PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=1239}

Bez lęku

Fearless
7,1 6 269
ocen
7,1 10 1 6269
7,0 3
oceny krytyków
Bez lęku
powrót do forum filmu Bez lęku

bez lęku

ocenił(a) film na 7

pierwszy raz widzę ten film, dopiero teraz, świetny aktor w głównej roli, ale przez cały film ciężko mi było rozgryźć o co bohaterowi chodzi, czemu ciesząc się że żyje odtrąca najbliższych a tylko dla obcych ludzi jest taki czuły, raczej to nie był przykład zwykłej traumy po wypadku...no i z tymi truskawkami???

ocenił(a) film na 7
krasula_1

bohater był silnie uczulony na truskawki i każde zjedzenie niosło ryzyko śmierci, była o tym mowa w filmie.

ocenił(a) film na 7
mart89

to tak chwilowo mogło mu przejść z truskawkami?

ocenił(a) film na 8
krasula_1

Te truskawki to tylko jeden z przejawów zmiany u Maxa po katastrofie.Miał również lęk wysokości a może i inne.Ale Weir pokazuje zmiany ważniejsze. Maxowi przestaje zależeć na rodzinie, która co zaczyna dostrzegać teraz, bardziej niż jego potrzebuje jego poborów.
Nie pragnie już sławy ani pieniędzy co w karierze architekta jest ,,ostrym zjazdem z autostrady". W zamian otrzymuje dar dostrzegania potrzeb duchowych swoich i innych.Stąd ta intensywna przyjaźń z kobietą, która utraciła dziecko, stąd nagła silna więź z chłopcem, którego uratował.A zatem Max odkrył radość postrzegania dobra, miłości, prawdy i już nigdy nie wróci do poprzedniego bytu???
Jest w finale filmu piękna , długa scena katastrofy samolotu widziana od wewnątrz. To przytłaczająca ale i zachwycająca sekwencja, oglądamy pasażerów czekających na nieuchronny koniec.Jedni są pogodzeni z tym co właśnie nadchodzi, innymi rządzi przerażenie i rozpacz.Siła tej sceny pogłębiona, wyjątkowo celnie dobraną, muzyką z III symfonii Góreckiego.
Mamy, my widzowie, poczucie niemal uczestnictwa w katastrofie.Kiedy wreszcie samolot zatrzymuje się, ma rozerwany kadłub,
we wnętrzu dużo ofiar ale są i ocalali . Wśród nich Max, słysząc swoje imię, wraca do świata materialnego by nie zawieźć czekających na niego.
Piękny i mądry film,8/10. Good night and good luck, esforty

ocenił(a) film na 9
esforty

Pełna zgoda. Sam nie powiedziałbym tego lepiej :)

ocenił(a) film na 8
krasula_1

bo wszedl w inny stan swiadomosci.. jego zdaniem lepszy... wszystko co pochodzilo sprzed katastrofy stalo sie dla niego nudne i jedynie przeszkadzajace mu w jego nowej percepcji otaczajecej go rzeczywistosci... a co do truskawek to nie napisze bo musialbym byc zlosliwy :D

ocenił(a) film na 8
michostr86

Dlaczego nie należy jeść niemytych truskawek?
Stosowane w rolnictwie na masową skalę herbicydy, insektycydy oraz inne pestycydy mogą ulegać kumulacji w narządach ustrojowych i wykazywać niekorzystne działanie na organizm człowieka.
Pewne odmiany aktywatorów procesów biochemicznych do niedawna powszechnie używanych w uprawach owocowo-warzywnych zostały wycofane z użycia ze wglądu na ich toksyczne działanie na organizmy żywe. Do końca ubiegłego wieku, powszechne ich stosowanie na uprawach wielkopowierzchniowych, szczególnie w Japonii i Stanach Zjednoczonych, doprowadziło do wielu poważnych przypadków zatruć a także zgonów. Substancje te najczęściej wykorzystywano w uprawach jabłek, śliwek, moreli, mango a także truskawek, nie ominęło to również jakże cenionej na całym świecie truskawki kalifornijskiej.
Wśród najczęstszych objawów intoksykacji zaobserwowano wysypki skórne, podrażnienia okolic intymnych, nadmierne pocenie, biegunka ale także dużo poważniejsze jak zespół ostrej niewydolności oddechowej czy schizoidalne zaburzenia osobowości po urojenia i halucynacje włącznie. Do najbardziej interesujących z punktu widzenia diagnostycznego należy zaliczyć kilka przypadków zatruć truskawką kalifornijską w początku lat dziewięćdziesiątych, kiedy to kilka osób po spożyciu owoców wyrażały przeświadczenie, że są bogiem.;)

ocenił(a) film na 9
krasula_1

Genialny film, którego fragment widziałam jakieś milion lat temu w telewizji jak byłam dzieckiem - dziwna sprawa, że obejrzałam całość dopiero niedawno. Super gra aktorska (Dżef tradycyjnie wymiata :D) plus świetne przesłanie - imho najlepsza scena zamykająca, aż momentem zbierało mi się na płacz, a nieczęsto ma to miejsce jeśli o mnie chodzi. ;) Dobry morał - tak właśnie warto podchodzić do życia: bez lęku - niekoniecznie popadając w skrajną brawurę i tracąc kontakt z rzeczywistością jak główny bohater, ale tylko w ten sposób można pogodzić się z okropnymi sytuacjami i rozpaczą, przestać być "duchem" - oswajając swój strach.

A truskawki były symbolem wszystkich lęków głównego bohatera. Po tym jak ocalał z katastrofy, był przeświadczony o tym, że może przezwyciężyć wszystkie swoje największe lęki, a nawet oszukać śmierć - spontanicznie wchodząc na ruchliwą jezdnię, tańcząc na krawędzi dachu wieżowca czy nawet jedząc zabójczy dla niego owoc. Do tego stopnia uwierzył w swoje przekonanie, że faktycznie nie spadł z dachu, nie został potrącony przez żadne auto i jego organizm nie reagował na uczulające truskawki. Kiedy jednak opamiętał się w swoim lekkim szaleństwie i amoku, przyznał sam przed sobą, że dzieje się z nim źle, że jednak czegoś się boi i nawet poprosił żonę, żeby go ocaliła - w tym momencie jego "magiczna" afirmacja przestała działać i zjedzona truskawka zaszkodziła mu tak, jak miałoby to miejsce przed katastrofą. :)

Lila_Hekate

Świetny wpis. W pełni zgadzam się z Twoją opinią. Bardzo dobry film, kolejna genialna rola Bridgesa.

Lila_Hekate

Co za stek bzdur.
Bohater nie wmówił sobie że jest nieustraszony, ani niczego nie afirmował, tylko cierpiał na stres pourazowy. Stan bez lęku w którym był nie jest jakimś "świetnym podejściem do życia" tylko kompletnym odrętwieniem w którym prawie nie czujesz emocji, swoje ciała, czujesz się jak duch. Jedyne co go jarało to odtwarzanie sceny wypadku i przebywanie z ludźmi którzy również ocaleli.
Oglądaliśmy dwa różne filmy.

Lila_Hekate

Doskonały opis,popieram-Jeff zagrał rewelacyjnie.

ocenił(a) film na 8
krasula_1

Premiera w Polsce 02.12.1994

ocenił(a) film na 6
giovanni50

O, dzięki, może się załapię!

krasula_1

Mój punkt widzenia: po pierwsze: on nigdy nie przestał bać się śmierci. Nigdy nie był też przekonany, że ją przezwyciężył. Gdyby tak było nie pojawiłaby się ta scena, w której po spotkaniu z adwokatem żony swojego najlepszego przyjaciela: wchodzi na dach i cały rozgorączkowany, wystraszony - znów próbuje "wypróbować" swoją niezniszczalność. Ludzie, którzy popełniają samobójstwa często czynią to, paradoksalnie, ze strachu przed śmiercią. On, z uśmiechem, a czasem też i ze łzami w oczach, próbuje ten strach przezwyciężyć.
Z drugiej strony dlaczego alergia na truskawki zostaje jakby "wyłączona"? To wskazywałoby na to, że naprawdę wierzy iż jest nieśmiertelny. Właściwie: wyobraźcie sobie, że zjada te pierwsze truskawki w filmie, tuż po katastrofie, dostaje reakcji alergicznej i ginie. Byłoby to absurdalnie wspaniałe.
Dlaczego pomaga innym ofiarom wypadku i tak bardzo angażuje się w ich problemy? Według mnie dlatego, ze boi się rozbicia - boi się zmierzyć się z tym, co może w sobie odkryć - pozwalając sobie na akceptację swojej słabości i tego co się wydarzyło. Pomaga więc im: oni mają problemy, dla niego to było "najlepszym co się mogło zdarzyć". Każdy z nas, po części, tłumaczy sobie w ten sposób złe rzeczy, które przydarzyły mu się w życiu. "Musiały się stać", "dzięki nim jestem teraz lepszym człowiekiem", bla, bla. Chce uleczyć innych - bo dzięki temu utwierdza się w przekonaniu, że sam wcale nie ucierpiał i że ma się lepiej niż kiedykolwiek. Żona i dziecko przypominają mu jednak o tym, że tak nie jest. Znają go. Wiedzą kim jest. Nie może ich oszukać, dlatego by nie konfrontować się ze strachem i ze swoją traumą - wścieka się na dziecko, nie zauważa żony, odchodzi.
Gdy wszyscy go opuszczają - zostaje sam ze sobą i w tej sytuacji nie jest już w stanie chronić się przed tym z czym musi się zmierzyć. Trauma działa jak wielka fala. Najpierw morze się cofa. A potem ta wielka fala niszczy wszystko daleko poza dawną linią brzegową.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones