Dokładnie. To Angole zrobili z murzynów niewolników, to Angole na spółę z hiszpanami wymordowali Indian w Ameryce. To Angole gnębili ludzi w koloniach. A za tym wszystkim stała monarchia czyli arystokracja. A teraz mało w du... wszyscy nie wejdą tej stetryczałej królowej. Szkoda że 100 lat temu Europa nie oczyściła się całkowicie z arystokracji. W Rosji gniew był większy bo Rosja nie miała własnych koloni więc car gnębił własnych ludzi, bo skąd miał brać forsę?. Dlatego Rosjanie wymordowali posr....nych Romanowów w sekund pięć. Angole żyli w dobrobycie bo ich królowa wykrwawaiła głównie kolonie które były bardzo daleko. Kolonistom ciężko było przyjechać do Londynu i wyrżnąć tych którzy za tym wszystkich stali. Tylko dlatego monarchia w wielkiej brytani przetrwała. A teraz Anglosaski świat śmie pouczać innych w tematach moralności i demokracji. To jakaś dziejowa farsa.

Dzisiejsza Anglia to mimo wszystko nie to samo co UK w 1847 roku.

Nie wiem ile masz lat Reksio ale stwierdzenie, że Rosja nie miała własnych kolonii wprawiło mnie w osłupienie. Rosja to przede wszystkim tereny podbite i podbite narody. Tam nie było Unii jak przypadku Polski i Litwy tylko głownie militarna ekspansja. Zauważ, że Rosjanami nazywa się różne ludy, które były wchłaniane przez Rosję. Co do przyczyn upadku Rosji Carskiej to nie podejmuję tematu bo są opracowania i każdy może sobie poczytać. Nie sposób na takim forum uniknąć uproszczeń ale to co napisałeś powyżej to aż się prosi o cytat ze Zbigniewa Herberta:

"Zaiste ich retoryka była aż nazbyt parciana
(Marek Tulliusz obracał się w grobie)
Łańcuchy tautologii parę pojęć jak cepy
Dialektyka oprawców żadnej dystynkcji
W rozumowaniu składnia pozbawiona
Urody koniunktiwu..."

Chyba powinieneś sobie odświeżyć pojęcie koloni.

Odświeżyłem. A przy okazji znalazłem takie coś:

http://archiwum.wiz.pl/1999/99023000.asp

+1.

+1.