PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=583704}
5,6 83 283
oceny
5,6 10 1 83283
6,5 21
ocen krytyków
Baby są jakieś inne
powrót do forum filmu Baby są jakieś inne

I pewnie oglądając to pewnie co bystrze oko zauważyło, iż już na początku gdzie gość
demonstrował "żuka" zrobił dokładnie to samo jak ta "baba". Ale w tym filmie liczy się
dialog i podobnie jak na filmie "wszyscy jesteśmy chrystusami" to znowu nie jest film dla
mas, absolutnie filmy Koterskiego, nie pasują do większości naszego społeczeństwa.
Tak samo jak słyszałem śmiech gdy oglądałem "wszyscy jesteśmy chrystusami" tak
samo tutaj ocena filmu mówi sama za siebie.
Jesteśmy za głupi na takie filmy, o polityce nie chcę się wypowiadać ale odzwierciedla
ona IQ naszych rodaków a także widza.... A ta ocena filmu tylko udowadnia fakt, że film
mało kto zrozumiał, że niską ocenę właśnie dał widz, który śmiał się "komedii" jaką było
"wszyscy jesteśmy chrystusami". Ten tępy łeb który myślał, że jak zobaczył słowo
"komedia" to jest się z czego śmiać... I tak sobie myślę, że jak tylko myślę o Koterskim,
wiem czemu "Dzień świra" nakręcił jako pierwszy film w naszych obecnych latach (bo to
kontynuacja ale tzw, klasyka już)... Ta refleksja która jak bumerang powoduje to, że
powracam myślami do jego refleksji na temat nas i ludzi z którymi przyszło nam żyć.
Jakby wiedział, że jego kolejne filmy nie będą odbierane w ten sam sposób, jakby
wiedział o tępocie widzów....

Jednak filmu osobiście nie obejrzałbym w kinie gdyż nie ma takiego sensu, można go
sobie włączyć na MP3 i odsłuchać bo dialogi w tym filmie są kluczowe.

ocenił(a) film na 10
skt84

Dokładnie, przeciętny widz których jest tu 80% jest za tępy na ten film. Wszechobecna ciemnota i byjejakość przenoszona "z ojca na syna" odzwierciedla się w komentarzach i ocenach tego filmu. No coż... przykre.

ocenił(a) film na 8
budokan

Może nie takie przykre. To odpowiada na wiele moich pytań, np. gdy oglądam TV i oglądam te same twarze od 20 lat w korycie i myślę "czy ludzie są tak głupi? Cała ta większość nie widzi, tego paradoksu?" No widać nie, większość nie widzi. Tak samo jak włączam TV i myślę, "czy naprawdę większość chce oglądać te głupie seriale? Płacić za to abonament? Te tańce na lodzie i inne bzdury?" - Tak chcą i przykrość zamienia się w fakt o widzach i ludziach. Czasem myślę, dlaczego nie urodziłem się złodziejem, jakie to by było proste przy tylu głupkach...

skt84

:-)))))))) no zawsze można spróbować odmienić swój los.

użytkownik usunięty
skt84

Dobrze prawisz. Ja jestem załamany jak ludzie mi mówią że "projek x" to najlepszy film jaki w życiu widzieli a kumple jarają się m jak miłość...

Aż serce mnie boli jak dostrzegam jak ludzie potrafią być głupi, płytcy...

A film "Baby są jakieś inne" nie jest dla wszystkich faktycznie - podobnie jak dzień świra. Ja kocham dialogi w filmach = te filmy mi się podobają. Ale dla innych np. fanów "American pie" byłoby śmiesznie jakby Więckiewicz "posuwał na masce kawałek szarlotki...

budokan

A według mnie jest przeciętny, nie uważam abym był za głupi żeby go zrozumieć. Zgadzam się częściowo z Twoją interpretacją tego obrazu, ale jako film nie jest za dobry.

Po pierwsze - ogromny przerost treści nad formą. Nie wiem ile wynosił budżet, ale gdyby zatrudniono no-namów jako 2 główne role to zamknąłby się w kilku tysiącach.

