PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=490881}

Cela 211

Celda 211
7,5 40 254
oceny
7,5 10 1 40254
7,3 3
oceny krytyków
Cela 211
powrót do forum filmu Cela 211

1. Dlaczego w większości postów piszecie o Malamadre per Macocha? Czy takie tłumaczenie mieliście w filmie czy sugerujecie się informacją na Filmwebie? I skąd Filmweb to wziął? Bo w wersji na TVP mówili o nim po prostu Malamadre, a słowniki internetowe podają inne tłumaczenie słowa macocha na hiszpański! Co ciekawe zwrot hijo de mala madre jeden ze słowników internetowych tłumaczy jako "son of a bitch". Czyżby słowo Malamadre miało jednak jakieś tłumaczenie (choć różniące się mocno od filmwebowego)? Swoja drogą Majtas w TVP był przetłumaczony jako Golas... Czy jest na sali jakiś znawca hiszpańskiego, który może podpowiedzieć które tłumaczenie jest bardziej wierne (Majtas czy Golas i co z tym Malamadre)? Ten film chyba nie miał polskiego dystrybutora (pokazywany był tylko na festiwalach i nie ukazał się na DVD) więc jestem ciekaw na jakim tłumaczeniu opiera się Filmweb? Czyżby z emisji na Canal+ (który był jednym ze współproducentów filmu)?
2. Czy ktoś może mi wyjaśnić czym szantażował Juan Apacza? Wspominał coś o jakimś znalezisku w celi o jakimś numerze (o ile pamiętam innym od 211), o którym doniesie Malamadre gdy Apacz się wygada. Co było w tej celi i skąd o tym Juan wiedział? Bo nie oderwałem wzroku od ekranu ani na chwilę, a tej sceny do końca nie rozumiem!
3. Czy ktoś wie (może z w książce, na której oparty jest film, ta scena jest rozwinięta albo bardziej umotywowana?) dlaczego Malamadre każe się rozebrać Juanowi? Czy chodzi tylko o upokorzenie go?

I na koniec luźne refleksje: wściekły byłem na bohaterkę filmu, że przyjechała pod to więzienie i że później biegła do karetki! Ale ludzie często postępują nieracjonalnie... (vide przyjście do pracy głównego bohatera dzień przed rozpoczęciem roboty mimo próśb żony) Za to dzięki tej nie do końca racjonalnej postawie film mógł skończyć się źle (co bardzo lubię - filmy kończące się źle mają u mnie od razu +10 do sympatii ;-)) I to źle w sposób inny niż się spodziewałem (myślałem, że Juan zginie zabity przez więźniów po uprzednim zdemaskowaniu).

A spodziewałem się złego zakończenia, bo wcześniej zajrzałem na stronę Filmwebu i jakiś użytkownik w dyskusji na forum BEZ OSTRZEŻENIA o spojlerach napisał, że film źle się kończy! Ludzie nauczcie się korzystać ze spojler alert, bo zabieracie część przyjemności oglądania innym!

martinezowiec

Jeszcze przed wybuchem buntu powiedziano Juanowi o tym, że klawisze są dogadani z niektórymi więźniami. Powiedzieli wtedy o Apaczu, że on nadaje, a w zamian może handlować. Tym zaszantażował go Juan.

ocenił(a) film na 7
wiraszka

Ale z tego co pamiętam nie wspominali szczegółów tego dogadania z Apaczem. Czyli w jakiejś niepokazanej (wyciętej później albo nigdy nie nakręconej) scenie Juan musiał pójść do celi Apacza (o ile cela, której numer wymienił, była właśnie jego) i znaleźć to o czym mówił... (czy ktoś pamięta jak dokładnie brzmiała wypowiedź Juana?)

ocenił(a) film na 8
martinezowiec

Wspomnieli szczegóły, nawet dali Juanowi tą kartkę, którą Apacz wymienił z klawiszami. Klawisze pokazali Juanowi broń własnoręcznie zrobioną przez Apacza (lub któregoś z jego popleczników) wydobytą z celi zza kibla.
Ach te brudasy - nie można im ufać, ciągle coś knują i kombinują, a korzyści czerpią tylko dla siebie.

Co do pierwszego pytania. Oglądałem wersję w której Malamadre był nazywany Macochą a Juan Majtasem. To jakaś ugrzeczniona wersja, z ubogim tłumaczeniem, gdzie nawet napisy na ścianach "Puta" "Puto" były pominięte, żeby uniknąć mięsa...

ocenił(a) film na 9
martinezowiec

Co do Twojego 3 pytania, to od początku miałem takie dziwne skojarzenie, że gatki (czyste, nowe, kolorowe) mogłyby zdemaskować Juana i to wg mnie była główna przyczyna, dlaczego Malamadre kazał mu się rozebrać.

martinezowiec

Ciekawa sprawa z tymi tłumaczeniami, o których mówisz w pkt 1. Widziałam film tylko w oryginale i nie miałam pojęcia, że przydomki bohaterów zostały tak dziwnie przetłumaczone "na potrzeby" polskiego widza.

Co do Malamadre- masz rację, to nie "macocha" (hiszp. madrastra). "Hijo de mala madre/de puta" to nasz rodzimy "skur#%syn", czyli ksywka Malamadre musiałaby brzmieć "Kur#%" albo, gdyby ktoś chciał być bardzo dosłowny (i zarazem wyjątkowo mało twórczy), "Zła matka". Nie jestem za tłumaczeniem nazw własnych w filmach, ale jeśli ktoś już się uparł na przydomki po polsku, to Macocha chyba nie jest złym pomysłem, skoro tłumaczenie dosłowne jest tak mało chwytliwe.

Calzones- wg mnie zarówno Golas, jak i Majtas mogą być poprawne. Majtas to tłumaczenie dosłowne (hiszp. calzón / calzoncillos - majtki męskie, slipy). A Golas może być, bo... wszystko zależy od tego, jak zinterpretować scenę, w której Juan ubiera się do wyjścia. Osobiście nie wiem, czy w końcu założył bieliznę, czy nie. Nie chciał ubrać gatek od żony w stylu Sheldon Cooper PhD, bo chciał zrobić dobre wrażenie (skąd wiedział, że będą zaglądać? ;)). Więc Elena stwierdziła, że najlepsze wrażenie zrobi, idąc bez niczego... Jak się rozbierał, już w więzieniu, to właściwie nie widać, czy miał je, czy nie. Tłumacz mógł założyć, że nie i stąd Golas.

Tyle w kwestii tłumaczeniowo-językowej.
A film wbija w fotel. Super!

ocenił(a) film na 8
hippie88

Odnośnie tych majtek i tego czy je miał czy nie: Nie chciał ubrać kolorowych gatek od żony,przekomarzali sie co skończyło się wesołym baraszkowaniem w łóżku.Wydaje mi się,że z pośpiechu i całej tej akcji Juan zapomniał o majtkach,co jak okazało się później wyszło mu na dobre ,bo przez gacie w kolorowy komiks na pewno zostałby rozpoznany :)

A co do filmu to zgadzam się z przedmówczynią.Rewelacja!

ocenił(a) film na 7
RottenTobi

W filmie pokazano, że majtek nie założył (uznał, że te od żony są zbyt "odjechane" i wolał iść bez bo skąd mógł wiedzieć, że będzie się rozbierał). Można powiedzieć, że dzięki ich brakowi od razu zdobył podziw więźniów z powodu swoich "dużych rozmiarów" :)

Choć ja nadal nie do końca rozumiem dlaczego Malamadre kazał mu się rozebrać, ale od biedy przyjmuję wyjaśnienie, że chodziło o sprawdzenie go i (ewentualne) upokorzenie...

ocenił(a) film na 7
martinezowiec

mógł chcieć sprawdzić czy nie ma podsłuchu, broni lub tatuaży więziennych (np. świadczących o przynależności do gangu)

Glanc

jak dla mnie scena z rozebraniem to było zwykłe 'kocenie'

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones