Trochę się zastanawiałem jak ten film ocenić bo nie ma co ukrywać trochę niedoróbek jest i można by sporo wymienić takich małych rzeczy jak np. strzela gość w barze ze strzelby a wampira nawet nie odrzuciło, jedne wampiry palą się na słońcu szybciej jak np ten dzieciak a inne jak ta dziewczyna co biegnie po słońcu pod koniec filmu nawet nie zaczeła się palić, oczywiście nie jest w żaden sposób silniejsza od innych, jest to po prostu niedoróbka reżyserska a najgłupszą rzeczą jest tutaj wyleczenie z wampiryzmu poprzez przetoczenie krwi czy coś takiego już dobrze tego nie pamiętam, mega słabe tym bardziej że wszystkie inne filmy o wampirach zakładają że po ugryzieniu stajesz się wampirem do końca życia i nie da sie z tego wyleczyć ale ok każdy reżyser ma możliwość do swojej interpretacji, tylko szkoda że tutaj w tak banalny sposób można się z tego wyleczyć , dla wielu widzów będzie to pewnie nie do przeskoczenia ( nie ukrywam mnie to też trochę razi ) ale mimo wszystko zdecydowałem się ocenić ten film całkiem dobrze, przede wszystkim z jednego powodu, fajnie się ogląda ale przede wszystkim film ma klimat który ciężko szukać w wielu dzisiejszych filmach do tego obsada utrafiona idealnie wszystko ze sobą idealnie współgra, czuć chemię między chłopakiem a dziewczyną a reszta aktorów również spisała się bez zarzutu, jednym słowem dużo wyrazistych ciekawych postaci a to zawsze duży plus, oczywiście zdaje sobie sprawę z paru czy nawet wielu niedoskonałości a mimo wszystko film ma to coś, przede wszystkim klimat co brakuje wielu dzisiejszym produkcją i dlatego mimo wszystko oceniam go pozytywnie, kto lubi takie klimaty a nie widział tego filmu powinien obejrzeć i samemu ocenić....