PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=693758}

Avengers: Wojna bez granic

Avengers: Infinity War
8,1 201 655
ocen
8,1 10 1 201655
7,4 44
oceny krytyków
Avengers: Wojna bez granic
powrót do forum filmu Avengers: Wojna bez granic

W połowie filmu miałem już dość. Żadnych ciekawych dialogów, monologów, tylko durna rozwałka co kilkadziesiąt minut, a w przerwie porcja sucharów.

Solderowy133

No cóż, w tę stronę idzie obecnie kino. Komiksy i jeszcze raz komiksy, kupa kupę pogania

ocenił(a) film na 10
moscu

Ojj Ciebie chyba rodzice nie nauczyli czytać, biedaczek :)

moscu

Kiedy zobaczyłem tego skunksa w avangers, to pomyślałem, że w tym filmie znalazłoby się jeszcze miejsce dla muminków albo misia yogi... ;)

ocenił(a) film na 10
sylar_217

To nie jest skunks

ocenił(a) film na 8
sylar_217

Nie mieszaj w to muminków ;) to są świetne książki i najlepsza bajka jaka powstała (wersja japońsko fińska)

Joecrou

Nie chce Ci niszczyć wspomnień, ale autorka Muminków była lesbą :p

ocenił(a) film na 8
sylar_217

To nic nie zmienia w kwestii książek i bajki ;)

ocenił(a) film na 9
sylar_217

No i jakie to ma znaczenie?

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 8
sylar_217

Strażników galaktyki średnio lubie za infantylność. Ale Rocket Raccoon Pojawił się po raz pierwszy w Marvel Preview #7 w 1976r także nie powinno się tej postaci negować czy coś bo należy do świata Marvela. A ta część bardziej mi się spodobała właśnie za mniejszą iloś tych drętwych dialogów ,które psuły cały film i odbierały superbohaterom ich splendor. No niestety gra aktorska jest na tak drętwym poziomie ,że najlepiej zagrał Thanos.

użytkownik usunięty
Solderowy133

Nawalone efektowny po uszy i tyle. Przerost formy nad treścią taki deadpool 2 zjada to coś pierwszymi 10 minutami :) Ja po tym filmie generalnie mam dość oglądania czegokolwiek co ma w tytule avengers.

ocenił(a) film na 6

Nawet nie wspomnę o tych pseudo rozwiązaniach fabularnych. Być może początkowo mnie zachwyciły, ale z biegiem czasu można wyśmiać te głupoty, np. kompletnie nie wykorzystany Strange na Tytanie. Niby tak miało być... ta.... naiwna widownia to kupiła, i proszę bardzo: mamy kasowy film. Chyba jeszcze zniżę ocenę, bo ilekroć myślę o tym filmie... przypominam sobie o tych głupich wątkach i wtrącanych co chwilę sucharach.

użytkownik usunięty
Solderowy133

No ja poprzednie części nawet lubiłem, ale to już jest absurd, tak sano jak ciągnąca sie bez końca saga star wars... avengersi idą w tym samym kierunku. Efekty to nie wszystko, by film był dobry.

ocenił(a) film na 10

moze zanim powiesz cos obejrzyj wszystkie filmy 3 faza się skonczyła i marvel skonczyl z avengersami

użytkownik usunięty
Pawel_Kondycki

No wyobraź sobie ze po 3 latach od tej wypowiedzi, obejrzałem resztę :) Wtedy nie było że tak powiem takiej możliwości> natomiast zanim cos powiem nie muszę absolutnie nic, nawet zmieniać tej oceny, którą zmieniłem hahaha :) I na przeszłość: zanim zaczniesz ludziom radzić , naucz sie ze ludzie maja prawo oceniać co chcą i jak chcą. Naucz si tez patrzeć na daty wpisów, bo z tym bardzo sąłabo u ciebie :)

Solderowy133

O co ci chodzi ze doktorem strange? Czemu był niby tak niewykorzystany?

