"Niekanoniczna" ekranizacja opery Modesta Mussorgsky'ego najpełniej ukazuje wysoką kulturę muzyczną Andrzeja Żuławskiego. Szekspirowski z ducha temat zbrodniarza na tronie, męczonego wyrzutami sumienia, dał zarazem możliwość ostrej polemiki z polskim toposem rycerskości. Mocno wyeksponowany (i potwierdzony historycznie)wątek polskiej arystokracji planującej podstępnie zdobyć moskiewski tron ukazuje imperialne tęsknoty tak sielankowego na pozór narodu. Frazy "Ku chwale Rzeczpospolitej trzeba nam zniszczyć moskiewski ród" nie powstydziłby się sam Eisenstein, w swoim IWANIE GROŹNYM odmalowujący złowieszczy polski dwór.