bardzo podobny do doktora dolitlle 5 , kręca i kręcą ten film i nie dzieje sie nic nowego... nawet znowu wytrzepuje się w pieżynach . to nie jest juz smieszne mogli by wymyslic cos ciekawszego... nuda... np.akcja mogła by byc taka ze pies zapada na chorobe jedyne co moze mu pomóc to zjedzenie 10 kilo fasoli i pierdzi własciciele oddają go potem do schronoska , ucieka z niego , ratuje gołą panią jak w słonecznym patrolu i przebywa z nią , ida na polowanie , zostaje pies postrzelony... itd. 4/10
ps. mogło byc tak pieknie, albo nawet nie krecić juz tej czesci a maja byc nastepne. i h*j