PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=466716}

Było sobie kłamstwo

The Invention of Lying
6,2 28 940
ocen
6,2 10 1 28940
5,2 6
ocen krytyków
Było sobie kłamstwo
powrót do forum filmu Było sobie kłamstwo

nie rozumiem koncepcji twórców, o tym, że w tym alternatywnym świecie bez kłamstwa
każdy mówi wszystko nawet jeżeli nie jest o to pytany. To głupie. Mark idzie do pracy a tam
jakaś kobieta przed budynkiem stoi niezdecydowana i tak ni stąd ni zowąd mówi obcemu
facetowi, że nie chce iść do pracy. To jest dla mnie niezrozumiałe. Jeżeli moja koleżanka z
klasy przyjdzie do szkoły w bardzo brzydkich moim zdaniem butach to przecież nie podejdę
do niej i nie powiem jej tego. Gdyby podeszła i zapytała co ja myślę o jej butach, a ja
odpowiedziałabym że są ładne to wtedy byłoby kłamstwo. Natomiast jeżeli po prostu
przemilczę to co o nich myślę to nie jest to kłamstwo... Straszna nadinterpretacja. Film mi się jakoś nie klei - policjant, który bierze łapówki - skoro wszyscy tacy są szczerzy, to z
pewnością powiedziałby o tym szefowi, a że jest to nielegalne ten by go wylał. itd itp...
również jeżeli ktoś nas o coś pyta a my nie chcemy by znał prawdę a zarazem nie chcemy
kłamać to zawsze możemy powiedzieć "nie chcę byś to wiedział/a o mnie" , "nie chcę się
tłumaczyć" i tak dalej. Gdzie tu logika?? dość wysoko oceniłam bo jednak pozostanie mi
w pamięci ma jakieś przesłanie (związek warto budować tylko na prawdzie) oraz
niebanalny pomysł ale bardzo drażni ta niekonsekwentna nadinterpretacja...

ocenił(a) film na 6
Depp_fan

Pamietaj, ze taka populacja mialaby zupelnie inna psychike. Gdyby ludzkosc od poczatku istnienia nie klamala i walila prosto z mostu to wrazliwosc bylaby bardzo niska. Wszyscy mieliby to gdzies co ci powiedzieli, bo na codzien uslyszalbys tysiac razy wiecej prawdy, po ktorej chcialbys sobie strzelic w leb;p

ocenił(a) film na 3
Depp_fan

Ja również się zgadzam! Film jest w ogóle niekonsekwentny. Od kiedy mówienie prawdy wiąże się z obrażaniem innych? Pomysł moim zdaniem znakomity, ale nieodpowiednio wykorzystany. Za dużo uzewnętrzniania jak dla mnie, trochę mi to się nie klei. Niemówienie prawdy nie wiąże się z tym, że musimy robić wszystko to, na co mamy ochotę.
Jak dla mnie najlepszy moment był już na początku, w banku, gdzie główny bohater wybierał swoje pieniądze z konta, później już było tylko gorzej. Daję filmowi 3, no niestety...

ocenił(a) film na 5
just_my_luck

To teraz widzisz co ludzie faktycznie myślą o innych. Pojazd regularny non stop;)

ocenił(a) film na 3
WhiteDemon

właśnie, może jest coś nie tak z moim światopoglądem ... :)

ocenił(a) film na 5
just_my_luck

;)
Wiesz, nie twierdzę że wszyscy mają takie myśli, albo że Ty czy ja mamy takie.
Ale byłabym kłamczuchą gdybym napisała że nigdy nie myślę żle o innych ludziach;) Ale też na pewno nie aż tak chamsko i powierzchownie jak ci w filmie tutaj...Zwykle staram się patrzeć pod powierzchnię danej osoby, nie tylko na pozór jaki stwarza.

ocenił(a) film na 5
Depp_fan

Dokładnie to samo mnie irytowało w filmie. Świetny pomysł, ale totalnie popsuty. W zasadzie tylko za pomysł ocena będzie tak wysoka.

ocenił(a) film na 8
mar4

a ja myślę, że szara eminencja ma rację, tu wszystko też zależy od definicji kłamstwa, mowa ciała też bywa zakłamana, w tym świecie każdy człowiek po prostu mówi co myśli = nie kłamie. Proste. Film moim zdaniem świetny, jeżeli nie brać pod uwagę Waszej definicji kłamstwa. Zresztą, chętnie popolemizuję :D Wyobraźcie sobie, że Wasz/Wasza kobieta/facet Was zdradza, dopóki nie spytasz się, czy Cię zdradził/a do tego moment to nie będzie życie w kłamstwie, oszustwie? Moim zdaniem od pierwszego czynu zaczyna się zdrada, kłamstwo.

ocenił(a) film na 6
wojtek1992nistelrooy

Tak poważnych spraw nie można przemilczeć - wtedy jest to jak najbardziej kłamstwo. Zdrada, choroba, zajście w ciążę czy jakieś inne to jak najbardziej tematy o których należy mówić innym - szczególnie najbliższym i niewspominanie o tym byłoby kłamstwem. Jednakże takie głupoty jak co myślę o dzisiejszej fryzurze / stroju mojej znajomej czy co myślę o moim szefie czy jak się dzisiaj czuję (czy chce mi się iść do pracy/ szkoły) nie muszą być wypowiedziane zawsze, wszędzie i wszystkim...

