ten film z 59 roku to prawdziwe arcydzieło, jak ktoś w ogóle może podważac jego wartość artystyczną i ponadczasową. Jest to rekordzista oskarowy do dziś, 13 oskarów na koncie. Film stawiam w szeregu filmów historycznych na 1 miejscu. Zaraz za nim jest Spartakus z 60 roku, Waleczne serce z 95 r, Chwała z 89 r i Gladiator z 2000 roku. Ten film ma sobie wszystko idealna gra aktorów, akcja, swietna fabuła, treść zawarta w filmie i przesłanie jakie niesie, muzyka, dziwęk, dramat i połączenie wątku z życiem i śmiercią Jezusa. Główny bohater pod jego wpływem doznaje olsnienia i wyrzuca z serca gniew i nienawiść, a znajduje w secu miłość.
najlepszy film w historii kina
Aleś bracie dołożył. Nawet nie dyskutuję o fenomenie Ben Hura, nic złego nie powiem o Walecznym sercu. Ale Gladiatora zaliczyć do arcydzieł? Powtórz kolego materiał ...
I jeszcze małe sprostowanie Ben Hur dostał 11 Oscarów, a nie 13. W dzisiejszych czasach fabuła pozornie wydaje się naiwna i banalna (niezapominajmy jednak że ten film ma 50 lat), a mimo to film powala na kolana. Z zapartym tchem śledzimy niezwykłe dzieje Judy, zachwycając się równocześnie wspaniałymi zdjęciami, grą aktorów, scenografią i wszystkim innym w filmie. Ponadczasowe arcydzieło, obowiązkowa pozycja każdego kinomana. Polecam wszystkim, bez względu na wiek. jeden z najlepszych filmów w historii