mimo tak niskiej oceny ktoś docenia ten film, pozdrawiam ;)

Zakeri

ejj no ale Dredd 3d był niezły :)

ocenił(a) film na 6
Zakeri

Czyli były odchody o smaku kurczaka? Nie widziałem jeszcze filmu. Smakowały mu te "potrawy"?

ocenił(a) film na 7
Pyrogenus

Oj ciężko mi odtworzyć czy mu smakowały:) To była taka maszyna która chyba tworzyła coś w rodzaju budyniu (jakkolwiek to zabrzmi hehe)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones