Niezły filmik.Nie powala może na kolana ale fajnie się go ogląda.Danny Trejo ma w sobie coś po prostu z bad assa:-) Ta scena z autobusami.Wydaje mi się że trochę zerżnięta z "Red Heat" z Arnoldem ale tak ogólnie to filmik niezły.
dokładnie tak, film prosty ale sympatyczny jak ktoś lubi Dannyego to film do browarka na wieczór w sam raz