ocenił(a) film na 10
filip_wator_filmaniak

Bo to praktycznie najpotężniejsza postać w Marvelu zaraz po Scarlet Witch

ocenił(a) film na 10
Himiteshu

W komiksie tak, ale nie wiemy czy w filmie. Według mnie dobrze wykorzystali Stranga, A to ,że "miało tak być" to jest poprostu bardzo dobry pomysł, zawsze w tego typu filmach ludzie mają problem i zaczynają mówić "Ej a dlaczego on nie zrobił tak, albo, głupi ten film ponieważ bohater zrobił coś co mógł zrobić lepiej" a tu twórcy zakleili takim "cwaniaczką" usta jednym prostym manewrem, to nie jest głupie, tylko dobrze przemyślane.

ocenił(a) film na 10
vangance

No tak, ale mówię tylko, że w komiksach są bardziej "mocarni" niż tutaj :)

ocenił(a) film na 10

Nie czytasz komiksów prawda?

ocenił(a) film na 10

To po co ogladasz? Kazde ci ktos?

ocenił(a) film na 5
Solderowy133

Jak w rankingu taka bajeczka może stać wyżej niż Braveheart, Gladiator czy Szeregowiec Ryan?
Rozumiem, że można lubić komiksy, ale bez przesady.

ocenił(a) film na 10
sylwek_n30

To kino rozrywkowe a nawet więcej, ja się wychowałem na komiksach i to dla mie jest piękne że przenoszą to w tak dobry sposób na ekran

ocenił(a) film na 10
sylwek_n30

No i co z tego? Przecież ten ranking nic nie znaczy i to że jakiś film jest wyżej niż inny nie oznacz ze jest lepszy, zwłaszcza że są z zupełnie innych gatunków. To tak jak się kłócić czy banan jest smaczniejszy od kiwi. To zależy co kto lubi.

sylwek_n30

sa ludzie ktorzy sie jaraja takim shitem- oni mowia ze to rozrywka. ale co tam jest rozrywkowego do tej pory nie rozkminilem. a hollywood to podchwycilo i zalewa nas takim gownem bo to dla nich monstrualne pieniadze. a najlepsze jest to ze ten film chocby byl najwiekszym szajsem to i tak zarobi kupe kasy bo ludzie ida na to tylko dlatego ze za dzieciaka czytali komiksy i maja sentyment.
niestety tego typu produkcje zabijaja porzadne filmy- ktorych sie juz nie produkuje bo po co ryzykowac skoro mozna wypuscic jakis gniot na podstawie komiksu, ktory sie zwroci zanim wogole wejdzie do kin

ocenił(a) film na 5
laszlo71

Bardzo dobrze podsumowane. Rozumiem ludzi, że lubią takie filmy ale nie rozumiem, że przez potężne zarobki nie ryzykują z kręceniem "normalnych" (niekomiksowych) filmów. Gdzie są dobre kryminały, dramaty czy kino gangsterskie? Tęsknię za nimi.

ocenił(a) film na 10
sylwek_n30

kina gangsterskiego to już jest za dużo połowa filmów jest tak nudna jak się da i ma tych samych aktorów niestety, więc nie dziwota że ich nie robią, co do dramatów i kryminałów zgodzę się mało DOBRYCH wychodzi.

ocenił(a) film na 10
Solderowy133

A czytasz komiksy Marvela?

Solderowy133

Czego tak szczerze się spodziewałeś? xD

ocenił(a) film na 6
Nibynic_

Czegoś, co niby miało zrobić na mnie jakieś pioronujace wrażenie. Od pieciu lat śledziłem MCU. Pierwszy film, na ktorym się zawiodłem. Nawet dziś przeczytalem spoilery Endgame. Żałuję, że poświęciłem czas na ogladanie IW, jeśli wierzyć przeciekom, czwarta część Mścicieli zakończy się wręcz w bajkowy sposób, czyli jak pierwsze dwie części.