Po drugie - przez to film nudzi. Być może Koterski ograniczył tak formę aby widz skupił się na treści, jednak do mnie taki zabieg nie przemówił. Potrafię wyciągać esencję z chaotycznych scen, film jest filmem bo posiada VIDEO czyli część wizualną, a to jest bardziej słuchowisko.

No i po trzecie - w porównaniu z Dniem Świra, Domem Wariatów, Nic Śmiesznego film nie posiada absolutnie żadnego klimatu, ot, klimat pogaduch w samochodzie, stąd też moja ocena 5/10 i raczej do tego nie wrócę.

A filmy Koterskiego znam od dawna, cenię, tu po prostu w moich oczach nie wyszło, pozdrawiam.

skt84

Tak k'woli przypomnienia to pierwszy był Dom wariatów jeszcze z Łomnickim ..., co do inteligencji ogladajacych nie wypowiadałabym sie tak kategorycznie, choć polska inteligencja wymiera i nie ma sie co oszukiwać. Dla mnie film świetny - dialogi coż mimo iż jestem kobietą sama tak myślę ( a zdarza się że mówię szczególnie jak jestem sama za kierownicą:-)). Koterski pokazuje spsiałą rzeczywistość, w każdej z serii Adasia, i może nie płaczmy nad tym, ze tak mało osób rozumie, cieszmy się, że jeszcze ktoś jednak rozumie - nawet jeśli jesteśmy w mniejszości. Zresztą kultura przez duże K nigdy nie była i nie będzie pop.

ocenił(a) film na 8
Aleksandra45_1

Tak to "Dom wariatów" ale odniosłem się do "Dnia Świra" jako pierwszego na czasy obecne bo był zrobiony w 2002 roku. Dlatego myślę, że właśnie miał być pierwszy - to tak dla sprostowania mojej myśli w tym względzie. Mnie w tym filmie podoba się najbardziej to, że nie dotyczy jedynie kobiet, oglądałem go z żoną i nieraz widać tam to, że faceci niczym się nie różnią od babek, mówili o tym, że ziewa i nie zasłania ust, potem sam to robił, mówił, że chrapią, jak zasnął to sam chrapał. Te małe subtelne rzeczy są jedynie mgiełką, którą zbyt prosty człowiek odczytuje jako stereotypy dotyczące bab, ale dotyczą też facetów.

skt84

Ależ naturalnie! Poza tym zobacz jak on jedzie - właśnie popełnia wykroczenia, które wg nich są domena kobiet. Bo oni rozmawiają o ludziach :-), a trochę płaczą nad samymi sobą. Dialogi są świetne.

ocenił(a) film na 7
Aleksandra45_1

Zgadzam się jak najbardziej z przedmówcami. Jest to film przede wszystkim o podobieństwach między kobietą i mężczyzną oraz o tym, że w rezultacie jedno nie mogłoby istnieć bez drugiego. Całe sedno filmu najbardziej wyraziste jest w jego ostatnich 10-ciu minutach :)

mw13

No to trochę nas jest :-),pozdrawiam

ocenił(a) film na 8
Aleksandra45_1

Coś podejrzewam, że garstka, ten temat nie zainteresuje nawet jakiegoś gimbusa, za bardzo się rozpisałem, a za dużo tekstu czyni mętlik w głowie takiej osoby.

ocenił(a) film na 9
skt84

Nie zrobił tak samo - skoczył do przodu anie się wrócił w tył...;)
Film świetny, godny następca "Dnia świra", nawet lepszy pod względem dialogów; ustępuje mu jedynie akcją a raczej jej brakiem. Bądź co bądź jednak, doskonałe i nie banalne (wreszcie!) polskie kino!

ocenił(a) film na 7
skt84

Czytałem o tym filmie bardzo złe recenzje, ale w końcu się do niego zebrałem i obejrzałem. I co? Wyszedł naprawdę bardzo dobry film! Jak zwykle niełatwy w odbiorze, który nie jest filmem prostym, ale jak to filmy Koterskiego...Osobiście uważam, że można było z niego wyciągnąć więcej, niektóre żarty można było sobie darować, bo były albo stare jak świat, albo zbyt prymitywne, ale to nie zmienia obrazu filmu, z którego wyszło bardzo przyzwoite dzieło. Koterski ma plus u mnie - do tej pory robił filmy o tematach popularnych, które łykało większość społeczeństwa i nawet jeśli filmu nie rozumiało, to się przy nim dobrze "bawiło". Ten film od początku skazany był na publiczne niepowodzenie, ponieważ temat jest ciężki a tezy w nim zawarte niepopularne w mainstreamie. Niby spotykałem się z opiniami, że w filmie nie zostało zawarte nic odkrywczego, ale jeśli tak jest, to czemu ogólna opinia na te tematy jest zgoła inna?

ocenił(a) film na 8
spurscfaniak

Nie tylko inna ale ludzie nie rozumiejąc treści posługują się ogólnikami, nie odnoszą się do konkretnych wypowiedzi. Niektórzy mówią o "babskich stereotypach" - sami sobie strzelają w kolano bo przecież ten film jest też o facetach. Hmm nawet plakat filmu dużo podpowiada widzowi (napis na nim).
Czasami szkoda słów na tych ludzi, tak jak pisałem na początku, można się dziwić, że mamy tylu głupoli, ale jak usłyszysz, że jakaś twoja sąsiadka leci z torbami bo podpisała jakieś pismo, nie czytając go, czy dając się oszukać, nie warto wnikać w temat wiadomo, głupich mamy wielu.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 3
skt84

Dialogi są dobre, jak zawsze u Koterskiego.
Nie można jednak być za głupim na film, który dzieje się przez 90% czasu w samochodzie. Równie dobrze mógłby być słuchowiskiem.

ocenił(a) film na 8
Eemiliard

Tak dlatego nie byłem na nim w kinie, jednak słuchowisko polecałbym po obejrzeniu bo teksty są najważniejsze ale niektóre sceny są pewnym ukazaniem stereotypów damsko-męskich więc należało by je zobaczyć. Znowu odniósłbym się do sceny z "żukiem" dla przykładu, gdyby tylko tego wysłuchać, nie widzimy, że gość stoi na pasach i mknie wprost pod żuka na przejściu... no ale za drugim razem już wiemy o co chodzi.

ocenił(a) film na 10
Eemiliard

Jednak polecałbym obejrzeć (dla tych którzy tego nie zrobili). Dlaczego? Z jednego prostego powodu. Podczas słuchowiska nie możnaby zobaczyć pracy kamery. Kiedy bohaterowie wymieniają między sobą kolejne "przywary" kobiet, kamera przechodzi z pierwszego, na drugiego i z powrotem. Ja odniosłem takie wrażenie, że w pewnym momencie dwóch bohaterów to jedna osoba, a akcja dzieje się w głowie tej osoby. Sama sobie przytakuje, sama zadaje pytania i sama odpowiada. Zresztą jest także scena, gdzie widzimy jak bohaterowie siedzą i nic nie mówią, a jednak dialog jest prowadzony. Dlatego obraz i genialne dialogi się łączą w całość.

ocenił(a) film na 1
skt84

Mnie się wydaje, że za dużo przypisujesz temu filmowi. Jeśli się idzie na komedię to TAK, liczy się na to, że będzie z czego się pośmiać. Jeśli ktoś chce się nad czymś pozastanawiać, może iść na dramat. Co więcej, film ten JEST dramatem, bo nazwać go można dramatycznie nudnym. Tak, główne postaci są niewiele lepsze niż opisywane kobiety, tak, sami mają problem ze sobą, ale w całym filmie niewiele się dzieje... Dialogi są źle wykonane przez aktorów, sytuacje pobudzają do snu a czasem są nawet niesmaczne. Szkoda mi było smutnej egzystencji tych mężczyzn.

ocenił(a) film na 8
nache

sęk w tym, że dramat jest elementem komedii dlatego jeśli coś dla kogoś może być dramatem dla innego może uchodzić za sytuację śmieszną bądź groteskową bo ludzie zazwyczaj znają te sytuacje z życia, bądź słyszeli o nich od znajomych. A co w nim dramatycznie nudnego? Życie może być dramatycznie nudne, jest to zbyt ogólnikowe stwierdzenie. W filmie nie dzieję się wiele, w zasadzie nie dzieję się nic o czym świadczy temat tego topicu, nie akcja ma być tu odnośnikiem do rzeczy śmiesznych a sam dialog i to jakie mamy zapatrywanie na siebie i płeć przeciwną.

ocenił(a) film na 1
skt84

Widziałam już sporo komediodramatów i mają one w prędzej czy później nieprzyjemny wydźwięk, ale chociaż w jakikolwiek sposób były w stanie mnie zainteresować. I kiedy mówiłam, że nic się nie dzieje, nie miałam na myśli statyczności akcji, ale ogólnie wszystko. Główne postaci nie przekazały mi nic nowego ani wartościowego. Wręcz przeciwnie, chciałoby się jednym i drugim wstrząsnąć. Przyznam, że polskie społeczeństwo ma takie tendencje do narzekania i ogólnego niezadowolenia, ale gdyby to było inaczej zaakcentowane, może film byłby ciekawszy. Bo wprawdzie... mimo, że część rozmowy pomiędzy głównymi bohaterami odnosiła się do damskich zachowań i stereotypów, w większości było to takie wyszukiwanie na siłę wszystkiego, co tylko da się skrytykować. No bo jednak dawanie buźki ustami posmarowanymi kremem albo chodzenie do kibla to już nie jest sprawa jednej płci ani czymś szczególnie irytujacym... To znowu spowodowało, że dialogi straciły na wiarygodności.

ocenił(a) film na 8
nache

Chyba nie czytasz wszystkich postów tutaj. Raczej polecam bo pomijasz fakt, że to jest film o facetach jak i kobietach, mówią o babach a sami robią to co one, nawet dokładnie to samo. To jest właśnie istota tego filmu.

ocenił(a) film na 8
nache

Aha no i to co piszesz raczej nie daje podstawy by wystawiać temu filmowi ocenę tak skrajną jak 1, nie widzę takiego powodu.

ocenił(a) film na 1
skt84

Tak wiem, że ten film jest zarówno o mężczyznach jak i o kobietach i nie potrzebuję do tego stwierdzenia czytać czyichś wypowiedzi. Wystawiłam temu filmowi ocenę 1, bo chociaż starałam się wyszukać jakieś pozytywy, takich nie znalazłam. Dobór aktorów był nietrafny. Źle zagrali swoje role. FIlm był ogólnie nudny i smutny. Muzyka... nawet jej nie pamiętam, a to już źle świadczy. Scenariusz słaby. Scenografia... szara i nieciekawa. Efekty specjalne- brak. Dodajmy, że bardziej mnie ten film zirytował niż zaciekawił. Za co tu miałabym dać wyższą ocenę?

ocenił(a) film na 7
nache

I czemu się tak rzucasz? Na siłę chcesz nam wszystkim udowodnić, że twoje zdanie jest lepsze? Dałaś [1] luźno... ktoś da [10] spoko...! Zaczęłaś od filmu a teraz dąsasz się na innych bo nikt nie przyklasnął twojej opinii. Głęboki wdech i konstruktywna krytyka bez spin.

ocenił(a) film na 1
Baenkekon

Akurat to, że waszych zdań nic nie zmieni, doskonale wiem. Ale tak się składa, że mamy wolność słowa i mogę wyrazić swoje zdanie na temat filmu, zwłaszcza, że podniecacie się nim w takim stopniu.

ocenił(a) film na 1
nache

Czasem się zastanawiam gdzie i czy są w ogóle jakieś granicę w sposobie wyrażania swoich emocji ,czytając ten jeden temat można być przerażony . Przecież to tylko film jeden z wielu .A pokazuje oblicze człowieka który nawet jest skłony do tego aby "nóż w plecy wbić " tylko by osiągnąć cel-swoją rację .

