Zgadzam się w 100% !

czy ten film zwraca uwagę, że w Polsce jest najniższa liczba lekarzy i pielęgniarek na 100 tyś mieszkańców-porównując do innych krajów UE, gdzie średnia wynosi 15 a u nas jest 4,5? Czy zwraca uwagę, że biały personel zarabia mniej niż koledzy w Niemczech, Czechach ? Czy film pokazuje, że mamy największą śmiertelność z powodu raka w Europie? Czy film pokazuje, że mamy najniższą wykrywalność raka w Europie? Czy film pokazuje, że polski rząd przeznacza na ochronę zdrowia najniższe kwoty w Europie a średnia długość życia lekarzy i pielęgniarek jest najniższa w Europie w tej grupie zawodowej? Czy film pokazuje jak lekarze walczą z rządem o finansowanie nowoczesnych leków i terapii ? Kogo obchodzi 0.001 promila patologi zasłyszanych z niewiadomego źródła?
Kręci cię zoofilia albo flakon w dupie? Jak to się ma do problemów polskiego systemu ochrony zdrowia?

W USA jest jeszcze mniejszy stosunek lekarzy na tysiąc osób i co? Jajco, to biurokracja nas - medyków niszczy, a nie zbyt mała ilość personelu (tj. albo ułatwimy medyczną biurokrację jak jest w USA albo zwiększamy ilość personelu co raczej obniży płace, które i tak są niskie!). Film Vegi jest zaskakująco prawdziwy, tj. sponsoring farmaceutyczny (ale głównie dotyczący suplementów nie leków), brak szacunku chirurgów wobec koleżanek po fachu (szczególnie wśród tych starej daty), wszechobecna psychopatia (ale cóż o tym może wiedzieć statystyczny polak, który nie widuje 50 zgonów w ciągu roku i uważa, że po takiej dawce życiowego turpizmu lekarz będzie równie empatyczny jak on, wróćcie na ziemię!), nawet ilość słów na k. i sposób traktowania podwładnych przez ordynatorów się zgadza! Oczywiście w/w czynniki występują w mniejszym procencie, ale nadal nie jest to 0,001 promila, a raczej gruby procent zdarzający się praktycznie w każdym szpitalu! Tak rzekłem ja, student medycyny. Chociaż może to i lepiej, że ludzie nie chcą w to uwierzyć... suplementy typu placebo, molestowanie, sponsoring czy wszelakie dewiacje - to okrutna rzeczywistość.

Dzieki za ten komentarz. :)

w Stanach chyba Obama Care nie wypaliło - także tam nie ma systemu powszechnej opieki, zatem chybione porównanie. Najpierw sprawdź ile osób w USA ma wykupione ubezpieczenie zdrowotne i w jakim koszyku..wiesz niektórzy mają koszyk tylko na internistę.... Nie zapominaj, że Polska zapewnia dostęp do opieki medycznej każdemu obywatelowi. I oczywiście masz rację, że skromne zasoby opieki zdrowotnej są dodatkowo marnotrawione przez biurokrację, ale tego w filmie nie pokazano...
Suplementy diety - lekarze ani nie przepisują ani nie proponują suplementów diety. Suplementy diety traktowane są jak dodatki do żywności i zgodność z deklarowaną zawartością kontroluje Państwowy Zakład Higieny. Każdy może sobie otworzyć firemkę i kapsułkować zioła. Problem z suplementami związany jest Naczelną Izbą Aptekarską i aptekami, a nie lekarzami. To apteki i aptekarze wciskają suplementy sugerując, że badziew ma jakąś substancje czynną, co więcej Naczelna Izba Aptekarska promuje homeopatię wbrew zaleceniom Naczelnej Izby Lekarskiej. Zastanawiałeś się dlaczego rynek suplementów jest tak potężny? Może dlatego, że oczekiwanie na wizytę u lekarza specjalisty to kilka miesięcy. Czy ktoś poruszył ten problem w filmie?
Brak szacunku wobec kobiet jest wszechobecny. Popatrz na polityków, popatrz na wykładowców na uczelniach, żadna nowość. Lekarz widzi 50 trupów ? Być może gdyby nie pracował po 24 godziny na 3 etatach to by widział mniej trupów, a i tak dalej miałby kompleks boga. Nikt nie oczekuje od lekarzy czułości, tylko kompetencji. Czy w filmie został poruszony problem rezydentów? Nie ! Czy ktoś przeczy, że szef przeklina, że studenci są tępieni okrutnie i żyją przez pierwsze lata studiów ze świadomością, że są uważani za idiotów, że zdarzają się przypadki kradzieży, nekrofilii, molestowania ? Nie! Po prostu to nie jest główny problem polskiego systemu opieki zdrowotnej, Vega obiecywał coś innego. Mógł zrobić wielki film o wielkich problemach, a zrobił gówienko o marginesie.

A jednak w stanach ludzie żyją dłużej... cóż więc za to odpowiada? Błąd, lekarze nie wypisują recept na suplementy, ale wykorzystując swój autorytet je proponując (i często podpisują lojalki z obiecanym właśnie 5% zyskiem, np. J. Plus)! Kiedyś podobnie było z lekami, ale przez ustawy z ostatnich 8 lat udało się znacząco ograniczyć owy proceder. Twoje argumenty sugerują, że wg Ciebie film jest mdły i nie poruszył niektórych aspektów medycyny, które chciałbyś zobaczyć (kolejki, pracoholizm rezydentów, słabe zarobki etc.), ale Vega nie obiecywał stworzyć dokumentu, tylko liczył na debatę publiczną. Film jest wyraźny i składa się z wybranych demonów będących cały czas czy to echem czy faktem w eterze polskiej służby zdrowia, także nie możemy za to winić Patryka.

Az musialam zalozyc konto. Kolego, powiem stylem Vegi- co Ty pier**sz? Nie wypowiadaj sie o kwestiach, ktorych nie znasz. Studiowalam w pl, aktualnie jestem na stazu w US, nie jest tak kolorowo, a suplementy sa zalecane przez lekarzy na porzadku dziennym. Polski lekarz jest zacharowany, ale ma serce, czasem peka, ale uwierz mi, ma wyrzuty. Nie wypowiadaj sie bedac na 1 roku (pewnie tak jest), bo nic nie widziales.

Chapeau bas! Jak ja kocham ten ból międzypośladkowy anonów z internetu, toż to miód na me serce! Przeczytaj co napisałem, zrób notatki, prześpij się, przeczytaj to co napisałem i swoje notatki (ale nie jednocześnie), a wtedy - jeśli Bóg da - zrozumiesz to co napisałem (jak do małpy chyba trzeba). A teraz wracaj oglądać grę o tron, a potem otwórz sobie "Konturka" (o ile wiesz co to) i poczytaj sobie co nieco o "sensowności suplementów", aaa i postaraj się to zrobić ze zrozumieniem bo chyba przespałeś niektóre zajęciach z fizjologii i patofizjologii. I jeszcze raz, argumenty ad persona zawsze w cenie, nic tak wiele nie mówi o człowieku jak sposób w jaki prowadzi dyskusję. PS. Film jest zły bo pokazuje niecodzienne wydarzenia? Fikcje? Hiperbole? Gra o Tron nie? Każdy film sensacyjny też nie? Pokot p. Holland nie? Tom i Jerry też nie? Logika nie boli.

parabole tancza

Oj Kolego. Wiem, ze jestes jeszcze na studiach, myslisz, ze wiedza, ktora wynosisz z ksiazek i prezentacji na zajeciach + rekomendowanych ksiazek (np Konturka) to swietosc... zobaczysz niedlugo jak to wyglada w praktyce :)
Na Konturku swiat sie nie konczy, ba, sa duzo lepsze ksiazki do fizjologii, np Guyton.
Nie mam bolu dupy, chce sprowadzic Cie na ziemie, bo to, ze dostales sie na medycyne jeszcze o niczym nie swiadczy, oprocz o tym, ze umiesz wyryc na blache material. Naprawde, pomysl troche szerzej. Co niby chcesz mi udowodnic odsylajac do fizjologii? Piszesz wyzej, cos suplementach typu placebo = zajrzyj prosze do slownika, do definicji placebo, zanim zrobisz z siebie balwana. A wrocmy moze do rozmowy, jak bedziesz chocby po farmakologii. A do rozmowy o US jak pojedziesz i popracujesz. Pozdrawiam :)

grammar nazi.

Brawo brawo brawo!

NIE O TYM JEST FILM Ezo_Okami. Co to za wywód w ogóle? Jak chcesz zwracać uwagę na statystyki, problemy zarobkowe i ekonomiczne, to poszukaj filmu z kategorii "dokument". Ten film porusza ciężkie tematy, ale przede wszystkim pokazuje historię kilku kobiet i NIE MUSI zwracać uwagę na problemy świata medycznego z takiej strony, o jakiej piszesz. Twoje oczekiwania mijają się z rodzajem filmu.

Akurat "flakon w dupie" to jedna z częstszych przypadłości z jaką ludzie się zgłaszają i lekarze o tym otwarcie mówią

Ja wyszłam z kina niezwykle przytłoczona problemami, jakie ten film ukazał. Bo niestety zdaję sobie sprawę z tego, że to wszystko prawda. Chyba jedyne wyjście to modlić się do Boga o zdrowie i nigdy nie zostać lekarzem.

10/10 film pokazuje prawde o polskiej sluzbie zdrowja

hue hue hue

psy srają do piaskownicy