ocenił(a) film na 8
Depp_fan

Zresztą nie rozumiem wcale Waszych pretensji. Na początku filmu padły słowa definiujące ten świat: "Jest to świat, w którym ludzie bez ogródek, koloryzowania, niedopowiedzeń mówią co myślą". Taka była wizja scenarzysty i tyle. Podoba Wam się motyw, ale uważacie, że macie lepszy pomysł, to napiszcie scenariusz, to może ktoś go kupi. Powodzenia.

ocenił(a) film na 9
Depp_fan

Widać w ogóle nie znasz matematycznej teorii chaosu, nieukom znana pod nazwą "efekt motyla" - powiem wprost znajomej, że ma brzydkie buty --> pójdzie do sklepu i je zwróci --> sprzedawca zaprzestanie ich ściągania --> producent będzie miał straty --> nie może utrzymać rodziny --> trafia na ulicę.
Można dorobić inne rozwiązanie, jak np. dziewczyna zastanawia się dlaczego buty są wdł. jej kolegi brzydkie, wchodzi na ulicę i nie zauważa samochodu, dalej sobie resztę dopowiedz.
Widać nie słyszałeś też nigdy o chorobach psychicznych polegających choćby na nadwrażliwości na swoim punkcie. Jednemu powiesz że ma brzydkie buty/fryzurę i odpowie Ci tylko "dzięki, Ty też idź się udław", a drugi wpadnie w depresję. Ludzie, logiki trochę...

ocenił(a) film na 7
Depp_fan

Film mi się bardzo podobał i właściwie byłby dla mnie dziełem skończonym, gdyby nie to, o czym piszesz. Podczas oglądania dokładnie to samo mnie irytowało. Rozumiem - mówić zawsze prawdę i nie kłamać, ale czy koniecznie musi się to wiązać z takim totalnym ekshibicjonizmem, przymusem mówienia na okrągło wszystkiego wszystkim?

Gdyby nie to, byłoby 10/10, a tak jest 8/10 - za ciekawy, oryginalny pomysł, za świetną komedię (ogłoszenie 10 zasad to kwintesencja brytyjskiego humoru), za scenkę z Edwardem Nortonem i przede wszystkim za głębokie antyreligijne przesłanie podane w lekki, ironiczny sposób.

ocenił(a) film na 7
Depp_fan

Czyli w sumie największy problem z tym filmem to indywidualna interpretacja zjawiska kłamstwa. Co nazywamy kłamstwem, co zaliczamy jako kłamstwo. Ha, i już film wzbudził w nas refleksje ;)

ocenił(a) film na 9
mike008

Ten film nie jest o kłamstwie. Ten film w bardzo inteligentny sposób opowiada o absurdzie jakim jest wiara.

ocenił(a) film na 7
ast

"Facet w niebie?" :)

ast

może i rzeczywiście pokazuje absurd wiary, ale pokazuje też jak bardzo wiara jest ludziom potrzebna... bo człowiek potrzebuje nadziei :)

ocenił(a) film na 9
alexia_01

Co nie zmienia faktu, że w filmie to jedna wielka bujda. I koniec końców nie trzeba wierzyć w Gościa z nieba, żeby móc doceniać to wszystko co w człowieku dobre. To właśnie nam przekazuje postać głównego bohatera, który jako jedyny pozostaje świadom swojego kłamstwa. Bo pomimo tego, że ludzie uwierzyli to czy stali się przez to lepsi? Otóż nie. Dostali nadzieję ale czy coś więcej? No i zwyczajnie zostali okłamani. To główny bohater jest tutaj postacią najbardziej pozytywną. Pomimo tego, że pierwszy skłamał. Skłamał ale w ostatnim fragmencie tego filmu nie wykorzystał tego i nie powiedział kobiecie, którą kocha co by chciał Gość z nieba, lecz pozwolił jej wybrać i dojrzeć do samodzielnej decyzji... Film genialny i genialnie prosty.

ocenił(a) film na 9
alexia_01

Wiara nie jest człowiekowi potrzebna, tylko nadzieja. Niepotrzebnie tworzysz chore przedłużenia łańcucha. Wiara zaślepia, ogłupia i sprawia, że ludzie zaczynają wierzyć w rzeczy, które nie mają potwierdzenia w rzeczywistości. Jeśli powiem Ci "słuchaj, moją babcię porwało ufo!" odpowiesz "tak tak, jasne. Słuchaj, może idź do domu i się prześpij i odpocznij?". Lecz idąc w niedzielę do kościółka gość z ambony powie "niedługo na ziemię powróci mesjasz i zabije wszystkich niewiernych. A teraz, mój synu, zjedz to literalne ciało i wypij literalną krew Boga" odpowiesz zapewne "tak, to prawda". Nie mówię tu konkretnie o Tobie, bo być może nie wierzysz, chodzi mi tu o uniwersalne pokazanie na czyimś przykładzie, że wiara wpaja w człowieka takie absurdy, że ten końcowo przestaje się dziwić takiej głupocie. Wiarę niestety, ale trzeba zwalczać, ponieważ jest antyludzkim przekonaniem, wymierzonym prosto w godność człowieka.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones