Upodobnili go do Farage'a jak tylko się dało. Ciekawe, czy powiedzą w filmie wprost, kim jest postać, czy dadzą jej fikcyjne imię.
Benedict wciela się tu w Dominica Cummingsa, który stał na czele kampanii Vote Leave (co było pokazane w zapowiedzi).
Ciekawie, że poznamy bliżej takie kulisy Brexitu. Ja np. nie miałem zbytnio pojęcia, że coś takiego miało miejsce, a trochę o Brexicie czytałem. Nasze media chyba tak tego nie zgłębiały, skupiały się raczej na rezultacie (jak to w sumie bywa z mediami, jeśli chodzi o inne kraje).