Według mnie bardzo dobry, klimatyczny, świetnie zagrana główna rola - sfiksowany, szczerbaty car i jego "psy" podwładne. Polecam widzom lubiącym pomyśleć na filmie i po nim.
chętnie bym pomyślał, gdyby nuda nie przymknęła mi oczu w połowie filmu i raczej nie jestem małolatem szukającym wrażeń ;-] po prostu to słaby film jest
a filmy, które niosą ze sobą jakąś myśl górnolotną też z łaski swojej mogłyby być w jakimś stopniu zajmujące (tu nawet jeśli ta myśl jest to raczej nielot)
tak poza tym:
zdawało mi się czy stolica wielkiej Rosji składa się z pałacu jakiś chlewów
a mieszka w niej car, caryca, kilku opriczników i paru wisielców
nadzwyczajny rozmach przy próbie oddania historycznych realiów
a to, że aktor potrafi zagrać świra, na miły bóg, bo to jedyny dobrze zagrany świr w kinie !?
w moich oczach nie wpływa to na poprawę not całości "działa"