Też Wam się wydaje, że zakończenie jest otwarte ? To znaczy nie jest określone, że Kuba po Basię wróci albo, że tak się nie stanie ? Skłaniałbym się ku temu, że nie wróci, gdyby nie oglądał w pociągu kawałka węgla, który dostał od Basii... Miał taką minę jakby mu zależało. Co sądzicie ?
nie wróci, nie będzie miał po co, Basia pod koniec filmu przecież pokazała co/kogo wybiera :)
no w sumie masz rację :).... zaprosiła tego Andrzeja do siebie :)... ale w takim razie nie ładnie się pierwsze zachowała jak Andrzej marzł z kwiatami pod kamienicą całą noc, a ona z Kubą bawiła się dobrze w pubie
Bez sensu tez wydawało mi się że wróci.... a tak wzięła takiego. Ooohh będę płakał takie smutne zakończenie (żart)
nie wróci. Kuba ma taką minę jakby myślał " fajnie było Cię poznać" a Basia zamknęła okno czyli tym samym wymownie dała znać,że to rozdział zamknięty. Takie moje odczucie
raczej nie wróci. Obydwoje czują do siebie sympatię, ale są z różnych światów. Kuba wrócił do swego życia i Basia też. Końcówka w rodzaju "Między słowami". Niby otwarta, ale raczej bohaterowie nigdy się już nie zobaczą.
i dobrze, że się nie zobaczą. nie byliby ze sobą szczęśliwi. co z tego, że Kuba gra w znanym serialu i że jest bogaty? ten oschły świat żądny pieniądza zniszczyłby naiwną i prostolinijną Basię. ja bym też wybrała faceta, który dla mnie marzł z kwiatami. ;)