Pan i pani Lelievre zatrudniają pomoc domową Sophie. Dziewczyna jest świetna. Nie narzeka i wykonuje wszystkie swoje obowiązki. Nie przyznaje się jednak swoim pracodawcom do tego, że cierpiąc na dysleksję ma poważne problemy z czytaniem najprostszych nawet tekstów. Aby radzić sobie z zakupami, których listę otrzymuje na kartce, zaprzyjaźnia się z Jeanne - kobietą pracującą na poczcie. Państwo Lelievre nie są zadowoleni z tej znajomości. Zakazują by ta kobieta pojawiała się u nich w domu. Sophie i Jeanne nie zamierzają ich słuchać...
Pani Lelievre, do swojej podmiejskiej rezydencji zatrudnia kolejną młodą pomoc domową. Nie podejrzewa nawet, że nowo przyjęta gosposia Sophie jest niepiśmienna i żeby zachować posadę, za wszelką cenę będzie starała się ukryć swoją największą tajemnicę. Doraźnie Sophie szuka pomocy u pracującej na pobliskiej poczcie Jeanne, która bardzo szybko ją zdominuje. Jeanne ma fatalny wpływ na Sophie, razem stanowią mieszankę wybuchową.
Rodzina Lelievre potrzebuje tak naprawdę sprawnego major domusa pomagającego w organizacji ich zabieganego życia, Nowa gosposia-analfabetka nie może sprostać temu zadaniu. Dobrze sytuowani, oderwani od szarej codzienności Lelievre zupełnie ignorują pierwsze symptomy mających się wkrótce pojawić problemów. Żyją w złudnym przekonaniu, że to ich zupełnie nie dotyczy.