Solderowy133

A już myślałem, że ze mną jest coś nie tak, zachęcony wysoką pozycją w rankingu i opiniami, znalazłem czas by to obejrzeć, mocno się zawiodłem, wyłączyłem po połowie. Najbardziej mnie denerwowały te suchary, no litości, nie bawiły mnie, tylko czułem żenadę.

ocenił(a) film na 10
kokon303

Zwyczajny humor, jak to w komiksach superhero

ocenił(a) film na 9
kokon303

"Wyłączyłem w połowie" xD takie komentarze mnie zawsze dobijają (: hurr durr jestem taki dojrzały a to taka bajeczka dla dzieci z efektami....

ocenił(a) film na 6
Mr_Merkur

Bo to jest bajeczka dla dzieci z efektami. A czym miałaby być więcej? Jeśli się nie ma więzi z bohaterami i nie zna dokładnie uniwersum to ten film jest zwyczajnie przeciętny, a wszyscy chcą mi wmówić, że jest zajebisty. Ten film nie ma niczego oryginalnego oprócz tego, że główny zły wygrywa sromotnie i połowa bohaterów ginie. Dla was ten film jest fajny, bo wywołuje emocje, czujecie się, jakbyście stracili kogoś bliskiego, bo bohaterzy w filmie umierają i to przesłania wam odbiór tego, jaki ten film jest w rzeczywistości, bo wcale nie jest jakiś fantastyczny. Sorry za głos rozsądku (:

ocenił(a) film na 3
luk11c4

Jak oni mogą czuć smutek że połowa bohaterów ginie w filmie o superbohaterach... przecież w co drugim komiksie cofają się w czasie, skaczą do alternatywnych rzeczywistości i wskrzeszają się nawzajem.

Co do filmu to jest *ujowy. Żarty są nieśmieszne, walki z nieśmiertelnym kolesiem nudne, brak logiki w korzystaniu z supermocy (ich magowie w pierwszej walce z Thanosem powinni otworzyć pod nim portal i wysłać go np.: na Słońce), brak konkretnych dialogów, a na domiar złego jest za długi.

ocenił(a) film na 6
Dentarg

No ale filmy to nie do końca komiksy, do tej pory, oprócz ostatniego filmu, chyba nigdy się nie wskrzeszali? (nie oglądam zbytnio marvela szczerze mówiąc). Zgodzę się, że walka z thanosem nie była jakoś porywająca, ale rozwiązanie zabicia go które podałeś mija się z celem, jeśli wszędzie byśmy stosowali takie "proste" środki to sporo filmów nie miało by sensu, a filmy mają głownie opowiadać historię i muszą się zdarzać jakieś głupotki, nie ma filmu, który ich nie ma, więc tutaj raczej czepianie się na siłę z twojej strony. Tak samo Terminator 2, którego oceniłeś 10/10 nie ma sensu, bo przecież można by posłać 10ciu T1000 zamiast 1, albo po prostu cofać się w czasie bez końca, aż się uda scenariusz który zakładały maszyny (one na pewno miały środki żeby robić to bez końca). Więc jak widzisz nie można się czepiać, że nie zastosowano ekstremalnego rozwiązania.

ocenił(a) film na 3
luk11c4

Nie do końca się zgadzam. W Terminatorze 2 mogło nie dać się wysłać 10ciu T1000, ponieważ nie wiemy jak działa wehikuł czasu, nie wiemy co działo się w miejscu w którym wysyłano zabójców (może było oblężone i dlatego tylko dwóch Skynet zdążył wysłać? Może miało zostać niedługo zbombardowane?). Bardzo mało wiemy co działo się w przyszłości z której pochodziły maszyny.

Tu z kolei mamy wyraźnie pokazane, że w Avengersach magowie potrafią otwierać i zamykać portale na żądanie. Ba, jest nawet scena w której ucinają w ten sposób łapę potworowi. W walce z Thanosem nawet tego nie próbują.

Różnica między jedną sytuacją a drugą jest dość spora.

ocenił(a) film na 6
Dentarg

Sorry, ale ja również się z tobą nie zgodzę - skynet opanował świat, więc miał bardzo duże możliwości do wysyłania maszyn w czasie,a nie tak ograniczone jak ruch oporu, który wysłał również jedną. Widzimy w filmie urywki wojny, maszyny stąpają po czaszkach ludzi i to jest najlepsze podsumowanie kto ma przewagę w tej wojnie. Sztuczna inteligencja na pewno była na tyle inteligentna, że mogła stworzyć kilka wehikułów czasu, jeśli to miało takie znaczenie dla ich przetrwania, co jak co ale możemy przyjąć, że inteligencja komputerowa przekroczy ludzką wielokrotnie, tak jak maszyna liczy wielokrotnie lepiej niż człowiek. Tak możemy się przerzucać co mogło się stać, a prawda jest taka, że sam koncept podróży w czasie w przeszłość jest absurdalny i powoduje tyle komplikacji, że nie da się go usprawiedliwić. Próbujesz na siłę usprawiedliwić ten film, który jest również moim ulubionym, ale ja widzę to, że musiały być jakieś rzeczy w nim uproszczone i to akceptuje.

ocenił(a) film na 3
luk11c4

"skynet opanował świat"

Z filmów wiemy, że Skynet nie miał wehikułu czasu od początku wojny tylko pod jej koniec. Mówił o tym Kyle w Terminatorze 1 podczas przesłuchania. Może Skynet zwyczajnie nie zdążył wysłać więcej zabójców.

Czyli był to akt desperacji ze strony Skynetu, ostatnia szansa która przytrafiła się w momencie gdy Ruch Oporu wygrywał wojnę ze Skynetem.

Z kolei w Avengersach wiemy jak działają te portale, bo widzimy jak ucinają nim rękę potworowi oraz jak teleportują się na ogromne odległości. Nie wiemy natomiast czemu nie skorzystali z tej mocy w walce z Thanosem (albo ja to przegapiłem).

ocenił(a) film na 8
Dentarg

Wrzucenie Thanosa w portal nic by nie dało, ponieważ posiadał już wtedy kamień przestrzeni. Gdzie by go nie wysłał Strange to i tak Thanos by wrócił gdyż sam potrafił tworzyć podobne portale.

ocenił(a) film na 8
Dentarg

Ja myślę ,że na Thanosie wysłanie na słońce nie zrobiło by wrażenia. Skoro Thor przyjoł moc gwiazdy neutronowej na siebie i przeżył to Thanos nie przyjoł by temperatury słońca?? Pozaty otworzenie portalu na ziemi prowadzocego w kosmos przy słońcu albo w centrum słońca jak myślisz jak by się skończyło dla planety ziemia no kijowo moim zdaniem.

ocenił(a) film na 5
Solderowy133

Dałem podobną ocenę. Napiszę na wstępie, że nie przepadam za kinem 'superbohaterskim', wręcz mnie trochę odrzuca. Ale nie jest też tak, że je całkowicie skreślam. Całkiem przyjemnie oglądało mi się np. dwie pierwsze części Batmana Nolana, Strażnicy czy ze stajni Marvela - Zimowy Żołnierz. I od czasu do czasu coś rozrywkowo obejrzę, ale oglądanie wszystkiego po kolei, kategorycznie nie wchodzi w grę. Cały ten szum wokół ostatnich dwóch części Avengers sprawił, że mimo wszystko byłem zaciekawiony, czy faktycznie może to jest coś w swojej szufladce wybitnego...I z miejsca oceniam...nie, nie jest.

Film ma nieco inny schemat, w końcu nasi superbohaterowie dostają łomot. Finalnie mocno cierpią. I jest to jakąś odmianą, chociaż z drugiej strony po kilkunastu filmach, można się było tego spodziewać. Tym niemniej ta odmiana sprawia, że lepiej się to ogląda. Główny antagonista, też ma jakieś swoje racje. Finałowa bitwa prezentuje się nieźle i trzyma w napięciu, chodź wielkiego 'wow' nie było.

Co mi się nie podobało?
- beznadziejny humor, już dawno nie oglądałem nic z Marvela, ale widzę że jeśli coś się zmieniło to tylko na gorsze, zawsze jest odpowiedni moment, żeby rzucić czerstwego suchara..boki zrywać
- jeśli chodzi o akcję i efekty wizualne to poza finałową bitwą, nic mnie tam specjalnie nie przyciągnęło
- brak napięcia jeśli chodzi o jakąś wizję zagłady świata, powtarzają w kółko beznamiętnie teksty o kasacji połowy wszechświata, zwykłych ludzi tam prawie nie uświadczysz i generalnie klimat bardziej jest taki, że ponaparzamy się jak zwykle - i do domu, dopiero w finale robi się poważniej
- te fragmenty, które dzieją się w kosmosie klimatycznie rozjechane, beznadziejnie to wygląda, bajka level hard, Thor i jego interakcja ze Strażnikami...jeszcze brakuje tam tylko Shreka, osła i kota w butach
- nieszczególne dialogi
- brak zapadających w pamięć scen, poza finałem
- Thanos jako postać jest nieźle zarysowany, ale jego wygląd jest potężnie kretyński, ale to już raczej kwestia komiksu
- gra aktorska przeciętna, niektórzy aktorzy jak we wcześniejszych częściach pasują do swoich ról, ale nic więcej tu nie ma

Podsumowując, wielki natłok wszystkiego, oprócz napięcia i klimatu przez większość filmu. Myślę, że po paru miesiącach zostanie mi w pamięci po tym filmie niewiele, poza finałem i nieco inną fabułą, w której to nasi superhero dostają.


ocenił(a) film na 6
forzaroma

Ogólnie popieram wszystko co napisałeś, ale dziwie się, że nie dodałeś, że są gdzieniegdzie okropne głupoty fabularne (no chyba, że to jest zbyt oczywiste i tylko ja się tego czepiam w kinie superbohaterskim). Jeśli tylko Gamora wiedziała, gdzie jest kamień duszy, to czemu sama się nie zabiła, tylko wręcz sama przyszła do thanosa i wtedy dopiero chciała dać się zabić? XDD Czemu wcześniej nie oddzielili żółtego kamienia od visiona, tylko znaleźli na to sposób akurat jak już było za późno? Dlaczego stark był taki głupi, że chciał we 3 lecieć na thanosa, zamiast pozbierać armię superbohaterów, żeby mieli jakiekolwiek szanse w walce z nim? Dlaczego strange nie uciekał od thanosa, tylko uratował starka mimo swojej obietnicy, która nagle przestała obowiązywać? ...
Takie głupoty można mnożyć i nie dziwię się, że ten film ma wysokie oceny, bo popkorniarzom wystarczy uraczyć sentymentem do bohaterów i przestają myśleć i zaczynają bezmyślnie oglądać film, który się kupy dupy nie trzyma. Ja oglądałem tylko Ironmana 1,2,3 i strażników galaktyki 1&2, podszedłem do tego filmu bez więzi emocjonalnej z bohaterami, bo słyszałem, że to film dla każdego i nie trzeba znać poprzednich, ale chyba tą opinie wygłaszają tylko ludzie, którzy widzieli wszystkie filmy i wydaje im się, że jest na tyle zajebisty, że się broni, ale mi, jako człowiekowi z zewnątrz nie wydaje się, żeby to była prawda. Film przeciętny, w kilku miejscach emocjonujący, ale nic poza tym, nic w nim wielkiego nie ma, jeśli nie miało się wcześniej więzi z bohaterami, bo ten film potrafi grać na emocjach, ale wiele więcej nie daje.

ocenił(a) film na 6
luk11c4

Zapomniałem najważniejszego - Star Lord dowiedziawszy się o śmierci Gamory nie może poczekać 5 sekund, żeby móc dopieprzyć thanosowi, tylko musi go walnąć w momencie kiedy rękawica nie jest jeszcze ściągnięta, czym pomaga thanosowi się ocucić... No ja pier'dole XD Jakby nie mógł poczekać z tym pytaniem o nią póki nie skończą "rozbierać" thanosa. Co za tani, głupkowaty trick, żeby tylko dać moment w filmie, kiedy bohaterowie będą o krok od wygranej, ale oczywiście przegrają.

ocenił(a) film na 4
luk11c4

Żaden trick, po prostu beznadziejny scenariusz i powtarzany w kółko schemat, w skrócie alternatywny tytuł tej serii.

luk11c4

"Czemu wcześniej nie oddzielili żółtego kamienia od visiona, tylko znaleźli na to sposób akurat jak już było za późno? Dlaczego stark był taki głupi, że chciał we 3 lecieć na thanosa, zamiast pozbierać armię superbohaterów, żeby mieli jakiekolwiek szanse w walce z nim? Dlaczego strange nie uciekał od thanosa, tylko uratował starka mimo swojej obietnicy, która nagle przestała obowiązywać?" Nazywasz ludzi bezmyślnymi a to ty masz problem z myśleniem. W nastepnej czesci rozmowa Starka z Kapitanem - Stark wyraznie mowil, ze od kilku lat obawial sie Thanosa i juz kilka lat temu probowal zebrac ekipe. Kazdego ostrzegal, ale wszyscy go olewali. Dopiero jak Thanos wtargnal to wszyscy sie obudzili i pluli sobie w brode, ze nie posluchali sie Starka. Dlaczego Strange oddał kamien - bo wiedzial ze tak to sie skonczy. Widzial milion zakonczen tej bitwy i nie mogl dopuscic do bezmyslnej smierci Starka. Stark nie mial jak zebrac armii, nie mial jak wrocic na ziemie ;)

ocenił(a) film na 6
nataliakielar64

Ja jebe. Opowiadasz mi oczywistości o których wiem, a ty nie rozumiesz co ja mam na myśli. "Dlaczego Strange oddał kamien - bo wiedzial ze tak to sie skonczy. " - Dlaczego sami nie zniszczyli tych kamieni wcześniej? Jeśli widział, że nie ma innej możliwości niż zwycięstwo thanosa to po co tam w ogóle lecieli, nie mógł tego wcześniej przewidzieć tylko jak już było za późno? Po co w ogóle robić cokolwiek jeśli przyszłość jest już ustalona? I w ogóle nie rozumiesz istoty mojej wypowiedzi - jeśli ktoś coś obiecuje to powinien się tego trzymać, bo to była istota tej wyprawy - spróbować zawalczyć z thanosem ale nie poświecać przy tym kamienia. Przecież jakby reszta superbohaterów się dowiedziała o śmierci ironmana to by się chyba zebrali bo by zrozumieli że zagrożenie jest śmiertelnie poważne. Ale nie, lepiej oddać kamieć i przegrać, bo taki scenariusz widział strange. To nie ma sensu cokolwiek robić, bo przecież przyszłosć jest ustalona, determinizm pełną gębą. Już same podróże w czasie w kolejnej części to już też jeszcze większy poziom głupoty.

"Stark wyraznie mowil, ze od kilku lat obawial sie Thanosa i juz kilka lat temu probowal zebrac ekipe. Kazdego ostrzegal, ale wszyscy go olewali. " - stark wiedział, że we 3 nie mają szans z thanosem i mimo to poleciał żeby stracić kamień nieskończoności. Czy to nie jest głupie? Wchodzić do paszczy lwa bez broni zdolnej go pokonać? Przecież on zrobił to, co chcieli zrobić ci, co go porwali... Zresztą samo to, że każdy z jego ekipy olewa największego obrońcę ziemi i niejako geniusza jest totalnie głupie i z czapy.

ocenił(a) film na 8
luk11c4

Weź nie pier*dol Tomek.

Solderowy133

Obejrzałam kilkanaście razy na dobre-filmy. pl , zawsze czekałam na kolejną wolną chwilę żeby usiąść przed laptopem i obejrzeć znowu! Film na prawdę mega 10/10.

ocenił(a) film na 6
wilksylwia09

To jak jesteś taką mega fanką to może kupisz sobie oficjalne wydanie DVD i wesprzesz twórców, którzy wykonali dobrą pracę? Ale nie, lepiej piracić i jeszcze się tym chwalić XD

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones