Ten zaliczam do średnich , mieści się w normie , jest trochę nielogiczności , wkurza zwłaszcza wszechwładza tych którzy są wyżej w hierarchii , obojętnie czy legalnej jak policja , czy też utajnionej , rodzaj mafii gospodarczej . Przyzwoite sceny walki , efekty realistyczne , bez latających ludzików . Ważny jest w nim temat zemsty , jeden z głównych motywów w ostatnio przeze mnie oglądanych filmach z Korei . Polecam , choć nie każdemu ...
Główny bohater w 3 godziny leczy się z postrzału w brzuch i potrącenia przez samochód, faktycznie, jest to drobna nielogiczność. Ale może się nie znam i koreańska medycyna czyni cuda.
To jest kino azjatyckie, oni te filmy robią dla siebie, jeśli chce się je oglądać trzeba sobie odpuścić racjonalne myślenie i patrzeć na to z przymrużeniem nieraz obu oczu...
Jakby w amerykańskich filmach nie brakowało absurdów.Film naprawdę bardzo dobrze się oglądało i to jest najważniejsze.