Przeczytałam recenzję i....miałam ochotę dać jej 0/10. Byłam na filmie w kinie. Bardzo wzruszający. Przyznaję- ryczałam jak bóbr. Polecam wszystkim a recenzentowi radze zmienić styl ubierania na bardziej....kartonowy.
Byłaś na tym w kinie? Filmweb mi mówi, że nigdzie tego nie grają. Gdzie, jeśli można wiedzieć?
A ja się zgadzam całkowicie z autorem recenzji. Film niby fajny, ale czegoś mi w nim brakowało.
Film, który pozostawia niedosyt , to najlepsze co może otrzymać widz. Daję 10/10 i prywatnego, osobistego "Oscara" za scenariusz !
Mnie zaintrygowało to "ryczenie jak bóbr". Przyznaję - film bardzo dobry, Sam oceniłem go wysoko.
Ale nie mogę zrozumieć co tam było do płaczu..
Mi się film podobał, lecz czegoś mi w nim brakowało i w pewnych momentach nudził, ale bardzo się cieszę że Polska robi coraz więcej tak dobrych filmów :) Myślę że Polska miała okres robienia słabych filmów ale coraz więcej po prostu robi na mnie pozytywne wrażenie, np: Miasto 44, Bogowie (<3) i właśnie Carte Blanche które oceniłem na 7 ;)