Gorąco polecam wszystkim miłośnikom kina azjatyckiego oraz sztuk walki (choc nie tylko). Świetna gra autorów, rewelacyjna muzyka i prawdziwe sceny walk, bez latania i nieśmiertelności. Trenuję kyokushin, więc tym bardziej zwracam na to uwagę. Tylko siadać i oglądać ;]
Mniej więcej w połowie filmu gra bardzo przyjemna muzyka w stylu Nightwisha. Czy wie ktoś może co to za zespół?
szczerze, ze strasznie sie wynudzilem na tym filmie. Nie wiem czym sie tak zachwyciacie. FIlm jest calkiem przecęitny
przynajmniej nie latają po drzewach i krzewach !!! Nie powiem żeby mi sie śnił ale to już nie ten wiek żeby po obejrzeniu filmu pałać chęcią do trenowania sztuka wali :))))
Z poczatku troche badziewiasty ale z czasem sie rozkreca :D Najlepsza faza jak jeździ od dojo do dojo i napier***a wszystkich!Polecam!
Moim zdaniem to najlepszy azjatycki film jaki widziałem. Bardzo mi się podobał. Mial moim zdaniem genialny klimat no i sam główny bohater budził sympatie a smaczku dodawało to, że to nie była postać fikcyjna. Biografia Cho Be Dala jest bardzo dobrze zrealizowaną opowieścią o tym jak praca nad sobą może doprowadzić do...
więcejTrenuje od kilku lat Kyokushin. Widziałem Sosai Mas Oyame na żywo i podziwiam go. 94 rok to było coś
Obejrzałem go nie dawno i polecam go wszystkim. Jest to chyba jeden z niewielu filmów prezentujących styl Kyokushin. Ale poza filmem interesuje mnie soundtrack do filmu. Jeśli ma ktoś listę ścieżki dźwiękowej to bede mu dźwieczny jak mi ją udostępni :D
e-mail: spryciasz@o2.pl
Mam w zwyczaju dawać tylko 1 tym filmom, które były tragiczne i 10 prawdziwym majstersztykom. I tu leci dycha. Film wspaniały, wciągający, porywający. Właśnie go widziałam i wyjść z podziwu nie moge.
Naprawdę wielki film.
Liczyłem bardziej na typowy film karate, ale nie zawiodłem się:) Najlepszy azjatycki film jaki w życiu widziałem. Gorąco polecam wszystkim!!!
Dobry film przedstawiajacy styl Kyokushini i ukłon dla Oyamy. Choc to ciekawe ze niby Oyama zapoczatkowal styl kyokushin a we filmie jest mowa o Baedalu ktory zmarl w 2004 roku. Oyama zmarl w polowie lat 90 wiec troszke nie kumam tego. Charaktrystyczne ciosy i kopniecia dla tej odmiany walki. Chociaż musze przyznac ze...
więcejO filmie można się wypowiadać różnie, ale moim zdaniem jest to jeden z najlepszych filmów o sztukach walki jakie widziałem. Niektórzy mogliby się ze mną spierać, bo walki nie są tak widowiskowe jak np w ONG-BAK. I co z tego? Ong-Bak to film robiony pod publikę, a FitW to swego rodzaju film biograficzny. Poza tym cała...
więcejOpisy jak ten dotyczacy owego filmu podwaza wiarygodnosc i zetelnosc osob ktore takowe opisy tworza po cholere bierze sie taki pyrtek do tego jak nie ma pojecia kogo film tak naprawde dotyczy i co opowiada jak na taki portal filmweb powinien pilnowac aby ktos takie brednie poprawiał bo to jest dobre azjatyckie kino tym...
więcejSkoro już tu trafiłeś to zapewne zastanawiasz się czy poświęcić 2 godziny swojego życia na ten film. Ja mówie TAK i to z czystym sumieniem. Film wart poświęconego czasu,a po obejrzeniu pojawia sie pytanie: "Dlaczego tylko tyle czasu mi zabrałeś?". Dla mnie ten obraz jest bardzo ważny. Wiele wniósł do mojego...