ocenił(a) film na 1
LIBANCZYK

A ja się czasem zastanawiam, skąd się biorą tacy pseudo-stoicy. Nie obraziłam nikogo, nie wyraziłam się wulgarnie ani nader emocjonalnie, tylko powiedziałam swoje zdanie. A ten wątek to tego służy, żeby można było podyskutować. Tak się składa, że tylko skt84 potraktował moje wypowiedzi tak, jak trzeba, czyli możliwość wymienienia się poglądami. Reszta osób jak zwykle wtrąca tylko swoje 3 grosze, próbując na kimś podnieść swoje ego.

ocenił(a) film na 1
nache

skt84 a czytałaś jego pierwszy post

ocenił(a) film na 8
nache

Tak nache, masz rację w tym momencie raczej Cię poprę ale myślę, że 1 to i tak zbyt skrajna ocena, pokusiłbyś się chociaż na to 3 ;)

ocenił(a) film na 10
nache

Tak wiem, że ten film jest zarówno o mężczyznach jak i o kobietach i nie potrzebuję do tego stwierdzenia czytać czyichś wypowiedzi. Wystawiłam temu filmowi ocenę 1, bo chociaż starałam się wyszukać jakieś pozytywy, takich nie znalazłam. Dobór aktorów był nietrafny. Źle zagrali swoje role. FIlm był ogólnie nudny i smutny. Muzyka... nawet jej nie pamiętam, a to już źle świadczy. Scenariusz słaby. Scenografia... szara i nieciekawa. Efekty specjalne- brak. Dodajmy, że bardziej mnie ten film zirytował niż zaciekawił. Za co tu miałabym dać wyższą ocenę?



1. Dobór aktorów fantastyczny, lepiej nie mógł trafić Koterski,
2. Muzyka klimatyczna nastrojowa (idealna do tego filmu).
3. Scenariusz- mistrzostwo świata. Cały Koterski . Nie jakies tam pierdzenie ą,ę. Czysta surowa prawda i treść wylewająca sie z ekranu.
4. Scenografia - nowatorska, podkreślająca klimat i to o co chodziło w filmie czyli dialogi.
5. Efekty specjalne - brak, i na Jarosława Kaczyńskiego wszechmogącego całe szczescie że nie jest to RAMBO 55.

Poprostu albo jesteś za młodziutka albo puściutka jak bęben.
Fanka filmów akcji i Arnolda.
Dramat.
Krowy pasć.

ocenił(a) film na 10
nache

Czyli boli Ciebie to, że: "...zwłaszcza, że podniecacie się nim w takim stopniu." - to o czym tutaj dyskutować, a potem napiszesz: "nie wyraziłam się wulgarnie ani nader emocjonalnie...". To jeżeli będzie wolno mi się wypowiedzieć... właśnie emocje przez Ciebie przemawiają.

ocenił(a) film na 1
Baenkekon

Nie wiem czy się śmiać czy płakać ,jak na razie to cały ten temat jest atakiem w ludzi i użytkowników którym akurat ten film się nie podobał .Lepiej sam się zastanów kto tu się rzuca. Chyba za bardzo wam się wydaje ,że jesteście lepsi .

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 8
LIBANCZYK

Nie każdy nocki spędza przed kompem i z renią gimbusie ;)

ocenił(a) film na 1
skt84

Mam rozumieć pseudointeligencie że wiesz to po sobie

ocenił(a) film na 1
LIBANCZYK

żal mi cię moderatorze

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 1
skt84

Ludzie uczą się mówić(pisać), a przecież najważniejsza jest wiedza, jak i kiedy milczeć.

ocenił(a) film na 8
LIBANCZYK

słowo "żal" - już powiedziało wszystko samo za siebie. Ta dyskusja jest skończona.

ocenił(a) film na 1
skt84

Świnia poucza Minerwę.

ocenił(a) film na 8
LIBANCZYK

Nie wiem co się w Twoim domu dzieje, myślę, że jutro musisz spakować plecak i lecieć do szkoły więc życzę dobranoc.

ocenił(a) film na 1
skt84

Człowiek uczy się całe życie , przed tobą widać jeszcze długa droga nauki pokory .
Ponoć już skończyłeś dyskusję więc przestań dalej się pogrążać.

ocenił(a) film na 8
LIBANCZYK

Autor pisze o ludziach ktorzy sie ciesza na dramacie bo "fajne sa żarty" i ktos powie "kurka".
To nie atak na tych ktorym sie nie podoba a na tych ktorzy albostrzelaja focha ze szowinistyczny, albo na to ze malo bylo zartow o pierdzeniu.
Autor sam napisal ze opinie nache moze zrozumiec ale 1 to jednak bardzo nisko. A Ty sie rzucasz starym sposobem "Chyba za bardzo wam się wydaje ,że jesteście lepsi ." Taka specyfika wolnosci słowa ze zul z pod smietnika moze uwazac sie za madrzejszego od lekarza o dwoch specjalizacjach. Tak Cie boli a nie masz na tyle dystansu by olac kogos kto wedlug Ciebie nie ma racji i zarzucac mu tepote i zapatrzenie w siebie? Ja takie osoby przewaznie olewam bo swoja wartosc i mozliwosci znam i wiem ze takiej osobie nie przemowie do rozsadku bo nie takie progi. I tyle.

skt84

Film w porównaniu z wcześniejszymi wersjami jest nudny, pozorowany, nie ma polotu. Doszukiwanie się w nim super IQ reżysera moim zdaniem jest zbędne. jedzie po bandzie, jak sequele na jedynkach. W tym filmie ewidentnie zalatuje problemem reżysera ze stosunkami z kobietami. Dialogi są nieświeże, tandetne i wręcz uwłaczają inteligencji widza. Do tego budżet - jeden bak benzyny chyba - nieprzeciętny student by wykorzystał do stworzenia ciekawszego "filmu".

ocenił(a) film na 8
_Moon_

Sorry ale Twój profil założony od wczoraj i te teksty tutaj... W sumie nie powinienem nawet odpowiadać na to co napisałeś. Nie dość, że ogólniki to podejrzewam, że masz chyba z 12 lat ... Sorry to nie jest film dla Ciebie. Problemy z kobietami? Dopiero może będą problemy ale nie reżysera ale Twoje moje drogie dziecko...

ocenił(a) film na 1
skt84

A ja myślę, że coś w tym jest. Tzn. też odczułam, może podprogowo, ale jednak, że właściwie we wszystkich filmach Koterskiego, które oglądałam i w tym również, reżyser prezentuje swoje problemy w kontaktach z kobietami. W tym filmie widoczne to jest w niektórych stwierdzeniach głównych postaci.

ocenił(a) film na 8
nache

"reżyser prezentuje swoje problemy w kontaktach z kobietami" - No ok, ale pamietajmy ze takie problemy to nie zawsze musi byc zarzut. Moze mial nieprzyjemnosc trafic na kiepskie "modele". Sam znam wielu porzadnych mezczyzn ktorzy zwiazali sie z kobietami niesamowicie egocentrycznymi i klotliwymi ktore szybko ich wymienily na kogos kto mial wiecej kasy lub wieksze miesnie.
Męzczyzni maja problemy z kobietami a kobiety z meżczyznami - nie ma co udawac. W kazdym wypadku zdarzaja sie i tacy i tacy ludzie. Pewnych pogladow i czynow drugiej polowy poprostu nie zrozumiemy jednak w naszym swiecie zamiast, bo ja wiem szacunku do "roznic" kultywuje sie szacunek "do siebie" i jakas niezrozumiala potrzebe stawiania swoich potrzeb i pogladow na pierwszym miejscu, nawet kosztem innych ludzi. Jesli rezyser ma problemy z kobietami, to moze to byc choroba umyslu, trauma czy cos, a jednak z ludzi na wozku sie nie smiejemy - jednak z jakiegos powodu dajemy sobie moralne prawo do oceny INNYCH ludzi przez pryzmat tego jacy wedlug nas powinni byc, z jednoczesnym usprawiedliwianiem i tlumaczeniem siebie, na wszystkie mozliwe sposoby.

skt84

To nie odpowiadaj. Profil jest o filmie, a nie o komentarzach wpisów. Takie jest moje zdanie i NIC, ABSOLUTNIE NIC ci do tego.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones