Czepiam się - wiem - ale w czasach internetu, dostępu do codziennie aktualizowanej Wikipedii, twórcy serialu mogli łatwo sprawdzić, że Mercedes-Benz na platformie W123 nie mógł jeździć po ulicach Paryża i Hagi w 1974, ponieważ wszedł do produkcji dwa lata później. Nawet nie jestem specjalnym maniakiem motoryzacji, a zauważyłem to od razu Trochę wstyd.
"Normalnych" czyli zwykłych ludzi, którzy nie są maniakami motoryzacji, specjalnymi lub niespecjalnymi. Jak dla Ciebie ci ludzie to także pół inteligenci to ja już wiem ile masz lat der Pollacke :D
Wiek o niczym nie świadczy - córka moich sąsiadów ma 5 lat i jest wybitnie inteligentna, znam również ludzi wieku 60-70 lat, będących kompletnymi idiotami i głupcami. Mądrość więc nie zawsze przychodzi z wiekiem, to coś bardziej skomplikowanego. Mam 33 lata. Jestem der Pollacke i jestem dumny z tego, chwalę się tym przy każdej okazji.
Nie zwróciłem na to uwagi, ale nie wydaje mi się żebym był półinteligentny.
Nie pomyślałeś, że taki szczegół nie ma wpływu na odbiór filmu a mógł mieć wpływ na budżet?
Myślisz, że wszystkie koszule w jakich chodzili aktorzy na planie pochodzą z tamtej epoki?
Ja też nie zauważyłem ale jak zauważam to też mnie denerwują takie drobiazgi:/ Jak się coś robi to albo dobrze albo wcale, a nie zwracanie uwagi na szczegóły to błąd bo jak to mówią: "Diabeł tkwi w szczegółach". Ostatni dość dobrze przyjrzałem się "Aktom Odessy" bo bardzo mnie ciekawiło czy główny bohater ma prawo siedzieć w Jaguarze E-type, ale na całe szczęście okazało się, że był wprowadzony do produkcji rok, albo dwa lata przed rokiem akcji filmu:)
Czepiasz się, świetny film, zawsze olewam wszelkie błędy filmowe, bo w większości ich nie widzę! http://einstein2009.wrzuta.pl/audio/80CqgvZkJ0m/new_order_-_dreams_never_end
Tego nie zauważyłem, ale zielone liście na drzewach w środku grudnia we Wiedniu od razu rzuciły się w oczy...