Jest to animacja skierowana głównie dla dzieci, a tematem przewodnim jest starość i emerytura. Maluchy mogą tego nie zrozumieć. Animacja mogła być po prostu o Zygzaku, który chce konkurować z lepszymi technologicznie modelami aut i ostatecznie stwierdza, że jeździć można przecież dla zabawy a nie dla wyścigów. Druga sprawa, to nie podobało mi się podejście do Zygzaka, który mimo że wygląda nowocześnie, "młodo" i ma młody głos, to wmawia mu się zewsząd, że jest stary i powinien odejść. Widzę tu analogię do współczesnego świata, gdzie odpowiednikiem Zygzaka mogłaby być osoba w granicach 40 lat, która wciąż jest młoda, ale do większości pracy takiej już nie chcą.
Co do samej animacji, to raczej średnia. Najfajniejszą postacią jest tu trenerka.