No dobra, nie rozumiem, o co chodziło z tym kreceniem filmu dla pieniedzy. w jaki sposób przeproszenie Ha-mi w filmiku miało mu pomóc w zarobieniu pięniedzy, no i o co chodziło z tym zerwaniem z którąś z dziewczyn na przyjęciu? no i wystarczyło że położył głowę na jej ramieniu a ta już wybacza wszystkie świnstwa? No i nie dojasnione co się stało z tym kolesiem który zapłacił za randkę z Ha-mi. Daje 7/10, bo film jednak mnie wzruszył i lubię produkcję w tym stylu. Punkcik w dół za nie dojasnione watki