Mieszkam tez na śląsku a konkretnie w Tarnowskich Górach i tez mnie denerwuje ze prawie wszystkie filmy o slasku sa kręcone tylko i wylącznie na Nikiszowcu!!!!!!!!

Również pochodzę z Tarnowskich Gór .) Zgadzam się z twoją wypowiedzią np w Bytomiu można tyle odkryć urokliwych miejsc ..

które miejsca w bytomiu masz na myśli?

Hejka :) też mieszkam na śląsku a konkretnie w Katowicach ale w innej dzielnicy.
Wydaje mi się, że po prostu Nikiszowiec jest idealnym miejscem do kręcenia filmów :-)

Jasne że są dzielnice które praktycznie są niezmienione od lat...Można takowe zobaczyć w Zabrzu, Bytomiu, Rudzie Śl i wielu innych śląskich miastach.. A co do filmu to jak dla mnie genialny...

Przesadzasz... "Co słonko widziało" krecone było w Zabrzu. "Drzazgi" w Rudzie Śląskiej i Zabrzu. Tak wiec moze nastpnycm razem zanim zaczniesz jakies bezsensowne narzekania, po prostu uzupełnij swoja wiedze.

I po co ta agresja? Gdybyś nie była tak uprzedzona, to zauważyłabyś, że nie narzekam a zwyczajnie pytam (notabene, właśnie by uzupełnić swoją wiedzę). I niektórzy to zrozumieli. Ty niestety nie.
Parafrazując zatem Twoje własne słowa: Następnym razem zanim zaczniesz tworzyć jakieś bezsensowne aluzje, po prostu poczekaj aż Ci PMS minie.

Drzazgi kręcone były w Wałbrzychu,a film rewelacja

A mnie to nie dziwi bo Nikiszowiec jest jedyny w swoim rodzaju i ma klimat który spodoba się każdej osobie odpowiedzialnej za zdjęcia. Tak samo jak np. wiele scen w różnych filmach jest kręconych w okolicy hałdy Szarlotta w Rydułtowach - innym niezwykle charakterystycznym i niezwykłym miejscu.